
Szokująca posunięcie Fuji Heavy Industries w postaci wycofania Subaru z cyklu WRC odbiło się echem na całym świecie. Na porannej konferencji zwołanej Tokio, prezes FHI, Ikuo Mori, mówił o kulisach podjętej w sobotę, a ogłoszonej dziś decyzji.
"Osiągnęliśmy główny cel, jakim była poprawa rozpoznawalności marki, co w połączeniu z trudną do przewidzenia sytuacją gospodarczą zmusiło nas do ponownego przeanalizowania dalszych inwestycji - takie są najważniejszy powody naszej rezygnacji" - wyjaśnia Mori. "Gdyby to było możliwe, to na pewno byśmy się nie wycofywali, szczególnie ze względu na naszych fanów. Szanse na powrót Subaru do królewskiej kategorii WRC nie są zerowe, aczkolwiek na tą chwilę nie należy na to liczyć".
"Podjęcie tej decyzji było niezwykle trudne, głównie ze względu na rzeszę fantów, wiernym od lat naszej marce. Wyrażamy najwyższe uznanie dla ich lojalności wobec Subaru. To są bezcenne wartości".
Mori zaprzeczył ponadto, jakoby wpływ na decyzję koncernu miała nadchodząca rewolucja w regulaminach WRC, bądź też rzekome pogorszenie się stosunków z firmą Prodrive. Nie zmienia to faktu, że przedstawiciele Prodrive polecieli dziś do Japonii aby rozwiązać kontrakt na obsługę zespołu w Rajdowych Mistrzostwa Świata 2009.
Wszystko wskazuje na to, że nowym oczkiem brytyjskiego tunera z bazą w Banbury zostanie norweski zespół Adapta Rally Team, który już wcześniej ogłosił plany wystawieniach dwóch Subaru. Kierowcą numer 1 będzie 21-letni Mads Ostberg. Trwały poszukiwania jego zespołowego kolegi.
W obecnej sytuacji kolegą Ostberga może zostać jego rodak, a prywatnie wzór do naśladowania, czyli mistrz świata z 2003 r. Petter Solberg, który jeździł w Subaru i teoretycznie został bez pracy. Jak dowiedziały się norweskie media obie strony skłonne są do współpracy.
"Osiągnęliśmy główny cel, jakim była poprawa rozpoznawalności marki, co w połączeniu z trudną do przewidzenia sytuacją gospodarczą zmusiło nas do ponownego przeanalizowania dalszych inwestycji - takie są najważniejszy powody naszej rezygnacji" - wyjaśnia Mori. "Gdyby to było możliwe, to na pewno byśmy się nie wycofywali, szczególnie ze względu na naszych fanów. Szanse na powrót Subaru do królewskiej kategorii WRC nie są zerowe, aczkolwiek na tą chwilę nie należy na to liczyć".
"Podjęcie tej decyzji było niezwykle trudne, głównie ze względu na rzeszę fantów, wiernym od lat naszej marce. Wyrażamy najwyższe uznanie dla ich lojalności wobec Subaru. To są bezcenne wartości".
Mori zaprzeczył ponadto, jakoby wpływ na decyzję koncernu miała nadchodząca rewolucja w regulaminach WRC, bądź też rzekome pogorszenie się stosunków z firmą Prodrive. Nie zmienia to faktu, że przedstawiciele Prodrive polecieli dziś do Japonii aby rozwiązać kontrakt na obsługę zespołu w Rajdowych Mistrzostwa Świata 2009.
W obecnej sytuacji kolegą Ostberga może zostać jego rodak, a prywatnie wzór do naśladowania, czyli mistrz świata z 2003 r. Petter Solberg, który jeździł w Subaru i teoretycznie został bez pracy. Jak dowiedziały się norweskie media obie strony skłonne są do współpracy.
źródło: wrc.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Co dalej z Subaru i Solbergiem?
Podobne: Co dalej z Subaru i Solbergiem?




Podobne galerie: Co dalej z Subaru i Solbergiem?



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Subaru
Newsletter
Galerie zdjęć