Rajdy » Rajd Dakar - 3. etap: Kontratak Al-Attiyaha, Peterhansel nowym liderem, dramatyczny wypadek Romy

Rajd Dakar - 3. etap: Kontratak Al-Attiyaha, Peterhansel nowym liderem, dramatyczny wypadek Romy
2018-01-08 - G. Filiks Tagi: Rajdy Terenowe, Dakar, Wyniki, Al-Attiyah, Peterhansel, Roma, Peugeot, Toyota, Mini, Przygoński, Sonik, Giemza, Gospodarczyk, Marton, Stasiaczek, Rozwadowski, Berdysz, Wiśniewski
Nasser Al-Attiyah odniósł drugie etapowe zwycięstwo w Rajdzie Dakar, wygrywając poniedziałkowe zmagania na bezdrożach Peru. As Toyoty pokonał czwórkę kierowców faworyzowanego Peugeota.
Trzeciego dnia morderczego maratonu zawodnicy jechali z Pisco do San Juan de Marcona. Musieli przebyć ponad pół tysiąca kilometrów, a odcinek specjalny liczył 296 km. Na śmiałków znowu czekały wydmy. Była też rzeka. Fragment trasy wiódł wzdłuż wybrzeża Pacyfiku. Al-Attiyah, który był najszybszy na prologu, lecz wczoraj poniósł straty przez otwieranie trasy i problemy zdrowotne pilota Mathieu Baumela, dzisiaj znowu pokazał świetne tempo. Prowadził na wszystkich punktach nawigacyjnych z wyjątkiem pierwszego.
Katarczyk triumfował z ponad 4-minutową przewagą nad Stephane Peterhanselem, który jest drugim wygranym dnia. Gwiazdor Peugeota pojechał wystarczająco szybko, by przejąć prowadzenie w klasyfikacji generalnej od zespołowego kolegi Cyrila Despresa. Ten dzisiaj stracił do zwycięzcy prawie osiem minut i po osiągnięciu mety przegrywa z Peterhanselem w tabeli łącznej dokładnie o 3 minuty oraz 11 sekund. Al-Attiyah awansował w generalce z 5. na 3. pozycję. Jego strata do lidera to 7 minut i 43 sekundy.
Tymczasem były dziewięciokrotny mistrz świata WRC Sebastien Loeb uzyskał dziś najsłabszy wynik spośród kierowców Peugeota. W tabeli łącznej pozostaje na 4. lokacie. Na piąte miejsce z trzeciego spadł Giniel de Villiers, a ścisłą czołówkę zamyka Carlos Sainz.
Kuba Przygoński zmieniał koło i zajął 9. miejsce na etapie, zaś w generalce przesunął się z 13. na 11. pozycję. Strata Polaka do lidera wynosi ponad 44 minuty.
Nasz rodak na razie nie radzi sobie wyśmienicie, ale jest już prawie jedynym liczącym się kierowcą w Mini. Zawodnicy jadący autami brytyjskiej marki wykruszają się jeden za drugim. Dziś klęskę ponieśli Mikko Hirvonen i Nani Roma.Pierwszy z wymienionych zakopał się i stracił 2 godziny. Oznacza to, że w rajdzie już nie ogrywa roli żadne Mini w wersji buggy.
Drugi dramatycznie dachował przed samą metą i odniósł obrażenia głowy oraz kręgosłupa w odcinku szyjnym. Hiszpan ukończył etap, ale został ewakuowany helikopterem do szpitala i nie zobaczymy go więcej w akcji. Najwyżej sklasyfikowanym kierowcą Mini jest dalej Orlando Terranova, aczkolwiek Argentyńczyk dziś spadł z 6. na 8. lokatę.Obok wypadku Romy, wśród najbardziej spektakularnych zdarzeń był pożar Toyoty Hilux, którą jechała kobieta, Alicia Reina. Sama zawodniczka na szczęście jest cała, podobnie jak pilot auta Dante Pelayo. Polscy piloci - Maciej Marton i Sebastian Rozwadowski - zajmują odpowiednio 16. i 37. miejsce w klasyfikacji generalnej.
UTV
W stawce pojazdów UTV na prowadzeniu umocnił się jadący u siebie Juan Carlos Uribe (Can-Am Maverick X3 Turbo). Peruwiańczyk wygrał dzisiejszy etap.
Debiutujący w rajdzie polski pilot Szymon Gospodarczyk wspólnie z francuskim kierowcą Claude Fournierem (Polaris RZR 1000 XP) drugi raz zajęli 3. miejsce. W generalce przeszkoczyli z pozycji 6. na 4.Motocykle
W gronie motocyklistów prowadzenie odzyskał ubiegłoroczny triumfator rajdu Sam Sunderland. Brytyjski zawodnik KTM mimo wywrotki jak Al-Attiyah odniósł dziś drugie etapowe zwycięstwo w tegorocznej edycji imprezy.
Podczas gdy Sunderland wygrał z przeszło 3-minutową przewagą, lider po niedzieli Joan Barreda zgubił się i stracił blisko pół godziny, w efekcie spadł aż na 15. miejsce.Najbliższy rywal Sunderlanda to obecnie inny zawodnik Hondy - Kevin Benavides. Argentyńczyka dzielą od lidera 4 minuty i 38 sekund.
Z Polaków najszybszy był ponownie Maciej Giemza. Debiutant i kolega Przygońskiego z ORLEN Team zajął 33. miejsce, a w tabeli łącznej awansował na 30.Paweł Stasiaczek zachował 63. pozycję, zaś Maciej Berdysz spadł na 73. lokatę.
Quady
Na quadzie warunki dyktuje cały czas Ignacio Casale. W trzecim dniu rajdu Chilijczyk świętuje trzecie etapowe zwycięstwo.
Dzisiejsza wygrana była dla niego szczególnie ważna. Jeszcze wczoraj wyprzedzał drugiego Siergieja Kariakina o mniej niż dwie minuty, natomiast teraz dystansuje Rosjanina już na ponad 26 minut.Kariakin - zwycięzca poprzedniej edycji Dakaru - dziś zgubił system "iritrack" i musiał się po niego wracać.
Rafał Sonik uzyskał 8. czas, a w generalce przesunął się z 7. na 6. miejsce. Od drugiej lokaty Polaka dzieli nieco ponad 12 minut. Triumfator rajdu z 2015 roku niemniej jednak martwi się posiadaniem słabszego silnika od konkurentów i tym, że wypinają mu się biegi.Kamil Wiśniewski był w poniedziałek 17. W klasyfikacji ogólnej pozostał na 23. pozycji.
Ciężarówki
W kategorii ciężarówek najszybszy był Federico Villagra.
Kierowca Iveco na finiszu pokonał Eduarda Nikołajewa, ale prześcignięty o 35 sekund zawodnik Kamaza pewnie utrzymał prowadzenie w generalce. Zeszłoroczny zwycięzca rajdu nawet umocnił się na fotelu lidera. Teraz wyprzedza drugiego zawodnika o niecałe 9 minut. Tym kierowcą jest Villagra. Reszta została już dość daleko w tyle.Poprzedni wicelider Ales Loprais (Tatra) dziś stracił blisko półtorej godziny i spadł na 7. miejsce.
Dużą stratę poniósł też Ton van Genugten (Iveco). Kolega Villagry z Team de Rooy prowadził na etapie, lecz potem przewrócił się na bok i ostatecznie ukończył go z podobnym wynikiem co Loprais.
Polski mechanik pokładowy Michał Wrzos wieziony przez Belga Dave'a Ingelsa (MAN), jest 20.
Trzeciego dnia morderczego maratonu zawodnicy jechali z Pisco do San Juan de Marcona. Musieli przebyć ponad pół tysiąca kilometrów, a odcinek specjalny liczył 296 km. Na śmiałków znowu czekały wydmy. Była też rzeka. Fragment trasy wiódł wzdłuż wybrzeża Pacyfiku. Al-Attiyah, który był najszybszy na prologu, lecz wczoraj poniósł straty przez otwieranie trasy i problemy zdrowotne pilota Mathieu Baumela, dzisiaj znowu pokazał świetne tempo. Prowadził na wszystkich punktach nawigacyjnych z wyjątkiem pierwszego.
Katarczyk triumfował z ponad 4-minutową przewagą nad Stephane Peterhanselem, który jest drugim wygranym dnia. Gwiazdor Peugeota pojechał wystarczająco szybko, by przejąć prowadzenie w klasyfikacji generalnej od zespołowego kolegi Cyrila Despresa. Ten dzisiaj stracił do zwycięzcy prawie osiem minut i po osiągnięciu mety przegrywa z Peterhanselem w tabeli łącznej dokładnie o 3 minuty oraz 11 sekund. Al-Attiyah awansował w generalce z 5. na 3. pozycję. Jego strata do lidera to 7 minut i 43 sekundy.
Tymczasem były dziewięciokrotny mistrz świata WRC Sebastien Loeb uzyskał dziś najsłabszy wynik spośród kierowców Peugeota. W tabeli łącznej pozostaje na 4. lokacie. Na piąte miejsce z trzeciego spadł Giniel de Villiers, a ścisłą czołówkę zamyka Carlos Sainz.
Nasz rodak na razie nie radzi sobie wyśmienicie, ale jest już prawie jedynym liczącym się kierowcą w Mini. Zawodnicy jadący autami brytyjskiej marki wykruszają się jeden za drugim. Dziś klęskę ponieśli Mikko Hirvonen i Nani Roma.Pierwszy z wymienionych zakopał się i stracił 2 godziny. Oznacza to, że w rajdzie już nie ogrywa roli żadne Mini w wersji buggy.
Drugi dramatycznie dachował przed samą metą i odniósł obrażenia głowy oraz kręgosłupa w odcinku szyjnym. Hiszpan ukończył etap, ale został ewakuowany helikopterem do szpitala i nie zobaczymy go więcej w akcji.
Rajd Dakar 2018 - klasyfikacja generalna kierowców samochodów po 3. etapie (TOP 10 + Przygoński) | ||||
---|---|---|---|---|
Kierowca (Pilot) | Samochód | Czas | ||
1. | Stephane Peterhansel (Jean-Paul Cottret) | Peugeot 3008DKR Maxi | 6h 34m 58s | |
2. | Cyril Despres (David Castera) | Peugeot 3008DKR Maxi | +3m 11s | |
3. | Nasser Al-Attiyah (Mathieu Baumel) | Toyota Hilux | +7m 43s | |
4. | Sebastien Loeb (Daniel Elena) | Peugeot 3008DKR Maxi | +10m 11s | |
5. | Giniel de Villiers (Dirk von Zitzewitz) | Toyota Hilux | +11m 23s | |
6. | Carlos Sainz (Lucas Cruz) | Peugeot 3008DKR Maxi | +14m 47s | |
7. | Bernhard ten Brinke (Michel Perin) | Toyota Hilux | +35m 19s | |
8. | Orlando Terranova (Bernardo Graue) | Mini John Cooper Works Rally | +38m 56s | |
9. | Martin Prokop (Jan Tomanek) | Ford F-150 Evo | +43m 56s | |
10. | Khalid Al-Qassimi (Xavier Panseri) | Peugeot 3008DKR Maxi | +44m 13s | |
11. | Kuba Przygoński (Tom Colsoul) | Mini John Cooper Works Rally | +47m 12s |
W stawce pojazdów UTV na prowadzeniu umocnił się jadący u siebie Juan Carlos Uribe (Can-Am Maverick X3 Turbo). Peruwiańczyk wygrał dzisiejszy etap.
Debiutujący w rajdzie polski pilot Szymon Gospodarczyk wspólnie z francuskim kierowcą Claude Fournierem (Polaris RZR 1000 XP) drugi raz zajęli 3. miejsce. W generalce przeszkoczyli z pozycji 6. na 4.Motocykle
W gronie motocyklistów prowadzenie odzyskał ubiegłoroczny triumfator rajdu Sam Sunderland. Brytyjski zawodnik KTM mimo wywrotki jak Al-Attiyah odniósł dziś drugie etapowe zwycięstwo w tegorocznej edycji imprezy.
Podczas gdy Sunderland wygrał z przeszło 3-minutową przewagą, lider po niedzieli Joan Barreda zgubił się i stracił blisko pół godziny, w efekcie spadł aż na 15. miejsce.Najbliższy rywal Sunderlanda to obecnie inny zawodnik Hondy - Kevin Benavides. Argentyńczyka dzielą od lidera 4 minuty i 38 sekund.
Z Polaków najszybszy był ponownie Maciej Giemza. Debiutant i kolega Przygońskiego z ORLEN Team zajął 33. miejsce, a w tabeli łącznej awansował na 30.Paweł Stasiaczek zachował 63. pozycję, zaś Maciej Berdysz spadł na 73. lokatę.
Quady
Na quadzie warunki dyktuje cały czas Ignacio Casale. W trzecim dniu rajdu Chilijczyk świętuje trzecie etapowe zwycięstwo.
Dzisiejsza wygrana była dla niego szczególnie ważna. Jeszcze wczoraj wyprzedzał drugiego Siergieja Kariakina o mniej niż dwie minuty, natomiast teraz dystansuje Rosjanina już na ponad 26 minut.Kariakin - zwycięzca poprzedniej edycji Dakaru - dziś zgubił system "iritrack" i musiał się po niego wracać.
Rafał Sonik uzyskał 8. czas, a w generalce przesunął się z 7. na 6. miejsce. Od drugiej lokaty Polaka dzieli nieco ponad 12 minut. Triumfator rajdu z 2015 roku niemniej jednak martwi się posiadaniem słabszego silnika od konkurentów i tym, że wypinają mu się biegi.Kamil Wiśniewski był w poniedziałek 17. W klasyfikacji ogólnej pozostał na 23. pozycji.
Ciężarówki
W kategorii ciężarówek najszybszy był Federico Villagra.
Kierowca Iveco na finiszu pokonał Eduarda Nikołajewa, ale prześcignięty o 35 sekund zawodnik Kamaza pewnie utrzymał prowadzenie w generalce. Zeszłoroczny zwycięzca rajdu nawet umocnił się na fotelu lidera. Teraz wyprzedza drugiego zawodnika o niecałe 9 minut. Tym kierowcą jest Villagra. Reszta została już dość daleko w tyle.Poprzedni wicelider Ales Loprais (Tatra) dziś stracił blisko półtorej godziny i spadł na 7. miejsce.
Dużą stratę poniósł też Ton van Genugten (Iveco). Kolega Villagry z Team de Rooy prowadził na etapie, lecz potem przewrócił się na bok i ostatecznie ukończył go z podobnym wynikiem co Loprais.
Polski mechanik pokładowy Michał Wrzos wieziony przez Belga Dave'a Ingelsa (MAN), jest 20.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Rajd Dakar - 3. etap: Kontratak Al-Attiyaha, Peterhansel nowym liderem, dramatyczny wypadek Romy
Podobne: Rajd Dakar - 3. etap: Kontratak Al-Attiyaha, Peterhansel nowym liderem, dramatyczny wypadek Romy




Podobne galerie: Rajd Dakar - 3. etap: Kontratak Al-Attiyaha, Peterhansel nowym liderem, dramatyczny wypadek Romy
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit MINI