Tomasz Kuchar: Jak są problemy to i kierowca jedzie jak pi*da

Tomasz Kuchar, którego dziennikarzom nie udało się złapać na mecie Rajdu Świdnickiego, podzielił się wrażeniami z imprezy w Biurze Rajdu, gdzie został złapany i poproszony o kilka słów komentarza.

To chyba najgorszy Świdnicki w moim życiu, bo kręciłem strasznie kiepskie czasy i nie mogłem się poprawić. Jestem strasznie zawiedziony. Mam nadzieję, że będzie lepiej w następnych rundach. Planujemy kolejne testy przed rajdami, ale najpierw musimy dokupić trochę maneli i dopiero wtedy zaczniemy. Na Świdnickim nie zadziałało wiele, wiele rzeczy. Nie wbijajmy się w szczegóły techniczne, coś nie działało, a jak są problemy to i kierowca jedzie jak pi*da i wszystko nie gra - mówił Tomasz Kuchar.