Martin i Reid utworzą załogę w Richard Burns Memorial Rally

"Czekam niecierpliwie na ten start. Markko poinformował mnie przez telefon o chęci startu i powiedział, że jeśli się nie zgodzę to on też nie jedzie" - powiedział Robert Reid, który wraz z zespołowym kolegą z Subaru z 2001 r., Markko Martinem utworzy załogę Subaru Imprezy WRC2008 podczas Memoriału Richarda Burnsa. Obaj zawodnicy zawiesili starty na najwyższym szczeblu po śmierci ich rajdowych partnerów. Pilot Martina, Michael Park zginął w tragicznych okolicznościach podczas wypadku Peugeota 307 WRC na Rajdzie Wielkiej Brytanii 2005.

Reid, który nawigował Richarda Burnsa w drodze po tytuł mistrza świata w 2001 r. nie siedział na prawym fotelu od zakończenia sezonu 2003, kiedy u Burnsa wykryto guza mózgu, co po dwóch latach doprowadziło do śmierci.

Szacuje się, że Richard Burns Memorial Rally i imprezy towarzyszące pozwolą zebrać około 100 tyś. funtów na fundację im. Richarda Burnsa, która wspiera chorujących podobnie jak rajdowy mistrz świata z 2001, oraz emerytowanych członków sił powietrznych RAF Royal Air Force.

Bazą imprezy odbywającej się w dniach 13-14 września będzie lotnisko Royal Air Force Marham w Norfolk. Na wciąż otwartą listę zgłoszeń wpisało się już 106 załóg, prawie 10 w samochodach WRC. "Subaru World Rally Team czuje się zaszczycony możliwością wsparcia poprzez podstawienie Marrko Imprezy WRC2008" - powiedział dyrektor zarządzający SWRT. "Richard był ikoną zespołu i wspaniałym mistrzem w barwach Subaru. Mamy nadzieję, że to będzie dla wszystkich udany weekend".

Inspiracją do zorganizowania Richard Burns Memorial Rally była wizyta Richarda Burnsa w 2001 r. w tej samej bazie lotniczej, która ugości uczestników rajdu, kiedy rajdowiec przeleciał się myśliwcem Tornado GR4, a później udzielał lekcji rajdowej jazdy swoim Subaru Impreza WRC.