Rajd Nowej Zelandii 2012 - Citroen bez team orders, Hirvonen zadowolony

Szef zespołu Citroena, Yves Matton, poinformował po zakończeniu zmagań na trasach pierwszego dnia Rajdu Nowej Zelandii, że kierowcom nie będą wydawane żadne polecenia zespołowe, pozostawiając kwestię zwycięstwa w siódmej rundzie WRC jako otwartą.

Sebastien Loeb po ośmiu odcinkach specjalnych wyprzedza Mikko Hirvonena o cztery sekundy. Na trzecim miejscu sklasyfikowany jest Evgeny Novikov, który traci ponad półtorej minuty. Matton najbardziej obawia się jednak czwartego Pettera Solberga, który będzie w lepszej pozycji startowej po nocnych opadach deszczu. Wiemy, że Petter ma miękkie opony i wiemy, że może to sprawić nam pewne problemy w niedzielę jeśli nadal będzie mokro - mówił Matton.

Nie możemy powiedzieć kierowcom, by zostali na swoich pozycjach i patrzeć jak Fordy dochodzą nas. Muszą przeć do przodu i rywalizować. Jedyne, co im powiedziałem to, to , że chcę mieć dwa samochody na mecie - dodał.

Dobrze, że Yves to powiedział, bo czuję się bardzo dobrze w samochodzie. Powiedziałbym, że nigdy nie miałem tak dobrego samochodu, co było widać na ostatnich partiach Whaanga Coast. To było fantastyczne. Zobaczymy, co wydarzy się jutro - komentował decyzję Mattona Mikko Hirvonen.