Portal wrc.com przed startem Rajdu Turcji rozmawiał z liderem tegorocznego cyklu WRC i sześciokrotnym mistrzem świata Sebastienem Loebem.
Pytanie: Sezon 2010 rozpocząłeś od drugiego miejsca w Szwecji i dwóch wygranych. Posiadasz już dużą przewagę w klasyfikacji. Sebastien Loeb: Teraz śmieję się z ludzi, którzy mówili, że moje drugie miejsce w Szwecji oznaczało brak motywacji do jazdy. Nie mam zamiaru zatrzymywać mojego licznika na 56 zwycięstwach. Ci ciekawsze w tym sezonie walka nie toczy się tylko z Mikko Hirvonenem. Do grona realnych rywali dołączył Jari-Matti Latvala, Petter Solberg oraz Sebastien Ogier. Wszyscy są w stanie walczyć o zwycięstwo. Pytanie: Rajd Turcji zostanie rozegrany na nowych trasach. Co to oznacza dla Ciebie?
Sebastien Loeb: chcę znacznie mocniej skupić się na zapoznaniu. Kiedy mam notatki z ubiegłych edycji wiem gdzie czyhają na mnie pułapki, a gdzie mogę przyspieszyć. W tym przypadku muszę dopracować szczegóły. Gdy jadę 70 km/h musze wyobrazić sobie z jaką prędkością pokonam dany zakręt. Pierwszy przejazd na rajdzie zawsze jest za szybki, dlatego warto zachować rozsądek w notatkach, by móc coś zmienić przed drugim przejazdem.
Pytanie: Po raz kolejny czyszczenie drogi będzie czułym punktem?
Sebastien Loeb: Tak i nie. Szkoda, że cała uwaga skupia się na tym, a nie naszej rywalizacji. Z mojego punktu widzenia nic nie zmienia się od dwóch lat. Myślę, że odwrócenie pierwszej piętnastki rozwiązałoby problem. Nikt wtedy nie będzie liczył, a dawał z siebie wszystko do końca. Pomysł organizacji kwalifikacji też ma sens. Mam nadzieję, że FIA wkrótce zmieni przepisy, aby dać wszystkim równe szanse.
Pytanie: Sezon 2010 rozpocząłeś od drugiego miejsca w Szwecji i dwóch wygranych. Posiadasz już dużą przewagę w klasyfikacji. Sebastien Loeb: Teraz śmieję się z ludzi, którzy mówili, że moje drugie miejsce w Szwecji oznaczało brak motywacji do jazdy. Nie mam zamiaru zatrzymywać mojego licznika na 56 zwycięstwach. Ci ciekawsze w tym sezonie walka nie toczy się tylko z Mikko Hirvonenem. Do grona realnych rywali dołączył Jari-Matti Latvala, Petter Solberg oraz Sebastien Ogier. Wszyscy są w stanie walczyć o zwycięstwo. Pytanie: Rajd Turcji zostanie rozegrany na nowych trasach. Co to oznacza dla Ciebie?
Sebastien Loeb: chcę znacznie mocniej skupić się na zapoznaniu. Kiedy mam notatki z ubiegłych edycji wiem gdzie czyhają na mnie pułapki, a gdzie mogę przyspieszyć. W tym przypadku muszę dopracować szczegóły. Gdy jadę 70 km/h musze wyobrazić sobie z jaką prędkością pokonam dany zakręt. Pierwszy przejazd na rajdzie zawsze jest za szybki, dlatego warto zachować rozsądek w notatkach, by móc coś zmienić przed drugim przejazdem.
Sebastien Loeb: Tak i nie. Szkoda, że cała uwaga skupia się na tym, a nie naszej rywalizacji. Z mojego punktu widzenia nic nie zmienia się od dwóch lat. Myślę, że odwrócenie pierwszej piętnastki rozwiązałoby problem. Nikt wtedy nie będzie liczył, a dawał z siebie wszystko do końca. Pomysł organizacji kwalifikacji też ma sens. Mam nadzieję, że FIA wkrótce zmieni przepisy, aby dać wszystkim równe szanse.
źródło: wrc.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Wywiad z Sebastienem Loebem
Podobne: Wywiad z Sebastienem Loebem
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Podobne galerie: Wywiad z Sebastienem Loebem
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter