Rajdy » Przygoński pokonał morderczy etap, Dąbrowski gasił oponę

Przygoński pokonał morderczy etap, Dąbrowski gasił oponę
2014-01-17 - P. Krupka Tagi: Rajd Dakar, Orlen Team
Motocyklista ORLEN Team Kuba Przygoński na trasie jedenastego etapu rajdu Dakar z Antofagasty do El Salvador zajął dziewiąte miejsce, w wynikach generalnych jest na świetnej siódmej pozycji. Siódmą lokatę generalną mają też najszybsi debiutanci w samochodowej stawce - Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. Trudny etap kontynuują Adam Małysz i Rafał Marton, którzy po urwaniu koła i awarii hamulców wrócili na trasę rywalizacji.
Dobrze jadący Kuba Przygoński na mecie odcinka zameldował się 14’40 po Marc’ku Comie - najszybszym zarówno dziś jak i wynikach generalnych rajdu. Kolejne 2’51 do lidera rajdu nadrobił, drugi na etapie Cyril Despres. Czołową trojkę, ze stratą 5’28, uzupełnił Olivier Pain.
- Etap był bardzo długi i wyczerpujący, lecz szybki. Trochę zbyt twardo ustawiliśmy zawieszenie jak na takie warunki. Tak trzęsło, że nie mogłem odkręcić czasem do końca gazu w miejscach, gdzie chciałem to zrobić - komentował Kuba Przygoński.
Problemy miał Joan Barreda Bort. Zajmujący drugie miejsce w wynikach generalnych Hiszpan zaliczył wywrotkę, podczas której uszkodził nawigację w swoim motocyklu. Na metę przyjechał jednak z niewielką stratą do lidera wynoszącą 8’12.
Wśród samochodów, na dobrym czternastym miejscu uplasowali się Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. Załoga ORLEN Team po najcięższym odcinku specjalnym rajdu jest na doskonałej siódmej pozycji.
- Na trasie było bardzo dużo kamieni, na których łatwo zakończyć rajd. Cisnęliśmy ile się dało. Wyprzedziliśmy kilka załóg, a kilka minęło nas. Przez to nad odcinkiem specjalnym unosiły się tumany ograniczającego widoczność kurzu. Ten długi dzień już za nami. Jedziemy dalej, a rajd nie zwalnia tempa - powiedział Marek Dąbrowski.
- Przez pierwsze 200 kilometrów jechaliśmy bardzo dobrze, później złapaliśmy kapcia. Opona była tak rozgrzana, że zaczęła się palić. Musieliśmy użyć gaśnicy. Przed wydmami standardowo spuszczaliśmy powietrze i przeszliśmy piach bardzo dobrze. Odcinek był bardzo trudny spora część szła po kamieniach i fesz-feszu, ale jutro nie spodziewamy się łatwiejszej trasy - komentował Jacek Czachor.
Ponad 600 kilometrowy odcinek specjalny ciągnący się po zdradliwych wydmach Atakamy do El Salwador wygrał Orlando Terranova. Argentyńczyk wypracował prawie 11 minut przewagi nad Nanim Romą i 12’38 nad Ginelem de Villiersem.
W rajdzie nadal prowadzi Nani Roma, jednak Stephane Peterhasel jest już tylko 5’32 za nim.
Przedostatni etap rajdu liczy 699 (OS350) kilometrów z El Salvador do La Sereny. Na trasie będą głównie wydmy położone na znacznej wysokości.
MOTOCYKLE
Nieoficjalna klasyfikacja Etap 11: Antofagasta - El Salvador 749 km (OS 605 km)
1. Marc Coma (E) KTM 450 Rally 6:36.08
2. Cyril Despres (F) Yamaha YZF 450 +2.51
3. Olivier Pain (F) Yamaha YZF 450 +5.28
4. Jordi Viladoms (E) KTM 450 Rally +5.53
5. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally +8.12
6. Hélder Rodrigues (P) Honda CRF 450 Rally +9.23
7. Joan Pedrero (E) Sherco 450 SR +9.50
8. Stefan Svitko (SK) KTM 450 Rally +13.25
9. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 Rally +14.40
10. Ivan Jakeš (SK) KTM 450 Rally +14.47
Klasyfikacja po etapie XI
1. Coma 48:24.41, 2. Barreda +52.36, 3. Viladoms +2:07.56, 4. Pain +2:21.40, 5. Rodrigues +2:30.35, 6. Despres +2:31.18, 7. Przygoński +2:43.55, 8. Gouët +3:24.35, 9. Svitko +3:46.32, 10. Casteu +4:07.56.
- Etap był bardzo długi i wyczerpujący, lecz szybki. Trochę zbyt twardo ustawiliśmy zawieszenie jak na takie warunki. Tak trzęsło, że nie mogłem odkręcić czasem do końca gazu w miejscach, gdzie chciałem to zrobić - komentował Kuba Przygoński.
Problemy miał Joan Barreda Bort. Zajmujący drugie miejsce w wynikach generalnych Hiszpan zaliczył wywrotkę, podczas której uszkodził nawigację w swoim motocyklu. Na metę przyjechał jednak z niewielką stratą do lidera wynoszącą 8’12.
Wśród samochodów, na dobrym czternastym miejscu uplasowali się Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. Załoga ORLEN Team po najcięższym odcinku specjalnym rajdu jest na doskonałej siódmej pozycji.
- Na trasie było bardzo dużo kamieni, na których łatwo zakończyć rajd. Cisnęliśmy ile się dało. Wyprzedziliśmy kilka załóg, a kilka minęło nas. Przez to nad odcinkiem specjalnym unosiły się tumany ograniczającego widoczność kurzu. Ten długi dzień już za nami. Jedziemy dalej, a rajd nie zwalnia tempa - powiedział Marek Dąbrowski.
- Przez pierwsze 200 kilometrów jechaliśmy bardzo dobrze, później złapaliśmy kapcia. Opona była tak rozgrzana, że zaczęła się palić. Musieliśmy użyć gaśnicy. Przed wydmami standardowo spuszczaliśmy powietrze i przeszliśmy piach bardzo dobrze. Odcinek był bardzo trudny spora część szła po kamieniach i fesz-feszu, ale jutro nie spodziewamy się łatwiejszej trasy - komentował Jacek Czachor.
W rajdzie nadal prowadzi Nani Roma, jednak Stephane Peterhasel jest już tylko 5’32 za nim.
Przedostatni etap rajdu liczy 699 (OS350) kilometrów z El Salvador do La Sereny. Na trasie będą głównie wydmy położone na znacznej wysokości.
MOTOCYKLE
Nieoficjalna klasyfikacja Etap 11: Antofagasta - El Salvador 749 km (OS 605 km)
1. Marc Coma (E) KTM 450 Rally 6:36.08
2. Cyril Despres (F) Yamaha YZF 450 +2.51
3. Olivier Pain (F) Yamaha YZF 450 +5.28
4. Jordi Viladoms (E) KTM 450 Rally +5.53
5. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally +8.12
6. Hélder Rodrigues (P) Honda CRF 450 Rally +9.23
7. Joan Pedrero (E) Sherco 450 SR +9.50
8. Stefan Svitko (SK) KTM 450 Rally +13.25
9. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 Rally +14.40
10. Ivan Jakeš (SK) KTM 450 Rally +14.47
Klasyfikacja po etapie XI
1. Coma 48:24.41, 2. Barreda +52.36, 3. Viladoms +2:07.56, 4. Pain +2:21.40, 5. Rodrigues +2:30.35, 6. Despres +2:31.18, 7. Przygoński +2:43.55, 8. Gouët +3:24.35, 9. Svitko +3:46.32, 10. Casteu +4:07.56.
źródło: inf. prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Przygoński pokonał morderczy etap, Dąbrowski gasił oponę
Podobne: Przygoński pokonał morderczy etap, Dąbrowski gasił oponę



Podobne galerie: Przygoński pokonał morderczy etap, Dąbrowski gasił oponę



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter