Rajdy » Przygoński już myśli o kolejnym Dakarze

Przygoński już myśli o kolejnym Dakarze
2016-02-24 - P. Krupka Tagi: Orlen Team, Przygoński, Rajd Dakar
Jakub Przygoński już myśli o kolejnym Rajdzie Dakar, to którego pozostało ponad dziesięć miesięcy. Były motocyklista zadebiutował w tym roku udanie za kierownicą samochodu i był najlepszym z Polaków. W wywiadzie dla Red Bulla dzieli się swoimi przemyśleniami po tej edycji Dakaru.
"Z Dakaru jestem oczywiście niezwykle zadowolony, przed rajdem było dużo stresu - jak sobie poradzę w nowej roli, jak ułoży się współpraca z pilotem. Ale okazało się, że nie było się czego bać. Wszystko poszło bardzo dobrze. Ten start naładował mnie pozytywną energią." - powiedział, oceniając swój debiut.
"Dopiero, gdy wystartowałem jako kierowca, uświadomiłem sobie wiele rzeczy. Odcinki szutrowe jechaliśmy bardzo szybko, bywało, że mieliśmy czasy w siódemce. Jak na debiut to naprawdę było świetne tempo. I umieliśmy je utrzymać przez cały odcinek, z czego byliśmy najbardziej zadowoleni. Gorzej było natomiast na pustyni, na wydmach, wszędzie tam, gdzie było dużo piachu. W takich warunkach traciliśmy zdecydowanie za dużo czasu. Z powodu braku mojego doświadczenia w jeżdżeniu samochodem po piasku kilka razy się porządnie zakopaliśmy." - dodał.
"Celem nadrzędnym jest dobrze przygotować się do przyszłorocznego Dakaru. Mam cały rok przygotowań, czyli już jest lepiej niż w poprzednim sezonie, bo wtedy czasu było mniej - tylko sześć miesięcy. Starty w cross country zacznę od Abu Dhabi w kwietniu, o czym już mówiłem, potem w lipcu będzie Baja Aragon w Hiszpanii. Potem Baja Poland w sierpniu i na koniec, w październiku - Maroko, czyli ostatni test przed Dakarem. Ale to oczywiście nie wszystko. Będę też dużo trenował samochodem rajdowym w Polsce, muszę po prostu zrobić odpowiednią ilość kilometrów."
Przygoński został także poproszony o porównanie startów w samochodzie i na motocyklu i próbę odpowiedzi na pytanie, co jest trudniejsze: "Jazda motocyklem. Na pewno, jeśli chodzi o wymagania fizyczne, ale psychiczne - też. Jedzie się po prostu na bardzo dużym ryzyku popełnienia błędu, wypadku i poważnej kontuzji. W samochodzie też jest ryzyko, ale jednak mniejsze, bo jest klatka ochronna. Ale pod względem samego wyścigu, prędkości, wielkiej różnicy nie ma."
Zawodnik ORLEN Teamu chce dalej startować w rajdach terenowych, łącząc te występy z driftingiem: "Myślę, że będę kontynuował obraną ścieżkę w cross country. Jestem jeszcze stosunkowo młody, Stephane Peterhansel, zwycięzca tegorocznego Dakaru, jest ode mnie ok. 20 lat starszy, także mam jeszcze trochę czasu."
"Dopiero, gdy wystartowałem jako kierowca, uświadomiłem sobie wiele rzeczy. Odcinki szutrowe jechaliśmy bardzo szybko, bywało, że mieliśmy czasy w siódemce. Jak na debiut to naprawdę było świetne tempo. I umieliśmy je utrzymać przez cały odcinek, z czego byliśmy najbardziej zadowoleni. Gorzej było natomiast na pustyni, na wydmach, wszędzie tam, gdzie było dużo piachu. W takich warunkach traciliśmy zdecydowanie za dużo czasu. Z powodu braku mojego doświadczenia w jeżdżeniu samochodem po piasku kilka razy się porządnie zakopaliśmy." - dodał.
"Celem nadrzędnym jest dobrze przygotować się do przyszłorocznego Dakaru. Mam cały rok przygotowań, czyli już jest lepiej niż w poprzednim sezonie, bo wtedy czasu było mniej - tylko sześć miesięcy. Starty w cross country zacznę od Abu Dhabi w kwietniu, o czym już mówiłem, potem w lipcu będzie Baja Aragon w Hiszpanii. Potem Baja Poland w sierpniu i na koniec, w październiku - Maroko, czyli ostatni test przed Dakarem. Ale to oczywiście nie wszystko. Będę też dużo trenował samochodem rajdowym w Polsce, muszę po prostu zrobić odpowiednią ilość kilometrów."
Zawodnik ORLEN Teamu chce dalej startować w rajdach terenowych, łącząc te występy z driftingiem: "Myślę, że będę kontynuował obraną ścieżkę w cross country. Jestem jeszcze stosunkowo młody, Stephane Peterhansel, zwycięzca tegorocznego Dakaru, jest ode mnie ok. 20 lat starszy, także mam jeszcze trochę czasu."
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Przygoński już myśli o kolejnym Dakarze
Podobne: Przygoński już myśli o kolejnym Dakarze




Podobne galerie: Przygoński już myśli o kolejnym Dakarze
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć