Ostberg chce znów wygrać, Nowikow ma nadzieję na deszcz

Już w najbliższy weekend oczy kibiców rajdowych będą zwrócone w stronę Madsa Ostberga - młody Norweg będzie bowiem bronić swojego pierwszego i jedynego zwycięstwa w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Kierowca M-Sportu dość niespodziewanie zatriumfował w zeszłorocznym Rajdzie Portugalii. Teraz Ostberg ma nadzieję na drugi sukces. Pomóc miały w tym niedawne testy. "Jest możliwe powtórzenie naszego dobrego wyniku z zeszłego roku. Mieliśmy dobre testy w zeszłym tygodniu i patrząc na nasze osiągi w Meksyku wiem, że mamy tempo aby walczyć o czołowe pozycje. Oczywiście Portugalia ma nieco inną charakterystykę niż Meksyk, ale mamy wiele zebranego doświadczenia, które możemy wykorzystać i jestem pewien, że świetnie poradzimy sobie z czekającym nas wyzwaniem." - powiedział przed rozpoczęciem Rajdu Portugalii Mads Ostberg, który stracił w tym roku wiele punktów przez awarie swojego Forda Fiesty RS WRC. "Ten rajd jest dość ostry - musisz upewnić się, że naprawdę dbasz o samochód i ogumienie. Dużym wyzwaniem są jak zwykle długie odcinki. Rok temu widzieliśmy również, że kluczową rolę odgrywa pogoda. Muszę powiedzieć, że chciałbym obronić zeszłoroczny wynik. Jesteśmy głodni zwycięstwa. Chcę wygrać." - zakończył Ostberg. Drugi z zawodników M-Sportu Jewgienij Nowikow rok temu również odniósł życiowy sukces - był drugi, przegrywając tylko z Ostbergiem. Rosjanin liczy na to, że pomogą mu trudne warunki pogodowe. "Zobaczymy, czy możemy osiągnąć dobry rezultat tak jak rok temu. Jak zwykle będzie to zależało od wielu czynników. Jak widzieliśmy w zeszłym sezonie, wiosenna aura może przynieść bardzo trudne warunki. Mam nadzieję że znowu tak będzie. Testowaliśmy ostatnio na mokrej i śliskiej nawierzchni, więc jeśli popada deszcz to powinniśmy mieć przygotowane świetne ustawienia. Mając przejechane na testach 200km wiele się nauczyliśmy. To było dobre przygotowanie." - powiedział Nowikow.