Rajdy » ORLEN Team w czołowej dziesiątce rajdu Dakar 2014

ORLEN Team w czołowej dziesiątce rajdu Dakar 2014
2014-01-11 - P. Krupka Tagi: Rajd Dakar, Orlen Team
Jedyny polski motocyklista w stawce, Kuba Przygoński, plasuje się na siódmym miejscu po sześciu etapach tegorocznego rajdu Dakar. Na tej samej pozycji pierwszą połowę rajdu kończą samochodowi debiutanci ORLEN Team: Marek Dąbrowski pilotowany przez Jacka Czachora. Jadący identyczną Toyotą Hilux: Adam Małysz i Rafał Marton zamykają pierwszą dziesiątkę klasyfikacji generalnej.
Kuba na typowo rajdowej trasie z San Miguel de Tucuman do Salty zajął ósme miejsce. Etap nie stwarzał wielu możliwości do budowania przewagi nad konkurentami.
- Dziś przejechaliśmy bardzo typowy rajdowy odcinek, można powiedzieć, że rodem z WRC. Nie było znacznych wzniesień, trasa biegła po szutrowych drogach, bez wielu dziur i kamieni. W takich warunkach jazda jest stosunkowo prosta, jednak nie da się podczas niej zbyt wiele odrobić. Można za to popełnić błąd i przegrać wszystko. Tak też niestety przydarzyło się mojemu kumplowi z fabrycznego zespołu KTM - Cheleco Lopezowi, który miał bardzo groźny wypadek i już dalej nie jedzie. Z motocyklowej stawki wykruszyła się już prawie połowa konkurentów. Nie pamiętam tak ciężkiej pierwszej części tego rajdu - powiedział Kuba Przygoński.
Zwyciężył bardzo dobrze radzący sobie w tegorocznej edycji Dakaru Alain Duclos. Startujący po raz dwunasty w tym najtrudniejszym rajdzie cross-country świata, Malijczyk z francuskim paszportem pokonał o 1’15 Marc’ka Comę i 1’49 Michaela Metge.
Znakomicie spisujący się do tej pory motocyklista ORLEN Team, Kuba Przygoński jest obecnie na siódmym miejscu w wynikach generalnych, jego różnica do lidera wynosi 1h49’59. Prowadzenie w rajdzie utrzymał Marc Coma, z bezpieczną, ponad 42 minutową przewagą nad drugim w wynikach Joanem Barredą Bort. Trzeci jest Alain Duclos z godzinną stratą.
Kierowcy samochodów pokonali o 24 km dłuższą trasę niż motocykliści. Bardzo dobrze zaprezentowali się na niej Adam Małysz i Rafał Marton osiągając trzynasty czas, 17’53 za liderem.
- To nie był łatwy dzień. W rezultacie wczorajszego bardzo dobrego wyniku startowaliśmy z przodu stawki, ale mieliśmy przed sobą dwie ciężarówki. Jedną wyprzedziliśmy, a druga niestety trzymała nas aż do mety ograniczając widoczność. Jesteśmy jednak zadowoleni z całokształtu naszej jazdy. Pierwsze trzy dni były ciężkie, walczyliśmy z różnymi przeciwnościami, ale teraz wygląda na to, że znaleźliśmy swój rytm. Póki co mamy świetny wynik i nadzieję, że zarówno samochód jak i kondycja pozwolą nam go utrzymać - komentował Adam Małysz.
Coraz lepiej jadący Marek Dąbrowski z Jackiem Czachorem byli na mecie tylko 2’24 później i zajęli szesnaste miejsce.
- Wynik mamy świetny. Dakar jest w tym roku wyjątkowo trudny i nieprzewidywalny. Każdy dzień przynosi coś nowego i inny układ w generalce. Trzeba z pokorą podchodzić do tego, co przed nami i to właśnie jest moje motto na dzień przed przerwą - mówił zadowolony po OSie Marek Dąbrowski.
- Pojechaliśmy dosyć dobrze, trzymaliśmy się Adama Małysza startującego przed nami. Niestety później minęli nas Sainz i al-Attiyah i dalej jechaliśmy w ich kurzu. Mamy dotychczas rewelacyjny wynik. Nie spodziewałem się aż tak wysokiego miejsca. Nie można jednak popadać w euforię, rajd ma jeszcze siedem długich dni i będziemy musieli się mocno skoncentrować żeby utrzymać dobrą prędkość - komentował Jacek Czachor.
Swoją kolekcję etapowych zwycięstw do 63 rozszerzył Stephane Peterhansel. Francuz pokonał Katarczyka Nassera al-Attiyah o 2’43. Czołową trojkę uzupełnił Orlando Terranova - 5’20 za liderem.
Nani Roma na mecie zameldował się dopiero szósty, utrzymał jednak prowadzenie w rajdzie. Zwycięzca kategorii motocykli z 2004 roku ma pół godziny przewagi nad Terranową i 33 minuty nad Peterhanselem.
Za nami połówka tegorocznej edycji najtrudniejszego rajdu świata, jutro zasłużony dzień odpoczynku.
MOTOCYKLE
Nieoficjalna klasyfikacja na Etap 6: San Miguel de Tucuman - Salta 465 km (OS 400 km)
1. Alain Duclos (F) Sherco 450 SR 5:51.34
2. Marc Coma (E) KTM 450 Rally +1.15
3. Michael Metge (F) Yamaha YZF 450 +1.49
4. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally +2.22
5. Cyril Despres (F) Yamaha YZF 450 +2.55
6. Helder Rodrigues (P) Honda CRF 450 Rally +4.21
7. Stefan Svitko (SK) KTM 450 Rally +7.46
8. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 Rally +8.12
9. Jordi Viladoms (E) KTM 450 Rally +10.26
10. Jeremias Israel (RCH) Speedbrain 450 Rally +11.13
Klasyfikacja po etapie VI motocykle
1. Coma 23:08.00, 2. Barreda +42.17, 3. Duclos +1:00.58, 4. Viladoms +1:08.09, 5. Israel +1:33.28, 6. Pain +1:43.08, 7. Przygoński +1:49.59, 8. Rodrigues +2:01.24, 9. Casteu +2:12.05, 10. Gouët +2:17.26.
SAMOCHODY
Nieoficjalna klasyfikacja na Etap 6: San Miguel de Tucuman - Salta (OS 424 km)
1. Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing 5:42.58
2. Nasser al-Attiyah/Lucas Cruz (Q/E) Mini All4 Racing +2.43
3. Orlando Terranova/Paulo Fiuza (RA/P) Mini All4 Racing +5.20
4. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +6.06
5. Carlos Sainz/Thomas Gottschalk (E/D) SMG Original +6.31
6. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +6.36
7. Władimir Wasiliew/Witalij Jewtekow (RUS/UA) Mini All4 Racing +12.02
8. Krzysztof Hołowczyc/Konstantin Żilcow (PL/RUS) Mini All4 Racing +12.34
9. Federico Villagra/Jorge Perez Companc (RA) Mini All4 Racing +12.53
10. Christian Lavieille/Jean-Pierre Garcin (F) Haval H8 +13.01
11. Martin Kaczmarski/Filipe Palmeiro (PL/P) Mini All4 Racing +14.07
13. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +17.53
16. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +20.17
Klasyfikacja po etapie VI
1. Roma 22:11.28, 2. Terranova +30.30, 3. Peterhansel +33.23, 4. de Villiers +40.54, 5. al-Attiyah +1:22.35, 6. Sainz +1:59.38, 7. Dąbrowski +1:59.39, 8. Thomasse +2:21.08, 9. Hołowczyc +2:28.57, 10. Małysz +2:43.13.
- Dziś przejechaliśmy bardzo typowy rajdowy odcinek, można powiedzieć, że rodem z WRC. Nie było znacznych wzniesień, trasa biegła po szutrowych drogach, bez wielu dziur i kamieni. W takich warunkach jazda jest stosunkowo prosta, jednak nie da się podczas niej zbyt wiele odrobić. Można za to popełnić błąd i przegrać wszystko. Tak też niestety przydarzyło się mojemu kumplowi z fabrycznego zespołu KTM - Cheleco Lopezowi, który miał bardzo groźny wypadek i już dalej nie jedzie. Z motocyklowej stawki wykruszyła się już prawie połowa konkurentów. Nie pamiętam tak ciężkiej pierwszej części tego rajdu - powiedział Kuba Przygoński.
Zwyciężył bardzo dobrze radzący sobie w tegorocznej edycji Dakaru Alain Duclos. Startujący po raz dwunasty w tym najtrudniejszym rajdzie cross-country świata, Malijczyk z francuskim paszportem pokonał o 1’15 Marc’ka Comę i 1’49 Michaela Metge.
Znakomicie spisujący się do tej pory motocyklista ORLEN Team, Kuba Przygoński jest obecnie na siódmym miejscu w wynikach generalnych, jego różnica do lidera wynosi 1h49’59. Prowadzenie w rajdzie utrzymał Marc Coma, z bezpieczną, ponad 42 minutową przewagą nad drugim w wynikach Joanem Barredą Bort. Trzeci jest Alain Duclos z godzinną stratą.
Kierowcy samochodów pokonali o 24 km dłuższą trasę niż motocykliści. Bardzo dobrze zaprezentowali się na niej Adam Małysz i Rafał Marton osiągając trzynasty czas, 17’53 za liderem.
- To nie był łatwy dzień. W rezultacie wczorajszego bardzo dobrego wyniku startowaliśmy z przodu stawki, ale mieliśmy przed sobą dwie ciężarówki. Jedną wyprzedziliśmy, a druga niestety trzymała nas aż do mety ograniczając widoczność. Jesteśmy jednak zadowoleni z całokształtu naszej jazdy. Pierwsze trzy dni były ciężkie, walczyliśmy z różnymi przeciwnościami, ale teraz wygląda na to, że znaleźliśmy swój rytm. Póki co mamy świetny wynik i nadzieję, że zarówno samochód jak i kondycja pozwolą nam go utrzymać - komentował Adam Małysz.
Coraz lepiej jadący Marek Dąbrowski z Jackiem Czachorem byli na mecie tylko 2’24 później i zajęli szesnaste miejsce.
- Wynik mamy świetny. Dakar jest w tym roku wyjątkowo trudny i nieprzewidywalny. Każdy dzień przynosi coś nowego i inny układ w generalce. Trzeba z pokorą podchodzić do tego, co przed nami i to właśnie jest moje motto na dzień przed przerwą - mówił zadowolony po OSie Marek Dąbrowski.
- Pojechaliśmy dosyć dobrze, trzymaliśmy się Adama Małysza startującego przed nami. Niestety później minęli nas Sainz i al-Attiyah i dalej jechaliśmy w ich kurzu. Mamy dotychczas rewelacyjny wynik. Nie spodziewałem się aż tak wysokiego miejsca. Nie można jednak popadać w euforię, rajd ma jeszcze siedem długich dni i będziemy musieli się mocno skoncentrować żeby utrzymać dobrą prędkość - komentował Jacek Czachor.
Swoją kolekcję etapowych zwycięstw do 63 rozszerzył Stephane Peterhansel. Francuz pokonał Katarczyka Nassera al-Attiyah o 2’43. Czołową trojkę uzupełnił Orlando Terranova - 5’20 za liderem.
Nani Roma na mecie zameldował się dopiero szósty, utrzymał jednak prowadzenie w rajdzie. Zwycięzca kategorii motocykli z 2004 roku ma pół godziny przewagi nad Terranową i 33 minuty nad Peterhanselem.
Za nami połówka tegorocznej edycji najtrudniejszego rajdu świata, jutro zasłużony dzień odpoczynku.
MOTOCYKLE
Nieoficjalna klasyfikacja na Etap 6: San Miguel de Tucuman - Salta 465 km (OS 400 km)
1. Alain Duclos (F) Sherco 450 SR 5:51.34
2. Marc Coma (E) KTM 450 Rally +1.15
3. Michael Metge (F) Yamaha YZF 450 +1.49
4. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally +2.22
5. Cyril Despres (F) Yamaha YZF 450 +2.55
6. Helder Rodrigues (P) Honda CRF 450 Rally +4.21
7. Stefan Svitko (SK) KTM 450 Rally +7.46
8. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 Rally +8.12
9. Jordi Viladoms (E) KTM 450 Rally +10.26
10. Jeremias Israel (RCH) Speedbrain 450 Rally +11.13
Klasyfikacja po etapie VI motocykle
1. Coma 23:08.00, 2. Barreda +42.17, 3. Duclos +1:00.58, 4. Viladoms +1:08.09, 5. Israel +1:33.28, 6. Pain +1:43.08, 7. Przygoński +1:49.59, 8. Rodrigues +2:01.24, 9. Casteu +2:12.05, 10. Gouët +2:17.26.
SAMOCHODY
Nieoficjalna klasyfikacja na Etap 6: San Miguel de Tucuman - Salta (OS 424 km)
1. Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing 5:42.58
2. Nasser al-Attiyah/Lucas Cruz (Q/E) Mini All4 Racing +2.43
3. Orlando Terranova/Paulo Fiuza (RA/P) Mini All4 Racing +5.20
4. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +6.06
5. Carlos Sainz/Thomas Gottschalk (E/D) SMG Original +6.31
6. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +6.36
7. Władimir Wasiliew/Witalij Jewtekow (RUS/UA) Mini All4 Racing +12.02
8. Krzysztof Hołowczyc/Konstantin Żilcow (PL/RUS) Mini All4 Racing +12.34
9. Federico Villagra/Jorge Perez Companc (RA) Mini All4 Racing +12.53
10. Christian Lavieille/Jean-Pierre Garcin (F) Haval H8 +13.01
11. Martin Kaczmarski/Filipe Palmeiro (PL/P) Mini All4 Racing +14.07
13. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +17.53
16. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +20.17
Klasyfikacja po etapie VI
1. Roma 22:11.28, 2. Terranova +30.30, 3. Peterhansel +33.23, 4. de Villiers +40.54, 5. al-Attiyah +1:22.35, 6. Sainz +1:59.38, 7. Dąbrowski +1:59.39, 8. Thomasse +2:21.08, 9. Hołowczyc +2:28.57, 10. Małysz +2:43.13.
źródło: inf. prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
ORLEN Team w czołowej dziesiątce rajdu Dakar 2014
Podobne: ORLEN Team w czołowej dziesiątce rajdu Dakar 2014



Podobne galerie: ORLEN Team w czołowej dziesiątce rajdu Dakar 2014



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter