Wywiad z Patrikiem Flodinem

Oficjalny portal IRC przeprowadził krótki wywiad z Patrikiem Flodinem, który w tym roku rozpoczął zmagania na trasach eurosportowej serii za kierownicą Forda Fiesty S2000 ze stajni Pettera Solberga. 27-latek zdradził jak zaczynał swoją karierę w rajdach samochodowych.

Co sprawiło, że zainteresowałeś się rajdami?

Gdy byłem małym chłopcem w mojej miejscowości podziwiałem wielkich gości, którzy jeździli po zamarzniętym jeziorze. Chciałem jeździć razem z nimi i gdy miałem 13 lat dołączyłem do nich w swoim Volvo 240. Jakie postępy czyniłeś w jeździe po zamarzniętych jeziorach?

Zaczynałem w bardzo taniej klasie, gdzie samochody kosztowały do 3000 euro. Ja musiałem kupić jeszcze opony oraz paliwo, choć niektórzy jeździli na starych gumach z powodu braku funduszy. Po kilku latach znalazłem pierwszych sponsorów, więc wsiadłem w samochód grupy N. Wtedy zaczęło iść bardzo dobrze.

Co zajmuje Twój czas, gdy nie rywalizujesz na oesach?

Kiedy mogę to pracuję i jeśli ktoś potrzebuje pomocy to pomagam mu. Nie mam odpowiedniej pracy i zawsze jestem biedny. Gdybym nie startował w rajdach chciałbym być pilotem. Bardzo interesuję się samolotami i mógłbym rozwijać w nich pełna prędkość.