Rajd Finlandii: Latvala nie oddaje prowadzenia, Ogier i Meeke próbują gonić

Jari-Matti Latvala nie oddaje prowadzenia w Rajdzie Finlandii, ale rywale mocno naciskają. Sebastien Ogier oraz bardzo szybki w tym rajdzie Kris Meeke tracą tylko kilkanaście sekund. Przypomnijmy, że Robert Kubica po porannym wypadku dziś już nie wraca na trasę. Wycofał się także Thierry Neuville. OS9 - Pihlajakoski 2 (Długość OS: 14.10 km): Na pierwszym oesie drugiej pętli czołowi kierowcy rajdu stoczyli znakomitą walkę - na mecie zwycięzcę Sebastiena Ogiera i pierwszego przegranego - Krisa Meeke - rozdzieliło zaledwie 0.1s. Trzeci był Latvala ze stratą 0.6s. Dalsze lokaty przypadły w udziale: Juho Hanninenowi, Mikko Hirvonenowi Madsowi Ostbergowi i Andreasowi Mikkelsenowi. Nietrudno policzyć, że w tym gronie znalazło się aż pięciu Skandynawów. Czołową dziesiątkę uzupełnili Hayden Paddon, Elfyn Evans oraz Ott Tanak, dysponujący doskonałym tempem w WRC-2. Martin Prokop uderzył w coś tylnym kołem i uszkodzeniu uległo zawieszenie, ale czeski kierowca dotarł mimo to na metę. Craig Breen ratował się przed uderzeniem w łosia. W generalce w TOP10 doszło do niewielkich zmian.

OS10 - Päijälä 2 (Długość OS: 23.00 km): To co Latvala stracił na OS9 z nawiązką odzyskał na dziesiątej próbie. Fin wygrał z Krisem Meeke o 2.0s, a z Ogierem o 4.0s. Przed Francuzem znalazł się jeszcze Ostberg. Kolejne miejsca zajęli Mikkelsen, Hanninen oraz Evans. Swoją Fiestę obrócił Hirvonen, tracąc cenny czas. Ott Tanak przebił koło, Karl Kruuda wypadł z drogi i potem zmagał się z wyciekiem oleju, a Jari Ketomaa także miał kłopoty z samochodem. Prowadzenie Latvali nie zmieniło się. Pozycjami zamienili się czwarty teraz Ostberg, przed piątym Hirvonenem. Do końca dnia pozostały już tylko trzy oesy.