VW zainteresowany cyklem WRC

Kris Nissen, szef Volkswagen Motorsport odpowiedzialny m.in. za program startów Race Touaregów w rajdach terenowych, złożył nieoczekiwaną wizytę na Rajdzie Finlandii.

Nissen przechadzał się po parku serwisowym, dyskutował z szefami zespołów fabrycznych, wypytywał o przyszłość rajdowych mistrzostw świata, promocję cyklu oraz regulaminy techniczne. Przełożony Carlosa Sainza rozmawiał także z szefem firmy ISC (właściciel praw telewizyjnych do cyklu WRC), Simonem Longiem, a następnie obejrzał na żywo superoes Killeri.

Z zaintereowania VW serią WRC cieszył się David Richards, kiedyś odpowiedzialny za marketingową stronę WRC, dziś szef teamu Subaru.

"Jeśli mamy już takie koncerny jak Subaru, Citroen czy Ford, a wkrótce może dołączyć Volkswagen, to wygląda to bardzo dobrze. Jednak wciąż nikt nie potrafi powiedzieć czy Renault zamierza w końcu przystąpić do mistrzostw świata" - powiedział Richards.

Magnesem dla nowych producentów są nadchodzące zmiany w MŚ i nowy regulamin budowy samochodów WRC, które będą bazować na klasie S2000. Pojazdami S2000 dysponuje zarówno Fiat, Skoda jak i VW. W Europie nad VW Polo S2000 pracuje prywatna stajnia Rene Georges Rally Sport. Lepiej sytuacja wygląda w Afryce, gdzie w przygotowywanie szutrowej specyfikacji oficjalnie zaangażowany jest VW.

Nie wiadomo jednak jak poważnie VW myśli o zaangażowaniu w rajdowe mistrzostwa świata. Mark Deans, sportowy szef Forda, twierdzi, że wkrótce w MŚ zobaczymy czterech nowych producentach: Fiata, Renault, VW i Skodę.