Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Rajd Japonii - PWRC: Evo X daleko za "dziewiątkami"
Juho Hanninen

Rajd Japonii - PWRC: Evo X daleko za "dziewiątkami"

2008-11-03 - Ł. Lach     Tagi: Rajd Japonii, PCWRC
Juniorzy zakończyli rozgrywki JWRC na Korsyce, ale uczestnicy PCWRC, drugiego z cykli towarzyszących WRC, będą ścigać się do samego końca. Rajd Japonii był przedostatnią rundą sezonu. Uwagę skupiał międzynarodowy debiut N-grupowego Mitsubishi Lancera Evo X oraz występ Juho Hanninena, który jako jedyny z czołówki nominował japońską rundę do zdobywania punktów i miał szanse objąć prowadzenie w klasyfikacji. Od początku tempo narzucił 20-letni Norweg Eyvind Brynildsen i prowadził aż do OS6, gdzie zdarzył się nieszczęśliwy wypadek Francoisa Duvala. Pilot lidera rundy PCWRC, Denis Giraudet opuścił swojego kierowcę i udał się do szpitala aby wspierać swojego dobrego znajomego, Patricka Pivato. Dwa następne OS-y odwołano, więc Giraudet zdążył na wieczorny superoes. Zdekoncentrowana załoga wykonała jednak piruet i liderem został inny kierowca Lancera Evo IX, dwa lata młodszy Rosjanin Evgeny Novikov. W deszczu i błocie Novikov jechał fenomenalnie i w miarę zbliżania się do mety, umacniał się na prowadzeniu. Z tyłu w klasyfikacji piął się Hanninen (Evo IX), który po długiej walce uporał się nawet z Toshi Araiem (Subaru) i był już drugi. Wtedy dramat przeżył młody Rosjanin, który dzielnie odpierał ataki Hanninena. Na dziurawych szutrach szwankował centralny dyferencjał, a na finałowej próbie - po hopie - "poskładało się" tylne zawieszenia. Uciekła minuta przewagi, a w rezultacie pierwsze zwycięstwo w PCWRC.
Rzutem na taśmę Rajd Japonii wygrał Hanninen i do Wielkiej Brytanii pojedzie jako lider PCWRC z przewagą 6 punktów nad zwycięzcą trzech tegorocznych rund, Austriakiem Andreasem Aignerem. Novikov musiał zadowolić się 2. miejscem, ale w dalszym ciągu mógł się cieszyć z pierwszego podium. Pierwszą trójkę, która zmieściła się w 10 sekundach, uzupełnił najlepszy kierowca Subaru, nadal urzędujący mistrz PCWRC Toshi Arai, prowadzący Imprezę N14.Kolejny w wynikach, Brynildsen był trapiony przez problemy techniczne, nie ustrzegł się także defektów ogumienia i odnotował potężną, 3,5 minutową stratę. Debiut Evo X w mistrzostwach świata wypadł dość przeciętnie. Poza wygraniem pokazowego OS25 (1,5 km), po połowie pierwszego dnia samochody nie były w stanie wbić się do czołowej piątki na pojedynczych próbach.

Japończyk Katsuhiko Taguchi, który za kierownicą Evo IX wywalczył w ubiegłym roku historyczny punkt za 8. miejsce w generalce rajdu, tym razem, prowadząc nie ustawione i nie przetestowane Evo X, był dopiero 16. i 7. w PCWRC. Oczko niżej dotarł Fumio Nutahara w kolejnej "dziesiątce", choć miał znacznie więcej przygód na trasie od rodaka.

Czołówka punktacji PCWRC po 7 z 8 rund:
1. J.Hanninen 36 pkt
2. A.Aigner 30
3. J.Ketomaa 23
4. P.Sandell 22
5. M.Prokop 17
6. M.Rauam 15
7. F.Nutahara
8. B.Sousa 12
Rajd Japonii 2008 - PCWRC - wyniki końcowe (po OS 29)
pozkierowca / pilot samochódczas
1. Hanninen / Markkula
Mitsubishi Lancer Evo IX
3:43:30,4
2. Novikov / Moscatt
Mitsubishi Lancer Evo IX +6,3
3. Arai / MacNeall
Subaru Impreza N14 +9,2
4. Brynildsen / Giraudet
Mitsubishi Lancer Evo IX +3:47,8
5. Kamada / Kase Subaru Impreza N14
+4:23,1
6. Baldacci / Agnese
Mitsubishi Lancer Evo IX +6:40,6
7. Taguchi / Stacey
Mitsubishi Lancer Evo X +7:54,7
8. Nutahara / Barritt
Mitsubishi Lancer Evo X +15:08,9



V10.pl fot. Mitsubishi, rallyjapan.com

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rajd Japonii - PWRC: Evo X daleko za "dziewiątkami"