Rajd Azorów: Kajetanowicz spadł na drugie miejsce

Zwycięstwem Craiga Breena zakończył się krótki pierwszy dzień w Rajdzie Azorów. Jak na razie walka pomiędzy czołową trójką jest bardzo zacięta - Irlandczyk, Kajetan Kajetanowicz i Ricardo Moura wyraźnie odstają poziomem od rywali.

OS2 - Soluções M (Długość OS: 7.23 km): Po krótkim superoesie była to pierwsza poważna próba Rajdu Azorów. Kajto zajął na niej trzecie miejsce (+1.2s), ale utrzymał prowadzenie. Oes wygrał Breen przed świetnie znającym Azory Mourą (+1.1s). Czwarty był Josh Moffet, a piąty Robert Consani. Szósty czas uzyskał Dominik Butvilas w Subaru. Problemy ze swoim 208 T16 miał drugi z zawodników Peugeota, Martin Charles. OS3 - Vila Franca / São Brás 1 (Długość OS: 12.88 km): Na kolejnym oesie Breen znów wyprzedził Kajetanowicza (+3.2s) i objął prowadzenie w rajdzie, spychając dwójkę najgroźniejszych rywali. Trzeci czas zanotował Moura, czwarty Moffet, a piąty był inny z Portugalczyków, Bruno Magalhaes. Samochód DS3 R5 poobijał Consani, który wjechał z rozbitym przednim i bez tylnego zderzaka, a wycofał się Wasilij Griazin, który wyleciał z drogi. Kajetanowicz na mecie przyznał, że kilka razy otarł się o skarpy.

Na mecie pojawili się obaj polscy kierowcy z ERC Junior. Świetne piąte miejsce zajął Łukasz Pieniążek, a 11. był Aleks Zawada. W generalce Pieniążek awansował na siódme miejsce. Prowadzi Ralfs Sirmacis przed Chrisem Ingramem.