Rajdy  »  Rajd Dakar - Peterhansel o krok od 13. wygranej, Sonik tuż za podium
Rajd Dakar

Rajd Dakar - Peterhansel o krok od 13. wygranej, Sonik tuż za podium

2017-01-14 - G. Filiks     Tagi: Peugeot, Loeb, Rajd Dakar, Przygoński, Sonik, Peterhansel, Rodewald, Rajdy Terenowe, Wiśniewski, Wrzos
Stephane Peterhansel jest bliski 13. zwycięstwa w Rajdzie Dakar, choć przegrał przedostatni etap tegorocznej edycji maratonu z innym kierowcą Peugeota i głównym rywalem Sebastienem Loebem.
 
Rajd Dakar 2017 - relacja z 11. etapu (samochody i motocykle)

W piątek kierowcy samochodów mieli do przejechania w Argentynie 292 kilometry oesowe, pozostali o 4 mniej. Peterhansel przystępujący do jedenastego etapu z przewagą 5 minut i 50 sekund nad Loebem, w pierwszej części odcinka wiodącej przez bezdroża okazał się wolniejszy od najgroźniejszego konkurenta o prawie 3 minuty.

Druga część przypominała oes WRC, więc była stworzona dla Loeba. Gdy wydawało się, że 9-krotny mistrz świata w rajdach samochodowych może odzyskać prowadzenie w klasyfikacji generalnej, przytrafił mu się kapeć. Mimo postoju na wymianę koła Loeb i tak uzyskał najlepszy czas całego odcinka, ale pokonał Peterhansela ostatecznie tylko o 18 sekund.

Tym samym przed finałowym etapem, liczącym zaledwie 64 km, Peterhansel wyprzedza Loeba o 5 minut i 32 sekundy.

Po najniższy stopień podium konsekwentnie zmierza trzeci francuski zawodnik Peugeota - Cyril Despres. Pięciokrotny triumfator Dakaru na motocyklu ma ponad półgodzinną stratę do lidera, ale jednocześnie wyprzedza o 43 minuty czwartego Naniego Romę z Toyoty.
O piąte miejsce rywalizują zaciekle drugi kierowca Toyoty - Giniel de Villiers oraz Orlando Terranova z Mini. Przewaga pierwszego nad drugim wynosi 2 minuty i 3 sekundy.

Na siódmą pozycję awansował nasz Kuba Przygoński. Polak startujący starym Mini podskoczył o jedno oczko korzystając na odpadnięciu Borisa Garafulica.Na wczorajszym etapie reprezentant ORLEN Team zajął 13. miejsce ze stratą niespełna 20 minut do Loeba. Jak zdradził, znowu miał problemy.

„Przegrzewała się nam turbosprężarka". - tłumaczył. „Mogło się skończyć tym, że nie dojedziemy do mety, ale udało się rozwiązać problem. Przez pół odcinka walczyliśmy o przetrwanie".

„To był bardzo szybki odcinek, typowe WRC w górach. Mieliśmy już sprawny samochód, więc mogliśmy dodać gazu. Bardzo fajnie nam się jechało i w międzyczasach byliśmy na poziomie czwartego miejsca. To znaczy, że mamy bardzo dobrą prędkość. Szef X-raid powiedział mi dziś, że spośród wszystkich ich zawodników zrobiłem największy postęp w stosunku do ubiegłego roku. Bardzo się cieszę, że zostałem doceniony w zespole. Teraz tylko muszę zbierać doświadczenie, żeby być jeszcze szybszym".„Naszym marzeniem w tym roku była pierwsza dziesiątka. Jesteśmy na siódmym miejscu, to jest dla nas super pozycja, zwłaszcza przy tak mocnej stawce. Jutro musimy przejechać ostatnie 64 kilometry i obronić tę pozycję. Na Dakarze trzeba być bardzo czujnym do ostatnich metrów. Dziś był przedostatni etap, a też kilku zawodników odpadło. Ten rajd jest szalenie trudny, zdecydowanie najtrudniejszy z tych, w których ja startowałem. Wszyscy zawodnicy chcieliby, żeby ostatni odcinek był spokojny, 'przejazdowy', ale dopiero jutro zobaczymy co nas czeka". - dodał.

Przygoński ma niecałe 10 minut przewagi nad ósmym Romainem Dumasem, jadącym nowym Peugeotem w barwach prywatnego teamu. Kuba skupia się na obronie swojej pozycji, ponieważ o kolejnym awansie nie ma mowy, jeżeli żadnego z klasyfikowanych przed nim rywali nie spotka katastrofa. Strata do szóstego Terranovy wynosi 2 godziny i 21 minut.
Rajd Dakar 2017 - klasyfikacja generalna kierowców samochodów po 11. etapie (TOP 10)

Kierowca
(Pilot)
SamochódStrata
1. Stephane Peterhansel
(Jean-Paul Cottret)
Peugeot 3008 DKR
-
2. Sebastien Loeb
(Daniel Elena)
Peugeot 3008 DKR
+5 min. 32 sek.
3.
Cyril Despres
(David Castera)
Peugeot 3008 DKR
+32 min. 54 sek.
4. Nani Roma
(Alex Haro)
Toyota Hilux
+1 godz. 15 min. 41 sek.
5. Giniel de Villiers
(Dirk von Zitzewitz)
Toyota Hilux
+1 godz. 49 min. 37 sek.
6.
Orlando Terranova
(Andreas Schulz)
Mini JCW Rally
+1 godz. 51 min. 40 sek.
7. Kuba Przygoński
(Tom Colsoul)
Mini All4 Racing
+4 godz. 12 min. 58 sek.
8. Romain Dumas
(Alain Guehennec)
Peugeot 3008 DKR
+4 godz. 22 min. 42 sek.
9.Conrad Rautenbach
(Rob Howie)
Toyota Hilux
+4 godz. 39 min. 32 sek.
10.Mohammed Abu-Issa
(Xavier Panseri)
Mini All4 Racing
+4 godz. 50 min. 50 sek.
Motocykle

Wśród motocyklistów po triumf jedzie Sam Sunderland. Brytyjski zawodnik KTM wczoraj stał na trasie przez kilka minut, mimo tego umocnił się na prowadzeniu w tabeli łącznej.Jego główny rywal Mattias Walkner poniósł jeszcze większe straty czasowe i o ile pozostał na drugim miejscu, o tyle znajduje się ponad 33 minuty w tyle za liderem.

Nadal w czołowej trójce są sami zawodnicy startujący na jednośladzie KTM - za sprawą kary dla Adriana van Beverena. Po trzeciej pozycji na etapie reprezentant Yamahy przejąłby trzecie miejsce w generalce od Gerarda Farresa Guella, ale doliczono mu minutę za przekroczenie prędkości na dojazdówce.

Tymczasem Joanowi Barredzie odjęto 2 minuty i 59 sekund, jako rekompensatę za poniesienie straty czasowej z winy kibiców. Zawodnik Hondy w ten sposób drugi raz z rzędu został zwycięzcą etapu po interwencji sędziów, wygrał trzeci odcinek specjalny z rzędu i czwarty ogólnie w tej edycji rajdu.Barreda wczoraj przejął triumf jak w czwartek od zespołowego kolegi. Tym razem od Paolo Goncalvesa.

W klasyfikacji łącznej piątkowy zwycięzca wciąż jest piąty.

Jedyny Polak kontynuujący jazdę w tej kategorii - Paweł Stasiaczek - był wczoraj 77. i spadł w generalce z miejsca 73. na 81.

Quady

Z polskich zawodników najlepiej spisał się Rafał Sonik. Quadowiec zajął drugą pozycję na etapie, przegrywając jedynie z liderem generalki tej kategorii Siergiejem Kariakinem - o 23 minuty i 49 sekund.Sonik pierwotnie uzyskał trzeci czas, ustępując jeszcze Danielowi Domaszewskiemu, ale potem Argentyńczykowi polskiego pochodzenia doliczono 22 minuty i zepchnięto go na czwartą lokatę.

Na siódmym miejscu uplasował się Kamil Wiśniewski, który awansował o jedną pozycję korzystając na 15-minutowej karze dla Keesa Koolena.

Wracając do Kariakina, Rosjanin może być już prawie pewny końcowego zwycięstwa, ponieważ powiększył przewagę nad drugim w tabeli ogólnej Ignacio Casale z 21 minut i 5 sekund do 1 godziny 16 minut i 24 sekund.Natomiast Sonik awansował z 6. na 4. miejsce. Niestety, strata do podium jest duża - trzeci Pablo Copetti wyprzedza naszego rodaka o 1 godzinę 11 minut i 55 sekund.

Wiśniewski pozostał na 10. pozycji.

Ciężarówki

Rosjanin jedzie po zwycięstwo także w kategorii ciężarówek. Eduard Nikołajew wczoraj ponownie wygrał swoim Kamazem i przewodzi klasyfikacji generalnej z przewagą już 17 minut oraz 9 sekund nad teamowym partnerem Dmitrijem Sotnikowem.Jeśli utrzyma pierwsze miejsce do mety, Nikołajew wygra najtrudniejszy rajd terenowy świata drugi raz w karierze.

Po najniższy stopień podium zmierza zeszłoroczny triumfator Gerard de Rooy, mający za mechanika pokładowego naszego Dariusza Rodewalda. Załoga Iveco zajęła 5. miejsce na piątkowym odcinku i pozostała na 3. pozycji ogólnie.Michał Wrzos pełniący rolę mechanika pokładowego w MAN-ie prowadzonym przez Dave'a Ingelsa był 23. na etapie i awansował w generalce z lokaty 22. na 20.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rajd Dakar - Peterhansel o krok od 13. wygranej, Sonik tuż za podium