
Sebastien Loeb po przedłużeniu kontraktu z Citroenem udzielił wywiadu portalowi Autosport, który prezentujemy poniżej.
Czy to była dla Ciebie trudna decyzja?
To była trudna decyzja. Przede wszystkim musiałem zastanowić się czy chcę rywalizować w rajdach, czy przejść do innej serii wyścigowej. Miałem już pewne kontakty z wyścigami. Zdecydowałem zostać w rajdach, bo wiem, co mogę tu osiągnąć, wyścigi są dla mnie tajemnicą. Jestem wciąż konkurencyjny, więc jest za wcześnie by kończyć. Co cię przekonało?
Citroen pokazał mi, że bardzo chcą kontynuować współpracę i są bardzo zadowoleni. To więcej niż sportowa strona. To także marketing tworzony blisko 10 lat. Wiem, ze mam dobry zespół oraz samochód i nie potrzebuję zmian.
Czy miałeś presję przed podjęciem decyzji? Trudno wywierać presję w sytuacji, gdy chcesz kogoś zatrzymać. Byłem szczęśliwy widząc, ze im naprawdę zależy i wierzą we wspólne osiągnięcia.
Czy obawiasz się rywalizacji z Sebastienem Ogierem?
Jeśli jeździłbym w barwach innej drużyny to nic by to nie zmieniło, bo on nadal startowałby. Wiem, ze muszę walczyć z nim i innymi kierowcami. W Citroenie wiem, ze mam taki sam samochód jak Ogier i mogę z nim walczyć jak w tym roku.
Czy Citroen był najłatwiejszą opcją?
Nie mogę tak powiedzieć. Najtrudniejsze było dokonanie wyboru. To nie było łatwe. Wiem, co mam w tym zespole, a nie wiem, co zobaczyłbym gdzie indziej. Nigdy nie jest łatwo walczyć o mistrzowski tytuł, więc nie ma łatwego rozwiązania. Czy sezon 2013 będzie ostatnim?
To jeszcze daleka przyszłość, ale jeśli powiem, ze kolejny rok będzie ostatnim to zabrzmi jakbym już nie chciał jeździć. Nie widzę opcji rywalizacji więcej niż dwa lata. Teraz mam w kontrakcie klauzulę o możliwości wycofania się za rok. Może za rok nie będę się tak dobrze bawił i chciałem mieć możliwość odejścia, kiedy chcę. Nie wyobrażam sobie startów w sezonie 2014, ale już od kilku lat powtarzam, ze kolejny rok będzie ostatnim. Co z wyścigami? Z Le Mans?
Już obecny wybór był trudny. Nie myślałem na ten temat.
Czy wciąż chcesz startować w wyścigach?
Wszystko zaczyna się w piątek, a w niedzielę popołudniu jestem już wolny. W sezonie jest 10 wyścigów, więc moje życie unormowałoby się.
Czy to była dla Ciebie trudna decyzja?
To była trudna decyzja. Przede wszystkim musiałem zastanowić się czy chcę rywalizować w rajdach, czy przejść do innej serii wyścigowej. Miałem już pewne kontakty z wyścigami. Zdecydowałem zostać w rajdach, bo wiem, co mogę tu osiągnąć, wyścigi są dla mnie tajemnicą. Jestem wciąż konkurencyjny, więc jest za wcześnie by kończyć. Co cię przekonało?
Citroen pokazał mi, że bardzo chcą kontynuować współpracę i są bardzo zadowoleni. To więcej niż sportowa strona. To także marketing tworzony blisko 10 lat. Wiem, ze mam dobry zespół oraz samochód i nie potrzebuję zmian.
Czy miałeś presję przed podjęciem decyzji? Trudno wywierać presję w sytuacji, gdy chcesz kogoś zatrzymać. Byłem szczęśliwy widząc, ze im naprawdę zależy i wierzą we wspólne osiągnięcia.
Czy obawiasz się rywalizacji z Sebastienem Ogierem?
Jeśli jeździłbym w barwach innej drużyny to nic by to nie zmieniło, bo on nadal startowałby. Wiem, ze muszę walczyć z nim i innymi kierowcami. W Citroenie wiem, ze mam taki sam samochód jak Ogier i mogę z nim walczyć jak w tym roku.
Nie mogę tak powiedzieć. Najtrudniejsze było dokonanie wyboru. To nie było łatwe. Wiem, co mam w tym zespole, a nie wiem, co zobaczyłbym gdzie indziej. Nigdy nie jest łatwo walczyć o mistrzowski tytuł, więc nie ma łatwego rozwiązania. Czy sezon 2013 będzie ostatnim?
To jeszcze daleka przyszłość, ale jeśli powiem, ze kolejny rok będzie ostatnim to zabrzmi jakbym już nie chciał jeździć. Nie widzę opcji rywalizacji więcej niż dwa lata. Teraz mam w kontrakcie klauzulę o możliwości wycofania się za rok. Może za rok nie będę się tak dobrze bawił i chciałem mieć możliwość odejścia, kiedy chcę. Nie wyobrażam sobie startów w sezonie 2014, ale już od kilku lat powtarzam, ze kolejny rok będzie ostatnim. Co z wyścigami? Z Le Mans?
Już obecny wybór był trudny. Nie myślałem na ten temat.
Czy wciąż chcesz startować w wyścigach?
Wszystko zaczyna się w piątek, a w niedzielę popołudniu jestem już wolny. W sezonie jest 10 wyścigów, więc moje życie unormowałoby się.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Wywiad z Sebastienem Loebem
Podobne: Wywiad z Sebastienem Loebem
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Podobne galerie: Wywiad z Sebastienem Loebem
.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter