Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Solberg, Atkinson i Wilks bez dobrej nowiny
Atkinson i Solberg mają spory dylemat

Solberg, Atkinson i Wilks bez dobrej nowiny

2008-12-22 - Ł. Lach     Tagi: Subaru, Solberg, Atkinson
Petter Solberg, Chris Atkinson i Guy Wilks - trzech zawodników, którzy mieli w przyszłym roku ścigać się Subaru w mistrzostwach świata, ale nie mogą zrealizować planów z powodu wycofania się zespołu - nadal znajdują się w trudnej sytuacji.

Tydzień po poznaniu przykrej decyzji swojego dotychczasowego pracodawcy Petter Solberg wciąż nie jest pewien czy w ogóle mu się kontynuować występy w WRC. Weekend nie przyniósł żadnych wyjaśnień. Z oficjalnej strony kierowcy dowiadujemy się jedynie, że trwają rozmowy z Subaru i Prodrive, ale na razie bez efektów. W związku z bardzo napiętym terminarzem istnieje niewielkie prawdopodobieństwo, że mistrz świata z 2003 r. zdąży wystartować w Rajdzie Irlandii. Do pierwszej rundy sezonu 2009 został nieco ponad miesiąc.

"Wybraliśmy się w weekend do Subaru aby się spotkać ze wszystkimi i przedyskutować sytuację" - powiedział dziś Solberg portalowi wrc.com. "Odbyliśmy 1,5-godzinne spotkaniem z Panem Mori (prezes Fuji Heavy Industries Ltd.-przyp.red.) oraz innymi osobami z najwyższego szczebla. Po tylu latach współpracy chcieliśmy się z nimi spotkać osobiście".

"Zapewniam was, że w tej chwili bardzo ciężko pracuję, ale to nie jest takie proste. Wolałbym na razie więcej nie zdradzać i nie komplikować spraw jeszcze bardziej"
- dodał "bezrobotny" kierowca.

"Bardzo mi przykro z powodu całej tej sytuacji. Szkoda mi wszystkich fanów Subaru oraz chłopaków z Prodrive. Przeżywamy trudne chwile, ale mimo to chciałbym życzyć wszystkim wesołych świąt i szczęśliwego nowego roku. Trzeba być optymistą, to najważniejsze. Nigdy nie wiadomo co się stanie. Ja ciągle wierzę, że jeszcze wszystko jest możliwe".
Z kolei Chris Atkinson, kierowca Subaru od 2005 r., nie może się pogodzić z koniecznością płacenia za starty, ale w sytuacji kiedy telefon cały czas milczy może okazać się to nieuniknione.

"Aktualnie jestem związany kontraktem z Subaru na 2009 r, ale jeśli oni nie jeżdżą to ja też. Na świecie jest może 5-6 kierowców na takim poziomie, więc może ktoś złoży mi propozycję" - podkreśla Australijczyk.

Jako alternatywę dla RMŚ Atkinson rozważa IRC: "To ciekawe mistrzostwa. Uczestnicy w nich sporo producentów. Nie wiem czy Subaru ma jakieś plany na tym froncie, w kategorii S2000. Na pewno będą nadal zaangażowani w grupę N".

Równie kiepsko wygląda sytuacja dwukrotnego mistrz Wielkiej Brytanii, Guy'a Wilks'a, który był o krok od podpisania kontraktu z firmą Prodrive na 8 startów Subaru Imprezą WRC. Trwały przygotowania do prezentacji zespołu.

"Jestem naprawdę zszokowany tym co się stało. Długo pracowaliśmy nad dopięciem wszystkiego.  Miałem szanse zostać pierwszym Brytyjczykiem w Subaru od czasu Colina i Richarda"
- komentował zdruzgotany Wilks, dodając, że nie rozważa półśrodków jak S2000 czy PCWRC.



V10.pl fot. SWRT.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Solberg, Atkinson i Wilks bez dobrej nowiny

Solberg, Atkinson i Wilks bez dobrej nowiny
Skoczek120 2008-12-22 10:38
Szkoda ich!!!
Solberg, Atkinson i Wilks bez dobrej nowiny
Skoczek120 2008-12-22 10:39
A zwłaszcza Atkinsona, bo w tym roku był na prawdę dobry. Solberg już swoje zrobił w WRC, co oczywiście nie znaczy, że chce jego odejścia. Mam nadzieje, że uda im się znaleźć gdzieś miejsce.