Rajd Azorów: Pierwsza wygrana Kopecky'ego na szutrze. Kubica dowozi szóste miejsce

Jan Kopecky dowiózł do mety zwycięstwo w Rajdzie Azorów. To dla Czecha pierwszy szutrowy wygrany rajd w międzynarodowej karierze. Kierowca Skody rozpoczął portugalską imprezę dość spokojnie, plasując się na drugiej pozycji, za Robertem Kubicą. Gdy Polak zwolnił na zamglonym odcinku wtedy Kopecky objął prowadzenie i praktycznie cały czas powiększał przewagę nad Craigiem Breenem, który nie znalazł sposobu na czeskiego kierowcę. Reszta stawki nie była już dla tego duetu żadnym zagrożeniem. Podium uzupełnił Ricardo Moura, pochodzący z Azorów. OS 19 - Tronqueira 2 (dł. 21.33 km): Kopecky wygrał także ostatni odcinek, choć na pewno miał w pamięci rok 2010, gdy wypadł z trasy na 3 kilometry przed metą. Tym razem obyło się bez przygód.

"Jestem bardzo szczęśliwy, to moje pierwsze szutrowe zwycięstwo. Muszę podziękować Skodzie. Minęliśmy zakręt gdzie rozbiłem się w 2010. W następnym zakręcie pojechaliśmy bardzo szeroko." - mówił na mecie zwycięzca rajdu. Craig Breen był czwarty na ostatnim odcinku ze stratą 5.5s do Kopecky'ego: "Jesteśmy na mecie, mamy podium, drugie miejsce jest świetne." Warto jednak wspomnieć, że Irlandczyk po raz kolejny przegrywa rajd w ERC tylko z Janem Kopeckym - Czech potwierdził przy okazji, że wystartuje w Rajdzie Korsyki. Ricardo Moura dowiózł trzecie miejsce w rajdzie a dodatkowo znakomicie spisał się na OS19, gdzie był drugi ze stratą tylko 0.8s do Kopecky'ego. "Jest świetnie, chciałbym podziękować naszemu zespołowi. Mieliśmy mało czasu na przygotowania, ale się udało. Wciąż możemy się jeszcze poprawić." - powiedział na mecie miejscowy kierowca. Bruno Magalhaes zajął czwarte miejsce w Rajdzie Azorów, a na OS19 był trzeci (+4.7s). Piąty czas uzyskał Jeremi Ancian - również piąty w generalce. Szóste pozycje zajął Kubica (+14.2s na OS19). "Trudny weekend, zwłaszcza dzisiejszy dzień. Było ciężko. Mieliśmy szczeście, mieliśmy też pecha. To było duże doświadczenie." - mówił na gorąco Robert Kubica tuż po zakończeniu jazdy. Polak może czuć się usatysfakcjonowany - znów wygrywał odcinki specjalne, tym razem było ich aż siedem. W czołowej dziesiątce rajdu doszło do jednej zmiany na ostatnim oesie. Na ostatnie punktowane miejsce wskoczył Marco Tempestini, wyprzedzając Janosa Puskadi.

Rajd Azorów - klasyfikacja końcowa (czołowa 10.)
poz.	kierowca	samochód	czas
1	Kopecký Jan	Škoda Fabia S2000	2:26:32.2s
2	Breen Craig	Peugeot 207 S2000	+32.2s
3	Moura Ricardo	Škoda Fabia S2000	+58.8s
4	Magalhaes Bruno	Peugeot 207 S2000	+2:37.6s
5	Ancian Jérémi	Peugeot 207 S2000	+3:27.4s
6	Kubica Robert	Citroën DS3 RRC	+9:19.1s
7	Bruschetta Alessandro	Subaru Impreza STI	+14:57.4s
8	Rego Luis	Mitsubishi Lancer Evo IX	+16:36.0s
9	Tlustak Antoni	Škoda Fabia S2000	+17:42.1s
10	Tempestini Marco	Subaru Impreza R4	+18:10.6s