Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Tomasz Gryc: Rajd Karkonoski był dla nas nieprzewidywalny
Tomasz Gryc

Tomasz Gryc: Rajd Karkonoski był dla nas nieprzewidywalny

2012-06-04 - Ł. Łuniewski     Tagi: RSMP, Rajd Karkonoski, Gryc
Załoga Tomasz Gryc/Michał Kuśnierz startując w 27. Rajdzie Karkonoskim podróżowała ze zmiennym szczęściem. Pierwszego dnia Gryc-Racing zakończył udział w rajdzie podczas trzeciego odcinka specjalnego wypadając z trasy i uszkadzając przód Citroëna C2 R2 Max. Drugi dzień rywalizacji był już bardzo udany - załoga pewnie wygrała rywalizację w klasie 6, zdobywając komplet punktów. Rajd Karkonoski był dla nas nieprzewidywalny. Pierwszy dzień rywalizacji przebiegał podczas słonecznej pogody. Na OS3 popełniliśmy błąd. Na szybkiej partii ”odkleiło” nam tył samochodu, wykonaliśmy kilka obrotów i uszkodziliśmy przód samochodu - o dalszej rywalizacji nie było już mowy. Nasz ekipa serwisowa HIGH-TEC (której z tego miejsca bardzo dziękuje), odbudowała Citroëna C2 R2 Max na niedzielną rywalizację. Zmagania II dnia rajdu rozpoczęliśmy bardzo mocno, ale pech dopadł nas na dwóch ostatnich odcinkach specjalnych pierwszej pętli - Citroën C2 R2 Max rozwijał ok. 70-80% mocy w górnym zakresie obrotów, co przekładało się na gorsze czasy od konkurencji, szczególnie na bardzo szybkich partiach. Druga pętla to już odrabianie strat i bardzo agresywna jazda. Ostatnie dwa odcinki specjalne podróżowaliśmy w deszczu i to na oponach typu slick! Dzięki naszemu pozytywnemu nastawieniu i woli walki, osiągnęliśmy metę rajdu wygrywając klasę 6 drugiego dnia rywalizacji. 27. Rajd Karkonoski był cenną lekcją pokory i pokazał, że wiara i motywacja popłacają i przynoszą zamierzone efekty. Pamiętajcie o szybkim konkursie ogłoszonym na facebook.com/GrycRacing. Nagrodą jest udział w co-drive już 15 czerwca! - komentuje Tomasz Gryc.

Fajnie, że rajd się już skończył, to była jedna z najcięższych dotychczasowych rund RSMP. Trasa była bardzo wymagająca. Szkoda, że pierwszy dzień rywalizacji nie był dla nas do końca szczęśliwy. Mieliśmy dobry klimat do jazdy i wszystko działało perfekcyjnie. Niedziela wynagrodziła nam pecha z pierwszego dnia. Jesteśmy zadowoleni z osiągnięcia mety! - dodaje Michał Kuśnierz.
Wsparcia podczas startów w 2012 udzieliły nam firmy: Firma GRYC - www.gryc.com.pl, Faza, Siso oraz Mercury. Patronat medialny nad załogą objęły: iTV, Świat Szkła, Wydawnictwo Faktor - www.wydawnictwofaktor.pl oraz Antyradio. Serwisem Citroëna C2 R2 Max zajął się HIGH-TEC - www.high-tec.pl.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Tomasz Gryc: Rajd Karkonoski był dla nas nieprzewidywalny