Rajd Niemiec lub Francji wypadnie z kalendarza WRC

Jean Todt przyznał niedawno, że Rajdowe Mistrzostwa Świata mają za dużo rund w Europie i chce większej ilości rajdów poza Starym Kontynentem. Zmiany w WRC z pewnością dotkną Rajd Niemiec lub Francji.

Kierunek WRC jest jasny. Mistrzostwa chcą pojawić się w Chinach, Indiach oraz Ameryce Północnej. Największą presję na FIA w tej kwestii wywiera promotor cyklu firma North One Sport oraz Volkswagen, który dołączy do mistrzostw w 2013 roku. Ilość rund WRC nie przekroczy liczby Grand Prix F1 w jednym sezonie, co wiąże się z odpadnięciem kilku europejskich rund mistrzostw świata.

Na celowniku FIA znalazły się m.in. Rajd Francji i Niemiec. Podobne konfiguracje obu rund WRC sprawiają, ze jeden z rajdów opuści mistrzostwa. Istnieją różne perspektywy. Z jednej strony Niemcy są głównym rynkiem samochodowym w Europie i rundę mistrzostw świata chcą tam producenci. Jest także dobrze zorganizowany. Z drugiej strony trzeba sobie zadać pytanie, dlaczego w Mistrzostwach Świata mamy dwa rajdy oddalone od siebie o 150 km. W tym przypadku bardziej prawdopodobne jest wykreślenie Francji. Podobnie jest z Hiszpanią i Portugalią - mówi Michele Mouton. Rozwiązaniem dla Europy może być organizacja rund Mistrzostw Świata cross-country. Nowe lokalizacje w Chinach, Indiach, Rosji, Ameryce Północnej i Afryce nie pozostawiają wyboru Europie - dodała.