Ostberg w Rajdzie Sardynii powalczy o kolejne podium

Zespół Citroena wygrywał Rajd Sardynii już przy sześciu okazjach. Pięciokrotnie dokonał tego Sebastien Loeb, raz udało się wygrać Mikko Hirvonenowi, w 2012 roku. W tym sezonie powtórzenie sukcesu będzie jednak wyjątkowo ciężkie.

Kierowcy Citroena są w zespole pierwszy rok. Na razie w pięciu rajdach czterokrotnie stawali na podium, zwycięstwa wędrowały jednak zawsze do zespołu Volkswagena. Mads Ostberg ma nadzieję, że uda się powalczyć o kolejne podium. "Spisywałem się całkiem dobrze w tym rajdzie przez ostatnie lata. Mam trochę dobrych wspomnień. Trasa jest bardzo techniczna, poziom przyczepności zmienia się z każdym przejazdem. Bardzo ważne jest posiadanie dobrych notatek. Musisz zaasaptować swój opis do panujących na oesie zmian warunków." - powiedział norweski zawodnik. "Znaleźliśmy rozwiązania, które powinny pozwolić nam być jeszcze bardziej konkurencyjnymi na takim typie nawierzchni. Myślę, że możemy być szybszy na Sardynii i mam całkiem sporo doświadczenia w tej imprezie. Zamierzam naciskać nieco mocniej od samego startu, by pozostać z czołówką. Celem, jak zwykle, jest finisz na podium, ale mam nadzieję powalczyć z liderami." - dodał Ostberg, który zajmue trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej, właśnie za duetem Volkswagena. Swoje oczekiwania zdradza również Marek Nawarecki, który pełni obecnie obowiązki szefa zespołu. Polak chciałby widzieć stałe postępy swoich kierowców."Zamierzamy wyciągnąć maksimum potencjału z samochodu i kierowców. Nasz cel jest taki jak zwykle. Prace rozwojowe przy Citroenie DS3 WRC pozwoliły nam spełnić oczekiwania naszych kierowców. Mads ma duże doświadczenie na Sardynii. To trudny rajd, ale tak jest z każdą kolejną rundą mistrzostw świata. Obaj nasi zawodnicy wydają się być zadowoleni z prowadzenia i balansu naszego auta. To nasz cel: dać im możliwość na wyrażenie tego na odcinkach specjalnych." - powiedział Nawarecki.