Rajdy » Mistrzostwa Polski » Aktualności » Rajd Bohemii - wypowiedzi po pierwszym oesie

Rajd Bohemii - wypowiedzi po pierwszym oesie

2010-07-02 - Ł. Łuniewski Tagi: RSMP, Rajd Bohemii

Poniżej prezentujemy wypowiedzi zawodników po pierwszym odcinku specjalnym Rajdu Bohemii.

Kajetan Kajetanowicz: Teraz jest wpół do ósmej, a nie jest łatwo wytrzymać w aucie. Jutro będziemy musieli wytrzymać przez cały dzień i przy znacznie wyższych temperaturach. Trasy krótko mówiąc fajne. Są przy okazji trudne i dosyć skomplikowane, bo różnorodne. Będzie trudno, ze względu na trudność techniczną, a dochodzi do tego jeszcze temperatura. Wpływa ona na naszą koncentrację. Niesamowicie istotne jest to, aby wytrzymać kondycyjnie. Przy okazji temperatura ta wpływa na stan nawierzchni i na śliskość asfaltu. Może być miejscami gorąco, nie tylko jeśli chodzi o powietrze.

Leszek Kuzaj

Kajetan Kajetanowicz

Tomasz Kuchar: Trasy bardzo trudne i wymagające. Bardzo dużo będzie się działo. Dużo trudniej niż w Polsce. Dla nas szczególnie jest ciekawie, bo nie wiadomo co się zdarzy za każdym szczytem, za każdym zakrętem. Dla mnie ten rajd jest całkiem nowy, nigdy tu nie byłem.

Tomasz Kuchar

Bryan Bouffier: W tego rodzaju próbach nie jestem najlepszy, ale generalnie było ok. Prawdziwa walka zacznie się jutro.

Łukasz Habaj: Ten dzień, pomimo małej ilości kilometrów był wyczerpujący, ze względu na pogodę. Jechało nam się w miarę przyzwoicie, także ogólnie jesteśmy zadowoleni i pełni zapału. Mam nadzieję, że będzie tak także po rajdzie.

Leszek Kuzaj: Jest gorąco. Staram się nastawić na jutro. Trasy są kręte, większe wzniesienia i spadki jak u nas. Jest wąsko i szeroko na zmianę.

Maciej Rzeźnik: Jakoś nie jestem zadowolony. Gdzieś tam opóźniłem hamowanie i trochę mnie powiozło, więc straty były. Ten oes o niczym nie świadczy. Jutro zaczyna się prawdziwe ściganie.