Rajdy  »  Rafał Sonik: Nigdy wcześniej nie byłem w takiej sytuacji
			
			
			
			 
									
					
					Rafał Sonik: Nigdy wcześniej nie byłem w takiej sytuacji
							2014-01-14 - P. Krupka     Tagi: Rajd Dakar, Sonik
						
						
						Po dwóch dniach ścigania po bezdrożach Boliwii, uczestnicy Rajdu Dakar wjechali do Chile. Rafał Sonik na mecie w Calamie stawił się z czwartym czasem, tracąc do Ignacio Casale 16 minut. Przewaga Chilijczyka w klasyfikacji generalnej nad drugim Sonikiem wzrosła tym samym do 45 minut. To jednak wciąż nie jest wiele, w perspektywie zbliżających się trzech niezwykle wymagających odcinków specjalnych na piaskach Atakamy.
						- Nigdy wcześniej nie byliśmy w sytuacji, żeby na tym etapie rajdu trzech czołowych zawodników dzieliło tylko 45 minut. Zawsze lider miał już około dwóch, trzech godzin przewagi i trudno było o jakąś zmianę. Teraz każda usterka, awaria, poważniejsza pomyłka nawigacyjna może przewrócić klasyfikację do góry nogami. Trzeba więc być bardzo skupionym do samego końca zmagań, zwłaszcza że przed nami bardzo długie etapy. Wiadomości są więc dobre, bo po raz pierwszy od lat rajd może się rozstrzygać na ostatnich kilometrach - mówił pełen optymizmu Sonik.
Na trasie 8. etapu kapitan Poland National Team ponownie stracił kilkanaście minut do rywali z powodu słabszego quada. Znaczne wysokości nie sprzyjały jego silnikowi, który na długich prostych nie pozwalał rozwijać odpowiednich prędkości, przez co cały czas pozostawał ok. 15 km/godz. wolniejszy niż konkurencja. - Cały czas jechałem w kurzu i niesamowicie się frustrowałem. Na tej wysokości wszyscy są albo zdekoncentrowani, albo podenerwowani. Dla mnie to nawet dobrze, bo jak się wkurzę, to lepiej jeżdżę, więc jest szansa, że dobrze pojadę kolejne odcinki.
	
	
	
	
						- Dakar jest jak mecz i może się rozstrzygnąć nawet na ostatni etapie, ale wygląda na to, że dużo odpowiedzi poznamy właśnie na najbliższych trzech, może czterech oesach - dodał quadowiec.
Ostatnie dwa dni motocykliści i quadowcy spędzili w Boliwii, która Dakar gościła pierwszy raz w historii. Rafała Sonika zachwyciły widoki, ale był też pod ogromnym wrażeniem zainteresowania miejscowych kibiców. - Boliwijskie góry są piękne, dzikie, surowe i kompletnie nieprzyjazne człowiekowi. A jednak miejscami toczy się tu życie, a nawet mieszkańcy tych pustkowi próbują uprawiać rolę - relacjonował rajdowiec. - Jeśli zaś chodzi o kibiców, to w Boliwii był szał na punkcie Dakaru. W Buenos Aires witały nas rozciągnięte na dużej przestrzeni tłumy. Tutaj też były tysiące kibiców, ale ściśnięte w niewielkim miasteczku. To było coś niesamowitego. Widać, że ludzie czekali na rajd, choć zatrzymał się tu tylko na jedną noc. Przyjechał pan Prezydent. Był obecny wczoraj, kiedy przyjeżdżaliśmy na metę i dziś, gdy ruszaliśmy do odcinka. Przybiliśmy nawet piątkę - uśmiechnął się Sonik.
8. etap:
1. Ignacio Casale (CHL) 6:18.47
2. Sebastian Husseini (NED) + 8.38
3. Sergio Lafuente (URY) + 15.25
4. Rafał Sonik (POL) + 16.04
Klasyfikacja generalna:
1. Ignacio Casale (CHL) 39:39.49
2. Sergio Lafuente (URY) + 21.40
3. Rafał Sonik (POL) + 45.56
4. Sebastian Husseini (NED) + 3:32.49
					
Na trasie 8. etapu kapitan Poland National Team ponownie stracił kilkanaście minut do rywali z powodu słabszego quada. Znaczne wysokości nie sprzyjały jego silnikowi, który na długich prostych nie pozwalał rozwijać odpowiednich prędkości, przez co cały czas pozostawał ok. 15 km/godz. wolniejszy niż konkurencja. - Cały czas jechałem w kurzu i niesamowicie się frustrowałem. Na tej wysokości wszyscy są albo zdekoncentrowani, albo podenerwowani. Dla mnie to nawet dobrze, bo jak się wkurzę, to lepiej jeżdżę, więc jest szansa, że dobrze pojadę kolejne odcinki.
Ostatnie dwa dni motocykliści i quadowcy spędzili w Boliwii, która Dakar gościła pierwszy raz w historii. Rafała Sonika zachwyciły widoki, ale był też pod ogromnym wrażeniem zainteresowania miejscowych kibiców. - Boliwijskie góry są piękne, dzikie, surowe i kompletnie nieprzyjazne człowiekowi. A jednak miejscami toczy się tu życie, a nawet mieszkańcy tych pustkowi próbują uprawiać rolę - relacjonował rajdowiec. - Jeśli zaś chodzi o kibiców, to w Boliwii był szał na punkcie Dakaru. W Buenos Aires witały nas rozciągnięte na dużej przestrzeni tłumy. Tutaj też były tysiące kibiców, ale ściśnięte w niewielkim miasteczku. To było coś niesamowitego. Widać, że ludzie czekali na rajd, choć zatrzymał się tu tylko na jedną noc. Przyjechał pan Prezydent. Był obecny wczoraj, kiedy przyjeżdżaliśmy na metę i dziś, gdy ruszaliśmy do odcinka. Przybiliśmy nawet piątkę - uśmiechnął się Sonik.
8. etap:
1. Ignacio Casale (CHL) 6:18.47
2. Sebastian Husseini (NED) + 8.38
3. Sergio Lafuente (URY) + 15.25
4. Rafał Sonik (POL) + 16.04
Klasyfikacja generalna:
1. Ignacio Casale (CHL) 39:39.49
2. Sergio Lafuente (URY) + 21.40
3. Rafał Sonik (POL) + 45.56
4. Sebastian Husseini (NED) + 3:32.49
źródło: inf. prasowa
										
					
				Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Rafał Sonik: Nigdy wcześniej nie byłem w takiej sytuacji
Podobne: Rafał Sonik: Nigdy wcześniej nie byłem w takiej sytuacji
				 Sonik: Będę znów zwycięzcą Dakaru »
Sonik: Będę znów zwycięzcą Dakaru »
					
					 Rajd Dakar - Peterhansel ostatecznie pokonuje Loeba w walce o zwycięstwo, Przygoński na siódmym miejscu »
Rajd Dakar - Peterhansel ostatecznie pokonuje Loeba w walce o zwycięstwo, Przygoński na siódmym miejscu »
					
					 Rajd Dakar - Peterhansel o krok od 13. wygranej, Sonik tuż za podium »
Rajd Dakar - Peterhansel o krok od 13. wygranej, Sonik tuż za podium »
					
					 Rajd Dakar - Peterhansel wraca na prowadzenie mimo kolizji z motocyklistą, Tomiczek odpada »
Rajd Dakar - Peterhansel wraca na prowadzenie mimo kolizji z motocyklistą, Tomiczek odpada »
					
				Podobne galerie: Rafał Sonik: Nigdy wcześniej nie byłem w takiej sytuacji
				
				
				
				
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				
				
				
				
				
				
				
				
				
				Tapety na pulpit 
				
				
				
				
				
				
				
			 Rajd Dakar 2014
Rajd Dakar 2014



 
						
						 
						
						 Tapety
						
						Tapety   Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków?
Jak zwiększyć osiągi motocykla Suzuki bez dużych wydatków? Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim!
Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim! Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory
Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V! Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec
Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec Aktion 0 - 300 - 0 km/h, czyli superauta w morderczym teście
Aktion 0 - 300 - 0 km/h, czyli superauta w morderczym teście  Grand Prix Brazylii - Interlagos - Pitbabes
Grand Prix Brazylii - Interlagos - Pitbabes  Tapety Lotus
Tapety Lotus  
 
			
 
 
			