Rajdy  »  Holenderska kurzawa, Sonik szukał drogi
			
			
			
			 
									
					
					
					
					
						Początkowo na trasie 4. etapu (drugiej części rajdowego maratonu) wszystko układało się po myśli Rafała Sonika. Na zmianę z Sebastianem Husseinim przewodził stawce, aż do momentu, kiedy obaj quadowcy pomylili drogę. - W tym miejscu zgubiło się kilkunastu, jak nie kilkudziesięciu motocyklistów. Jeździliśmy tam i z powrotem po wyschniętych dolinach rzecznych, szukając właściwej drogi. Straciłem niemal 40 minut - mówił na mecie mocno poirytowany quadowiec.
						Do feralnego momentu na 273 kilometrze trasy, kapitan Poland National Team radził sobie doskonale. Co prawda jazdy nie ułatwiał mu holenderski rywal, ale Polak niespecjalnie się temu dziwił. - Miałem dzień jazdy w pyle. Sebastian Husseini w ogóle nie chciał mnie puszczać. Jechałem za nim przez 20-30 km. Pokazywałem mu się z prawej, z lewej strony, a on zupełnie na to nie reagował. Ja jadę zawsze ostrożniej w miejscach skalistych i „głaziastych”, bo nie chcę zniszczyć quada. A on w swoim stylu, czyli ostro. Od pewnego momentu jechał na kapciu, więc ewidentnie wolniej, a i tak nie chciał mnie puścić. Ale nie ma już na co narzekać. Trzeba jechać dalej - powiedział krakowianin.
Jazda w tumanach kurzu wznoszonych przez quad Husseiniego nie była jednak najpoważniejszym problemem tego dnia. Tereny przez, które przejeżdżali w środę rajdowcy nawiedziły ostatnio niespotykanie o tej porze roku, ulewne deszcze, które zdołały całkowicie zmienić teren. - Roadbook był bardzo źle oznakowany i nieadekwatny. Naniesiono na niego zmiany, ale zrobiono to błędnie lub nieprecyzyjnie. Przez to bardzo wielu motocyklistów, a także ja, Husseini i Lafuente, który potem do nas dojechał, kompletnie się pogubiliśmy - tłumaczył Sonik.
	
	
	
	
						Wraz z quadowcami po kilku wąwozach i wyschniętych korytach rzek krążyli też liczni motocykliści, szukając tego jednego, właściwego. Ponad ich głowami pojawił się śmigłowiec organizatorów, którzy widząc problemy, postawili w kluczowym miejscu funkcyjnego. Jego zadaniem było wskazywać właściwą drogę. Niestety pech sprawił, że na jego obecność natknął się, jadący 23 minuty za Sonikiem Casale, który tym samym zbudował sobie kilkuminutową przewagę i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Polski kierowca traci do niego jednak tylko 9 minut i 35 sekund.
W Chilicito zakończyła się druga część etapu maratońskiego i po jednej nocy spędzonej z dala od mechaników, można wreszcie zająć się niezbędnymi naprawami. - Quad jest w serwisie. Czeka nas mnóstwo pracy, ale nie sądzę żeby to były rzeczy, z którymi Jarek Zając i Grzesiek Wątroba sobie nie poradzą - powiedział Sonik.
- Jedziemy do przodu! Co prawda mam ogromnego krwiaka na udzie, który straszliwie boli, ale to są drobiazgi. Trzeba je po prostu przezwyciężyć - zakończył z uśmiechem quadowiec.
4. etap:
1. Ignacio Casale (CHL) 7:15.31
2. Sebastian Husseini (NLD) + 12.05
3. Sergio Lafuente (URY) + 13.33
4. Rafał Sonik (POL) + 15.45
Klasyfikacja generalna:
1. Ignacio Casale (CHL) 19:45.26
2. Rafał Sonik (POL) + 9.35
3. Sebastian Husseini (NLD) + 13.14
					
Jazda w tumanach kurzu wznoszonych przez quad Husseiniego nie była jednak najpoważniejszym problemem tego dnia. Tereny przez, które przejeżdżali w środę rajdowcy nawiedziły ostatnio niespotykanie o tej porze roku, ulewne deszcze, które zdołały całkowicie zmienić teren. - Roadbook był bardzo źle oznakowany i nieadekwatny. Naniesiono na niego zmiany, ale zrobiono to błędnie lub nieprecyzyjnie. Przez to bardzo wielu motocyklistów, a także ja, Husseini i Lafuente, który potem do nas dojechał, kompletnie się pogubiliśmy - tłumaczył Sonik.
W Chilicito zakończyła się druga część etapu maratońskiego i po jednej nocy spędzonej z dala od mechaników, można wreszcie zająć się niezbędnymi naprawami. - Quad jest w serwisie. Czeka nas mnóstwo pracy, ale nie sądzę żeby to były rzeczy, z którymi Jarek Zając i Grzesiek Wątroba sobie nie poradzą - powiedział Sonik.
- Jedziemy do przodu! Co prawda mam ogromnego krwiaka na udzie, który straszliwie boli, ale to są drobiazgi. Trzeba je po prostu przezwyciężyć - zakończył z uśmiechem quadowiec.
4. etap:
1. Ignacio Casale (CHL) 7:15.31
2. Sebastian Husseini (NLD) + 12.05
3. Sergio Lafuente (URY) + 13.33
4. Rafał Sonik (POL) + 15.45
Klasyfikacja generalna:
1. Ignacio Casale (CHL) 19:45.26
2. Rafał Sonik (POL) + 9.35
3. Sebastian Husseini (NLD) + 13.14
źródło: inf. prasowa
										
					
				Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Holenderska kurzawa, Sonik szukał drogi
Podobne: Holenderska kurzawa, Sonik szukał drogi
				 Sonik: Będę znów zwycięzcą Dakaru »
Sonik: Będę znów zwycięzcą Dakaru »
					
					 Rajd Dakar - Peterhansel ostatecznie pokonuje Loeba w walce o zwycięstwo, Przygoński na siódmym miejscu »
Rajd Dakar - Peterhansel ostatecznie pokonuje Loeba w walce o zwycięstwo, Przygoński na siódmym miejscu »
					
					 Rajd Dakar - Peterhansel o krok od 13. wygranej, Sonik tuż za podium »
Rajd Dakar - Peterhansel o krok od 13. wygranej, Sonik tuż za podium »
					
					 Rajd Dakar - Peterhansel wraca na prowadzenie mimo kolizji z motocyklistą, Tomiczek odpada »
Rajd Dakar - Peterhansel wraca na prowadzenie mimo kolizji z motocyklistą, Tomiczek odpada »
					
				Podobne galerie: Holenderska kurzawa, Sonik szukał drogi
				
				
				
				
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				
				
				
				
				
				
				
				
				
				Tapety na pulpit 
				
				
				
				
				
				
				
			




 
						
						 
						
						 Tapety
						
						Tapety   Tapety Lamborghini
Tapety Lamborghini  Aktion 0 - 300 - 0 km/h, czyli superauta w morderczym teście
Aktion 0 - 300 - 0 km/h, czyli superauta w morderczym teście  Grand Prix Brazylii - Interlagos - Pitbabes
Grand Prix Brazylii - Interlagos - Pitbabes  Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim!
Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim! Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec
Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk
Rajd Polski żegna Mikołajki. Kultowa impreza przenosi się na Śląsk Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących
Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V! 
 
			
 
 
			