Rajdy » Mistrzostwa Europy » Aktualności » Weekend Butvilasa na Rajdzie Barum pod znakiem przebitych opon

Weekend Butvilasa na Rajdzie Barum pod znakiem przebitych opon
2015-09-02 - P. Krupka Tagi: Rajd Barum, Butvilas, ERC2
Subaru Poland Rally Team nie będzie przyjemnie wspominał 45. Rajdu Barum. Asfaltowy klasyk mistrzostw Europy znany jest z niezwykle trudnych, często bardzo zniszczonych dróg, na których niezwykle łatwo jest złapać kapcia. Debiutująca na tych trasach załoga SPRT zapłaciła frycowe przebijając aż 4 koła. Niestety, Dominik i Kamil aż dwukrotnie byli zmuszeni zmieniać je na trasie odcinków specjalnych tracąc wiele minut, co ustawiło rajd i nie pozwoliło na walkę o czołowe lokaty w klasyfikacji ERC2.
Litewsko-polski duet rozpoczął niedzielny etap od znacznie lepszego tempa i wyjścia na pierwsze miejsce w klasyfikacji dnia w ERC2. Prowadzenie trwało aż do przedostatniej próby na której załoga złapała kolejnego kapcia, który pozbawił ich szans na pozytywne zakończenie rajdu. Ostatecznie Dominik Butvilas i Kamil Heller zajęli 3. miejsce w ERC2 oraz 26. w klasyfikacji generalnej.
Dominik Butvilas: - Wielu kierowców miało tutaj problem z przebitymi kołami - trasy są bardzo wyboiste, pokryte starym, popękanym asfaltem, który jest wymagający dla opon. Ukończenie tego rajdu bez kapcia wymaga też sporo szczęścia - niestety w ten weekend nam ono nie sprzyjało. Gdyby nie problemy z którymi zmagaliśmy się podczas tego rajdu, to mogliśmy stanąć do równej walki z liderami naszej klasy. O ile wynik w ERC2 jest w porządku, tak ten w generalce to rozczarowanie. Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Subaru Import Polska, Keratronik, Raiffeisen Leasing, SJS oraz Eneos.
Kamil Heller: - Pierwszy odcinek w ostatniej pętli nie przysporzył nam żadnych problemów, wykręciliśmy całkiem dobry czas. W połowie kolejnej próby złapaliśmy niestety kapcia, zostało 10 kilometrów do mety i musieliśmy zmienić koło, bo nie było możliwości by jechać dalej. Nie możemy być zadowoleni z tego rajdu. Spotkało nas zbyt wiele przygód, mieliśmy sporo przerywanej jazdy i trudno się było skupić, by jechać dobrze. Ciągle coś przeszkadzało w osiągnięciu dobrego wyniku.
Dominik Butvilas: - Wielu kierowców miało tutaj problem z przebitymi kołami - trasy są bardzo wyboiste, pokryte starym, popękanym asfaltem, który jest wymagający dla opon. Ukończenie tego rajdu bez kapcia wymaga też sporo szczęścia - niestety w ten weekend nam ono nie sprzyjało. Gdyby nie problemy z którymi zmagaliśmy się podczas tego rajdu, to mogliśmy stanąć do równej walki z liderami naszej klasy. O ile wynik w ERC2 jest w porządku, tak ten w generalce to rozczarowanie. Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Subaru Import Polska, Keratronik, Raiffeisen Leasing, SJS oraz Eneos.
źródło: inf. prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Weekend Butvilasa na Rajdzie Barum pod znakiem przebitych opon
Podobne: Weekend Butvilasa na Rajdzie Barum pod znakiem przebitych opon




Podobne galerie: Weekend Butvilasa na Rajdzie Barum pod znakiem przebitych opon
.jpg)
.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć