Rajdy  »  Mistrzostwa Europy  »  Aktualności  »  Kasperczyk: Pierwszy rajd na własnym podwórku
Tomasz Kasperczyk

Kasperczyk: Pierwszy rajd na własnym podwórku

2016-08-03 - P. Krupka     Tagi: Rajd Rzeszowski, Kasperczyk, ERC

Już w najbliższy czwartek o 20:00 super oesem w centrum miasta rozpocznie się 25. Rajd Rzeszowski, runda Rajdowych Mistrzostw Europy (ERC) i Mistrzostw Polski. Dla Tomka Kasperczyka i Damiana Sytego rywalizujących w mistrzostwach Starego Kontynentu będzie to pierwszy występ w tym sezonie w Polsce. Tomasz Kasperczyk i Damian Syty w sezonie 2016 postawili na rywalizację w Rajdowych Mistrzostwach Europy. Mają za sobą występy w Rajdzie Wysp Kanaryjskich (10. miejsce), Rajdzie Akropolu (7. miejsce) i Rajdzie Azorów (25 pozycja po trzech złapanych kapciach) i Rajdzie Estonii (12. miejsce). Rajdową bronią zespołu jest Ford Fiesta R5. Start w Rajdzie Rzeszowskim będzie dla Tomka i Damiana pierwszym występem na krajowym podwórku i drugim asfaltowym rajdem w tym roku. Nad ponownym złapaniem odpowiedniego tempa na asfalcie zespół pracował przez dwa dni pod okiem doświadczonego instruktora Urmo Aavy. Na liście startowej rzeszowskiej imprezy znajduje się 90 załóg, tak mocnej stawki kierowców na podkarpackiej imprezie jeszcze nie było. Zawodnicy będą rywalizować na 13 odcinkach specjalnych o łącznej długości 214,21 kilometrów. Poza odcinkami znanymi z roku ubiegłego kierowcy znów będą się ścigać na OS Korczyna i Zagorzyce, pojawi się też nowy OS Chmielnik.
Tomasz KasperczykTomasz Kasperczyk
Tomasz Kasperczyk: Ostatni rajd asfaltowy jechaliśmy początkiem roku, musieliśmy więc popracować nad złapaniem odpowiedniego rytmu, dobrego feelingu na twardej nawierzchni. Przez dwa dni testowaliśmy też różne ustawienia samochodu, z tempa drugiego dnia byłem już usatysfakcjonowany. W Rzeszowie startowaliśmy kilka razy, ale tegoroczna edycja będzie szczególnie ciekawa. Impreza debiutuje w Mistrzostwach Europy, pojawią się kierowcy z którymi rywalizujemy w ERC, zawodnicy z Mistrzostw Polski też będą chcieli pokazać na co ich stać. Rajd Rzeszowski lubi zaskakiwać i zbierać żniwo, a kibicom zapewnia emocjonującą akcję. Jest sporo ograniczników prędkości, cięć, szybkich zakrętów - to wymagająca impreza.
Oficjalne rozpoczęcie Rajdu Rzeszowskiego zaplanowane jest na czwartek, na godzinę 17:00. O 20:00 w centrum Rzeszowa zostanie rozegrany miejski odcinek o długości 4 kilometrów. Dalsza rywalizacja zaplanowana jest na piątek i sobotę. Każdego dnia kierowcy będą mieli do przejechani sześć oesów. Ceremonia mety Rajdu Rzeszowskiego odbędzie się w sobotę na rzeszowskim Rynku.
Tomasz KasperczykTomasz Kasperczyk
Zespół Tiger Energy Drink Rally Team powstał w 2012 roku, od samego początku jego trzon stanowi załoga Tomasz Kasperczyk/Damian Syty. Rok 2012 to pełny sezon Rajdowego Pucharu Polski oraz czeski Rajd Kostelec. W kolejnym sezonie Tomasz Kasperczyk zadebiutował w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski, zdobywając tytuł II Wicemistrza Polski w klasie 6. Kolejny - 2014 rok to zmiana samochodu i walka o punkty w klasyfikacji generalnej Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.  Nowy samochód i bardzo intensywny program treningowy zaowocował 6 miejscem w klasyfikacji generalnej RSMP i pierwszym podium w tym cyklu podczas Rajdu Dolnośląskiego. Duet Tomasz Kasperczyk/Damian Syty zajął znakomite, drugie miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Sezon 2015 to kolejny rok startów w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski oraz wybranych rundach Rajdowych Mistrzostw Europy w Fordzie Fiesta R5.



źródło: inf. prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
2

Komentarze do:

Kasperczyk: Pierwszy rajd na własnym podwórku

Kasperczyk: Pierwszy rajd na własnym podwórku
Juha Kankkunen 2016-08-04 08:35
Ale z niego "utalentowany" zawodnik..... Gdyby nie wsparcie finansowe ze strony ojca nie sądzę, aby ktoś był zainteresowany wsparciem. Szkoda, że jest masa o wiele bardziej utalentowanych zawodników, którzy się marnują, bo nie mają możnego sponsora
Kasperczyk: Pierwszy rajd na własnym podwórku
Tonny7 2016-08-04 11:42
To prawda ale pocieszające jest to, że nawet zawodnik z końca stawki, dużo startując może złapać niezłe tempo. Patrz przykład Kołtuna w ERC, z przeciętniaka stał się dość mocnym na szutrze punktującym stale w okolicach 5 miejsca kierowcą a przy sprzyjających warunkach może wskakiwać na podium.