Rajdy » Rajd Dakar - kara dla Sainza anulowana

Rajd Dakar - kara dla Sainza anulowana
2018-01-17 - G. Filiks Tagi: Sainz, Koolen, Dakar, Rajdy Terenowe
Sędziowie Dakaru anulowali 10-minutową karę liderowi rajdu w kategorii samochodów Carlosowi Sainzowi.
Kierowcy Peugeota doliczono czas za rzekome potrącenie na 7. etapie quadowca Keesa Koolena i nieudzielenie pomocy zeszłorocznemu zdobywcy Pucharu Świata. Uznano, że Hiszpan zachował się "potencjalnie niebezpiecznie". Sainz i Peugeot nie zgadzali się z karą.
Jeszcze bardziej zdenerwowany był Kooles. Holender grzmiał, że Sainz mógł go zabić i powinien zostać zdyskwalifikowany. Nawet groził procesem sądowym.
Dzisiaj sędziowie zmienili swoją decyzję - na korzyść Sainza. Kara dla byłego dwukrotnego mistrza świata WRC została odwołana w reakcji na nowe dowody w sprawie dostarczone przez Peugeota. „Telemetria nie pokazuje, że doszło do jakiegokolwiek zderzenia". - mówi szef Peugeot Sport, Bruno Famin. „Może się o siebie otarli, ale nie było żadnego uderzenia. Akcelerometr nie zarejestrował czegoś takiego, Carlos też nie widział żadnej kolizji".
„W telemetrii widać, jak Carlos jedzie za quadem przez 12 sekund z prędkością 50 km/h, a gdy kierowca quada traci kontrolę nad swoim pojazdem, Carlos wyhamowuje do 37 km/h".
„Jest jasne, że Carlos ostro hamował i gwałtownie skręcił, aby ominąć quada".
„Czytałem pewne wypowiedzi kierowcy quada. Myślę, że Carlos zachował się w tej sytuacji perfekcyjnie i quadowiec powinien mu dziękować. Takie są fakty".
„(...) Cieszymy się, że sędziowie anulowali karę. Dwa dni temu nie mieli wszystkich informacji potrzebnych do podjęcia decyzji. Dokonali dobrej analizy".
Odjęcie Sainzowi karnych 10 minut sprawiło, że "El Matador" prowadzi w rajdzie znów z przewagą przekraczającą jedną godzinę. Jego głównym rywalem do zwycięstwa jest zespołowy kolega Stephane Peterhansel.
Kierowcy Peugeota doliczono czas za rzekome potrącenie na 7. etapie quadowca Keesa Koolena i nieudzielenie pomocy zeszłorocznemu zdobywcy Pucharu Świata. Uznano, że Hiszpan zachował się "potencjalnie niebezpiecznie". Sainz i Peugeot nie zgadzali się z karą.
Jeszcze bardziej zdenerwowany był Kooles. Holender grzmiał, że Sainz mógł go zabić i powinien zostać zdyskwalifikowany. Nawet groził procesem sądowym.
Dzisiaj sędziowie zmienili swoją decyzję - na korzyść Sainza. Kara dla byłego dwukrotnego mistrza świata WRC została odwołana w reakcji na nowe dowody w sprawie dostarczone przez Peugeota. „Telemetria nie pokazuje, że doszło do jakiegokolwiek zderzenia". - mówi szef Peugeot Sport, Bruno Famin. „Może się o siebie otarli, ale nie było żadnego uderzenia. Akcelerometr nie zarejestrował czegoś takiego, Carlos też nie widział żadnej kolizji".
„W telemetrii widać, jak Carlos jedzie za quadem przez 12 sekund z prędkością 50 km/h, a gdy kierowca quada traci kontrolę nad swoim pojazdem, Carlos wyhamowuje do 37 km/h".
„Czytałem pewne wypowiedzi kierowcy quada. Myślę, że Carlos zachował się w tej sytuacji perfekcyjnie i quadowiec powinien mu dziękować. Takie są fakty".
„(...) Cieszymy się, że sędziowie anulowali karę. Dwa dni temu nie mieli wszystkich informacji potrzebnych do podjęcia decyzji. Dokonali dobrej analizy".
Odjęcie Sainzowi karnych 10 minut sprawiło, że "El Matador" prowadzi w rajdzie znów z przewagą przekraczającą jedną godzinę. Jego głównym rywalem do zwycięstwa jest zespołowy kolega Stephane Peterhansel.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Rajd Dakar - kara dla Sainza anulowana
Podobne: Rajd Dakar - kara dla Sainza anulowana


Podobne galerie: Rajd Dakar - kara dla Sainza anulowana
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter