Wywiad z Marco Tempestinim przed Rajdem Sibiu

Na kilka dni przed startem Rajdu Sibiu, dziennikarze oficjalnego portalu IRC, przeprowadzili wywiad z Marco Tempestinim, który zdradza tajemnice swojej domowej imprezy w kalendarzu IRC.

Co przyniesie Rajdu Sibiu?

To trochę jak stary Rajd Akropolu, ale na lepszych drogach. To nie są gładkie szutry. Na odcinkach jest dużo kamieni i łatwo złapać kapcia. Kierowcy będą musieli na to uważać. Nocne odcinki przyciągną wielu fanów i po raz pierwszy pojawimy się w IRC. Niektóre odcinki posiadają asfaltowe łączniki. Jak trudne będą one dla samochód ustawionych na szuter?

Istnieje kilka asfaltowych partii, które są szybkie i szerokie, więc nie będzie problemu dla szutrowych opon. Asfaltowy odcinek jest trasą wyścigu górskiego z kilkoma nawrotami. Będziemy korzystać z tej sekcji na oesie Santana Max, który jest drugiego dnia.

Jak ciężko będzie kierowcom, którzy pierwszy raz wystartują w Rajdzie Sibiu?

To trochę inna impreza niż pozostałe. Stanowi wielkie wyzwanie i jest bardzo ciekawa. Również wysoka temperatura stanowi wyzwanie. Każdy kto pojawi się na mecie stwierdzi, że przeżył prawdziwą przygodę. Regularnie startujesz w Rajdzie Sibiu. Ile razy już pojawiałeś się na odcinkach?

Startowałem sześć razy i wygrałem w zeszłym roku. Rajd zawsze jest loterią, ponieważ kierowca, który atakuje cały czas nie wygrywa. Strategia jest bardzo ważna. Musisz być szybki, ale są partie, gdzie trzeba oszczędzać samochód.

Po startach Subaru Imprezą R4 przesiadasz się do Skody Fabii S2000. Dlaczego?

Nie ukończyliśmy dwóch rajdów i zdecydowaliśmy się przesiąść do Skody na ten rajd. Miałem kilka testów i to dla mnie najlepszy wybór. Mimo, że znam etapy, a samochód S2000 jest bardzo dobry to nie będę w stanie rywalizować z kierowcami takimi jak Andreas Mikkelsen, który będzie bardzo szybki.