
Kościuszko: Walczymy o wygraną, a podium to minimum
2008-10-02 - Ł. Lach Tagi: Rajd Katalonii, JWRC, Kościuszko
Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak startują jutro w Rajdzie Katalonii - szóstej rundzie JWRC 2008. Reprezentanci fabrycznego zespołu Suzuki Sport Europe bedą walczyć o poprawę zajmowanej aktualnie czwartej pozycji klasyfikacji mistrzostw świata juniorów.
"Trasa częściowo pokrywa się z zeszłoroczną. Choć generalnie wolę jeździć po szutrach, podoba mi się specyfika tych oesów i liczę na dobry wynik w swoim trzecim starcie w Rajdzie Katalonii" - powiedział Michał Kościuszko. "W niedzielę testowaliśmy samochód we Włoszech. Cały zespół ciężko pracował nad znalezieniem optymalnych ustawień naszego Suzuki Swift Super 1600. Osiągnęliśmy naprawdę dobre efekty - samochód jest nie tylko bardzo szybki, ale też prowadzi się łatwo i pewnie. Jestem naprawdę zadowolony!"
"Jedynym zmartwieniem jakie mamy, jest dopuszczona przepisami liczba opon, których w JWRC możemy wykorzystać tylko 22 podczas całego rajdu. Na tutejszych asfaltach gumy zużywają się bardzo szybko, trzeba więc będzie brać na ten fakt poprawkę i znaleźć kompromisowe tempo, z jednej strony szybkie, z drugiej bezpieczne dla opon. Myślę, że zdecydowanie więcej będziemy w stanie powiedzieć już po pierwszej piątkowej pętli. W zależności od stanu opon i uzyskiwanych rezultatów, będziemy ustalać taktykę na dalszą część rajdu".
"JWRC wkracza w finałowy etap i teraz każde punkty są na wagę złota. Nasz plan minimum to miejsce na podium i powrót na pozycję wiceliderów mistrzostw. Oczywiście powalczymy o wygraną, choć zdajemy sobie sprawę z tego, że konkurencja jest bardzo mocna i co najmniej pięciu kierowców ma podobny cel. Jesteśmy jednak dobrej myśli i z niecierpliwością czekamy na start".
Rajd Katalonii otworzy dziś o godzinie 20:00 ceremonia uroczystego startu. Ściganie rozpocznie się w piątek o 7:30 i potrwa do niedzieli, kiedy to o 15:09 najszybsza załoga wjedzie na metę. Podczas trzech etapów zawodnicy przejadą osiemnaście odcinków specjalnych o łącznej długości 353,62 km.
"Trasa częściowo pokrywa się z zeszłoroczną. Choć generalnie wolę jeździć po szutrach, podoba mi się specyfika tych oesów i liczę na dobry wynik w swoim trzecim starcie w Rajdzie Katalonii" - powiedział Michał Kościuszko. "W niedzielę testowaliśmy samochód we Włoszech. Cały zespół ciężko pracował nad znalezieniem optymalnych ustawień naszego Suzuki Swift Super 1600. Osiągnęliśmy naprawdę dobre efekty - samochód jest nie tylko bardzo szybki, ale też prowadzi się łatwo i pewnie. Jestem naprawdę zadowolony!"
"Jedynym zmartwieniem jakie mamy, jest dopuszczona przepisami liczba opon, których w JWRC możemy wykorzystać tylko 22 podczas całego rajdu. Na tutejszych asfaltach gumy zużywają się bardzo szybko, trzeba więc będzie brać na ten fakt poprawkę i znaleźć kompromisowe tempo, z jednej strony szybkie, z drugiej bezpieczne dla opon. Myślę, że zdecydowanie więcej będziemy w stanie powiedzieć już po pierwszej piątkowej pętli. W zależności od stanu opon i uzyskiwanych rezultatów, będziemy ustalać taktykę na dalszą część rajdu".
Rajd Katalonii otworzy dziś o godzinie 20:00 ceremonia uroczystego startu. Ściganie rozpocznie się w piątek o 7:30 i potrwa do niedzieli, kiedy to o 15:09 najszybsza załoga wjedzie na metę. Podczas trzech etapów zawodnicy przejadą osiemnaście odcinków specjalnych o łącznej długości 353,62 km.
źródło: kosciuszko.com.pl
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Kościuszko: Walczymy o wygraną, a podium to minimum
Podobne: Kościuszko: Walczymy o wygraną, a podium to minimum


Podobne galerie: Kościuszko: Walczymy o wygraną, a podium to minimum



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć