Rajdy  »  Rajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianek
Rajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianek

Rajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianek

2016-10-23 - G. Filiks     Tagi: Baja Inter Cars, Rajdy Terenowe, RMPST
Drugi dzień zmagań w finałowej rundzie Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych - Baja Inter Cars przyniósł wiele niespodzianek. Wszystko za sprawą bardzo wymagającej trasy, którą zawodnicy pokonywali trzykrotnie. Nie wszystkie załogi poradziły sobie z trudami odcinków specjalnych. Dla innych była to z kolei szansa na dobry rezultat.  

Kolumna rajdowa przeniosła się na tereny żagańskiego poligonu, by trzykrotnie pokonać 81-kilometrowy oes. Łącznie zawodnicy przejechali wczoraj 234 kilometry. Kilkakrotne pokonywanie tego samego odcinka sprawiło, że trasa rajdu została mocno rozjeżdżona. Jamy, koleiny i zalegająca w nich woda stanowiły wyzwanie dla wszystkich rajdowców. Sobota przyniosła więc wiele zaskakujących rozstrzygnięć. Faworyci, którzy w piątkowym prologu o długości niespełna 6 kilometrów osiągnęli czołowe rezultaty, następnego dnia wypadli z rywalizacji o zwycięstwo. W pewnym momencie na prowadzenie wyszedł... seryjny samochód grupy T2.
Rajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianekRajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianek
Pech dopadł faworytów już na początku. Najlepsi na prologu Piotr Białkowski i Rafał Marton nie dotarli do serwisu o własnych siłach. Usterki (zablokowany most, brak przedniego napędu) udało się wyeliminować, a nawet wygrać jeden z odcinków, ale kara jest na tyle bolesna, że nie ma szansy walczyć o czołowe miejsca. Problem techniczny (z instalacją elektryczną) dosięgnął też Marcina Łukaszewskiego i Magdę Duhanik. Załoga sklasyfikowana jest na przedostatnim miejscu i zapowiada walkę w niedzielę. Pierwszy sobotni odcinek wygrali Zbigniew Jasiewicz i Ernest Górecki, ale na czoło tabeli trafili… Robert Kufel i Daniel Dymurski. Panowie jadą samochodem grupy T2 (seryjnym)! Potem Kufel miał mniej szczęścia: omijając quada uderzył w drzewo i urwał koło. O sytuacji opowiada Grzegorz Szwagrzyk (1. miejsce w T2): „Dowiedzieliśmy się, że Robert urwał koło, więc ostatnią próbę pojechaliśmy spokojnie. Wyprzedziliśmy Marcina Sobiecha i kontrolując sytuację ukończyliśmy odcinek. Potem jednak okazało się, że Robertowi uśrednią czas. Rywalizacja odbywa się jednak w duchu sportowym, ustępowaliśmy drogi, inni pomagali nam w wyprzedzaniu”.
Rajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianekRajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianek
Po drugim sobotnim odcinku na prowadzenie wyszli Włodzimierz Grajek i Piotr Brakowiecki.

Niespodziewane wyniki widać też w tabeli Rajdowego Pucharu Polski Samochodów Terenowych. Co prawda pierwsza próba przebiegała po myśli Jacka Sobonia, jednak na drugiej ekipa nie ustrzegła się problemów: „Rozpadło się łożysko tylnego mostu. Jechaliśmy dużo wolniej, przez co zakopaliśmy się na grząskich, miękkich piachach. Nie mogliśmy jednak jechać szybciej, bo każdy wyskok pogarszał stan mostu. Pomógł nam Adam Bomba. Auto naprawione i odstawione do parku!” Nie obyło się bez spóźnienia, w wynikach ekipa Soboń/Jeneralski znajduje się na drugim miejscu, za Jakubem Jęchem i Łukaszem Kujbidą. W gronie aut seryjnych (S2) na prowadzeniu Tomasz Kobyłecki i Michał Pawłowski.
Warunki na trasie dały się we znaki również kierowcom małych pojazdów. Kategorię Moto wygrał Krzysztof Jarmuż. Z szacunkiem o jeździe zawodnika wypowiada się Piotr Zawiliński: „Krzysztof leciał, my jechaliśmy. Trasa ciekawa, przede wszystkim szybka. Ostatnie 20 km to czołgówka, czyli piachy, na których można było się zmęczyć. Do tego walczyłem ze spalonym sprzęgłem”. Jacek Bartoszek miał problemy z uruchomieniem motocykla i sklasyfikowany jest z dużą stratą. Tabelę grupy Q2 otwiera Adrian Janik, który odpiera atak dwóch kobiet: Agaty Stefaniak i Sandry Ulrichowej. Jego najgroźniejszy rywal w walce o tytuł - Maciej Albinowski - walczył z awarią. W gronie quadów 4x4 na pierwszym miejscu jest Arkadiusz Lindner. Drugi na mecie Andrzej Pieron powiedział: „Rywalizacja w pucharze jest zacięta, jeszcze nie wiadomo kto wygra. Trasa jest bardzo ciężka i ma urozmaicone podłoże”. UTV-ką najszybciej jechali Mateusz Budziło i Tomasz Waloch.
Rajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianekRajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianek
W niedzielę ostatni dzień ścigania w Baja Inter Cars. Na rajdowców czekają 3 odcinki specjalne o łącznej długości prawie 61 kilometrów. Rywalizacja w cyklu RMPST rozpocznie się od próby Świętoszów, która startuje o 8:00 rano. Następnie zawodnicy dwukrotnie pokonają oes wokół lotniska wojskowego w Szprotawie. Dziś dowiemy się, którzy zawodnicy będą mogli celebrować tytuły Mistrzów Polski i Europy (CEZ) w poszczególnych kategoriach.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rajdy Terenowe: Sobota w Baja Inter Cars pełna niespodzianek