Rajdy » Mistrzostwa Polski » Aktualności » Rajd Karkonoski - Bouffier, Kajetanowicz, Sołowow i inni po pierwszej pętli

Rajd Karkonoski - Bouffier, Kajetanowicz, Sołowow i inni po pierwszej pętli
2011-06-11 - Ł. Łuniewski Tagi: Sołowow, Kajetanowicz, RSMP, Bouffier, Rajd Karkonoski
Bryan Bouffier z przewagą 5,9 sekundy nad Kajetanem Kajetanowiczem prowadzi w klasyfikacji generalnej Rajdu Karkonoskiego po pierwszej pętli zmagań. Poniżej prezentujemy wypowiedzi czołowych zawodników po przyjeździe na strefę serwisową.
Zobacz także: Bryan Bouffier z kompletem oesowych zwycięstw »
Bryan Bouffier: Było ślisko, ale jest ok. Samochód spisuje się dobrze. Kajto mało traci i postaramy się być lepsi na drugiej pętli.
Kajetan Kajetanowicz: To była dobra pętla. Kilka partii przejechaliśmy za szybko, a kilka za wolno. Bardziej martwią mnie te za szybkie i muszę coś przestawić w głowie, bo chcemy być na mecie. Mam nadzieję, ze wyłapaliśmy wszystkie niebezpieczne miejsca.
Maciej Baran (pilot Michała Sołowowa): Bardzo dobrze, ale tył nie jest przyczepny. Problem ten pojawił się pod koniec drugiego odcinka. Mieliśmy dobre międzyczasy. Jestem zaskoczony stratą na trzecim oesie. Możliwe, ze znów nie trzymał tył. Ogólnie jest fajnie i dużo kibiców. Grzegorz Grzyb: Jest niesamowicie ciężko. Pierwszy oes pojechaliśmy spokojnie, bo zaskoczył nas śliski asfalt. Staramy się jechać tak szybko jak potrafimy, ale jest strasznie ciężko. Nie startowałem w tym rajdzie od dziesięciu lat i wszystko jest dla mnie nowe. Ta pętla była niesamowicie trudna. Każdy zakręt stanowił zagadkę, a przyczepność zmieniała się, co chwilę.
Michał Bębenek: Jest ładna pogoda i sucho, więc nie mamy problemu z oponami. Robimy, co możemy, ale brakuje pełnego kitu. Pierwszy odcinek był jeszcze OK, ale później było widać różnice.
Leszek Kuzaj: Mamy nierówne tempo. Walczę od kilku tygodni z alergią i poległem. Brakuje mi koncentracji. Brakuje mi pewności. Bardziej walczę ze sobą niż z trasą. Nie stać mnie na szybka jazdę. Myślę, ze to jest czarny scenariusz na dwa dni. Skoro nie zwalczyłem alergii do tej pory, wątpliwe jest zrobienie tego teraz. Tomasz Kuchar: Szczerze mówiąc jestem bardzo zawiedziony, bo osiągamy złe czasy. Gotują mi się hamulce i nie mamy ich pod koniec odcinka. W nerwach odpowietrzałem hamulce na dojazdówce i byłem na ostatnią chwilę. Na starcie zgasiłem silnik i nie mogłem go odpalić. Musimy sobie z tym poradzić, bo auto powinno być szybsze niż na Elmocie, a jest zdecydowanie wolniejsze. Tomasz Czopik: Jest bardzo fajnie. Młode wilki mnie nie leją i prowadzimy w N-ce. Ostatni oes z Chuchałą i Habajem przejechaliśmy w sekundzie, więc jest fajna walka, jak za dawnych lat.
Łukasz Habaj: Pierwsza pętla była bez problemów. Jechaliśmy bezpiecznym tempem. Straciliśmy trochę na pierwszym odcinku. Mamy za miękko ustawione zawieszenie na ten pierwszy odcinek, który jest prawie cały równy. Patrzymy jak nam idzie w grupie N.
Zobacz także: Bryan Bouffier z kompletem oesowych zwycięstw »
Maciej Baran (pilot Michała Sołowowa): Bardzo dobrze, ale tył nie jest przyczepny. Problem ten pojawił się pod koniec drugiego odcinka. Mieliśmy dobre międzyczasy. Jestem zaskoczony stratą na trzecim oesie. Możliwe, ze znów nie trzymał tył. Ogólnie jest fajnie i dużo kibiców. Grzegorz Grzyb: Jest niesamowicie ciężko. Pierwszy oes pojechaliśmy spokojnie, bo zaskoczył nas śliski asfalt. Staramy się jechać tak szybko jak potrafimy, ale jest strasznie ciężko. Nie startowałem w tym rajdzie od dziesięciu lat i wszystko jest dla mnie nowe. Ta pętla była niesamowicie trudna. Każdy zakręt stanowił zagadkę, a przyczepność zmieniała się, co chwilę.
Leszek Kuzaj: Mamy nierówne tempo. Walczę od kilku tygodni z alergią i poległem. Brakuje mi koncentracji. Brakuje mi pewności. Bardziej walczę ze sobą niż z trasą. Nie stać mnie na szybka jazdę. Myślę, ze to jest czarny scenariusz na dwa dni. Skoro nie zwalczyłem alergii do tej pory, wątpliwe jest zrobienie tego teraz. Tomasz Kuchar: Szczerze mówiąc jestem bardzo zawiedziony, bo osiągamy złe czasy. Gotują mi się hamulce i nie mamy ich pod koniec odcinka. W nerwach odpowietrzałem hamulce na dojazdówce i byłem na ostatnią chwilę. Na starcie zgasiłem silnik i nie mogłem go odpalić. Musimy sobie z tym poradzić, bo auto powinno być szybsze niż na Elmocie, a jest zdecydowanie wolniejsze. Tomasz Czopik: Jest bardzo fajnie. Młode wilki mnie nie leją i prowadzimy w N-ce. Ostatni oes z Chuchałą i Habajem przejechaliśmy w sekundzie, więc jest fajna walka, jak za dawnych lat.
Łukasz Habaj: Pierwsza pętla była bez problemów. Jechaliśmy bezpiecznym tempem. Straciliśmy trochę na pierwszym odcinku. Mamy za miękko ustawione zawieszenie na ten pierwszy odcinek, który jest prawie cały równy. Patrzymy jak nam idzie w grupie N.

Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rajd Karkonoski - Bouffier, Kajetanowicz, Sołowow i inni po pierwszej pętli
Podobne: Rajd Karkonoski - Bouffier, Kajetanowicz, Sołowow i inni po pierwszej pętli



Podobne galerie: Rajd Karkonoski - Bouffier, Kajetanowicz, Sołowow i inni po pierwszej pętli

.jpg)

Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter