
Ogromnym sukcesem dla Zbyszka Gabrysia i Artura Natkańca zakończył się 3. Rajd Lotos Baltic Cup. Po zaciętej walce, która trwała od pierwszego do ostatniego odcinka specjalnego, to właśnie kierowca z Brzeszcz triumfował w piątej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Dzięki zdobytym punktom załoga Lancera EVO IX awansowała na piąte miejsce w klasyfikacji RSMP.
Zbigniew Gabryś drugi raz w karierze wygrał rundę RSMP
Zbigniew Gabryś objął prowadzenie na OS5 i nie oddał aż do mety
Zbyszek Gabryś: Tuż po rajdzie brakowało mi słów, by opisać jak wspaniale się czuje. Nie spodziewałem się takiego wyniku. Prawdę mówiąc, miałem w ogóle nie wystartować w tej imprezie. Teraz wiem, że podjąłem słuszną decyzję. Czuję się jeszcze lepiej, niż po Rajdzie Subaru w 2005 roku. Wiedziałem, że mogę na Kaszubach powalczyć o wysokie miejsca, ale o wygranej nawet nie marzyłem.
Po fantastycznym pierwszym etapie, czekaliśmy z obawą co przyniesie drugi. Jechaliśmy jako pierwsi, odkurzając trasę naszym konkurentom, jednak udało się utrzymać na prowadzeniu i wygrać całą imprezę. Niesamowita walka do ostatniego metra finałowego oesu. Jestem bardzo szczęśliwy, a nasze auto - Lancer EVO IX w barwach firmy TEDEX spisało się bez zarzutów. To zwycięstwo dało mi ogromną motywację przed kolejnymi rundami mistrzostw Polski.
Artur Natkaniec: To były niesamowite przeżycia. Nie zapomnę tego rajdu bardzo długo. Po raz pierwszy w życiu wygrałem rajd w klasyfikacji generalnej. Nie wiedziałem, że można jechać aż tak szybko. To była bardzo trudna eliminacja nie tylko dla kierowcy, ale i pilota. Tym bardziej cieszy kolejny wygrany odcinek oraz oczywiście cały Rajd. Były hopy, ciasne zakręty ukryte za szczytami, bardzo szybkie szerokie partie ale i takie „zakręt w zakręt” i... niesamowita walka do końca. Zwycięstwo to naprawdę wspaniałe uczucie


Po fantastycznym pierwszym etapie, czekaliśmy z obawą co przyniesie drugi. Jechaliśmy jako pierwsi, odkurzając trasę naszym konkurentom, jednak udało się utrzymać na prowadzeniu i wygrać całą imprezę. Niesamowita walka do ostatniego metra finałowego oesu. Jestem bardzo szczęśliwy, a nasze auto - Lancer EVO IX w barwach firmy TEDEX spisało się bez zarzutów. To zwycięstwo dało mi ogromną motywację przed kolejnymi rundami mistrzostw Polski.
źródło: SportsMEDIA
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Zbigniew Gabryś nawet nie marzył o wygranej
Podobne: Zbigniew Gabryś nawet nie marzył o wygranej




Podobne galerie: Zbigniew Gabryś nawet nie marzył o wygranej

.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter