Rajdy  »  Sonik: Zrobiłem osiem salt
Sonik: Zrobiłem osiem salt

Sonik: Zrobiłem osiem salt

2017-01-06 - G. Filiks     Tagi: Sonik, Rajd Dakar
Rafał Sonik miał kolejny wypadek na czwartym etapie Rajdu Dakar, po którym wykonał "osiem salt przez bok". Polski quadowiec jednak nie ucierpiał i dotarł do mety z 8. czasem, co pozwoliło mu zaliczyć kolejny awans w klasyfikacji generalnej, z miejsca 12. na 9. Dodatkowo zmniejszył swoją stratę do lidera do 37 minut oraz 7 sekund.
Sonik: Zrobiłem osiem saltSonik: Zrobiłem osiem salt
Dakarowcy mieli okazję w czwartek poznać tereny, na których do tej pory, jeszcze nigdy nie toczyła się rywalizacja. Na trasie pojawiły się między innymi potężne, bardzo strome i przerośnięte krzakami oraz trawą wydmy. Organizator, podczas rekonesansu nie zdołał pokonać tych gór piasku, ale mimo to poprowadził przez nie odcinek specjalny, by uczynić wyzwanie jeszcze trudniejszym.
Sonik: Zrobiłem osiem saltSonik: Zrobiłem osiem salt
Mając tę wiedzę, zespół Sonika oraz niektórzy kibice, w nerwach gryźli paznokcie. Nasz rodak nie pojawiał się bowiem na kolejnych punktach kontrolnych. Okazało się, że doszło do awarii urządzeń organizatora maratonu.

Sonik bądź co bądź zaliczył na piasku wywrotkę. Jednak miał szczęście w nieszczęściu.
„Jechałem grzbietem okropnych, przerośniętych wydm, z których musiałem zjechać". - tłumaczy 50-latek, triumfator Dakaru z 2015 roku. „Zacząłem trawers i właśnie wtedy zahaczyłem prawym, przednim kołem o krzak".

„Wyrzuciło mnie w powietrze, zrobiłem osiem salt przez bok i zatrzymałem się na dnie wąwozu. Po drodze zasłaniałem się rękami, zastanawiając się, kiedy quad spadnie mi na głowę. Na szczęście zawisł na wspomnianym krzaku, tylnymi kołami pół metra nad ziemią. Miałem ogromne szczęście".
Sonik: Zrobiłem osiem saltSonik: Zrobiłem osiem salt
„Marcelo Medeiros wycofał się po złamaniu obojczyka, Gaston Gonzalez ma uszkodzony quad i sam nie jest w najlepszej formie, Pablo Copetti długo stał na oesie z awarią, w wynikach nie ma Josefa Machacka, a Siergiej Kariakin wczoraj cudem dojechał do mety z przednią oponą założoną na tylne koło… W tej perspektywie jestem ogromnym szczęściarzem".


Na prowadzenie wśród quadowców wyszedł Siergiej Kariakin. „Jestem ciekawy, czy wytrzyma presję lidera". - zastanawia się Sonik.

Drugi polski quadowiec, debiutant Kamil Wiśniewski, zajął wczoraj 19. pozycję i przesunął się w tabeli łącznej z lokaty 22. na 18.

Dziś zawodnicy przejeżdżają 692 kilometry, z czego odcinek specjalny liczy 447 km. Ma to być jeden z najbardziej wymagających oesów. Dwie sekcje wydm i wysokość stanowią główne przeszkody na drodze do mety.



źródło: informacja prasowa/info własne

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Sonik: Zrobiłem osiem salt