RSMP: Rajd Rzeszowski dla Griazina i Grzyba

Nikołaj Griazin zdominował Rajd Rzeszowski. Zwycięzcą wśród kierowców zaliczanych do Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski (RSMP) jest jednak Grzegorz Grzyb.

O ile impreza na Podkarpaciu już nie była rundą Rajdowych Mistrzostw Europy (ERC), o tyle Griazin wystartował w niej, by przygotować się do Rajdu Barum. Zaledwie 20-letni Rosjanin, jeżdżący na łotewskiej licencji, okazał się wyraźnie lepszy od polskiej czołówki. Wygrał swoją Skodą Fabią R5 aż 8 z 11 asfaltowych odcinków specjalnych (w tym Power Stage) - i na mecie pokonał o prawie półtorej minuty jadącego takim samym samochodem Grzyba. Tyle tylko, że nie startował w RSMP, a jedynie w klasyfikacji Rajdowego Pucharu Europy. Tym samym to Grzyb triumfował w RSMP. Mistrz Polski z 2016 roku zwyciężył pewnie. Choć na szóstym oesie stracił hamulec ręczny i trzykrotnie cofał, wyprzedził o ponad dwie minuty najbliższego rywala z krajowego podwórka - lidera tabeli łącznej sezonu Jakuba Brzezińskiego (Skoda Fabia R5). Brzeziński może powalczyłby z Grzybem, gdyby po piątku nie dostał 2-minutowej kary za nieprawidłowy wjazd do zamkniętego parku maszyn. Był to błąd, który popełnił odwożący auto mechanik jego zespołu.

Decyzja sędziów zepchnęła popularnego "Colina" o pięć miejsc, na dziewiątą pozycję. Jednak podczas deszczowej soboty pokazał siłę i odrobił straty z nawiązką. Atakując awansował o sześć lokat, a po drodze zapisał na swoje konto dwa oesy. Dzisiejsza jazda Brzezińskiego miała wielkie znaczenie dla losów walki o tytuł, jako że Rajd Rzeszowski to podwójnie punktowana runda. Przewaga 32-latka w klasyfikacji generalnej Mistrzostw zmalała, ale tylko o 6 punktów, z 48 do 42 oczek.

Głównym rywalem Kuby w generalce jest z powrotem Grzyb.

Brzezińskiemu pomogły kłopoty konkurentów, w tym wielki pech aktualnego wicemistrza Polski i poprzedniego wicelidera punktacji Tomasza Kasperczyka (Ford Fiesta R5). Po pierwszym dniu to on był trzeci, ale dzisiaj odpadł z rajdu. Najpierw miał problemy ze skrzynią biegów, następnie wypadł z drogi na siódmym oesie. Nie mógł kontynuować rywalizacji przez uszkodzenie układu chłodzenia.

Czwarte miejsce zajął Dariusz Poloński (Ford Fiesta R5). Został wyprzedzony przez Brzezińskiego na ostatnim odcinku, ale i tak może mieć powody do zadowolenia. Po raz pierwszy w karierze zdobył podium w RSMP.

Na piątej pozycji uplasował się Mikołaj Marczyk. Kierowca SKODA Polska Motorsport wygrał jedną próbę - piątkowy superoes na ulicach Rzeszowa.

Szósty był zwycięzca grupy Open N: zaliczający pierwszy start w RSMP od dwóch lat mistrz z sezonu 2014 Wojciech Chuchała. Kierowca Subaru Imprezy STi N15 pokonał dwóch rywali w samochodach R5 - Zbigniewa Gabrysia (Ford Fiesta R5) oraz Łukasza Byśkiniewicza (Hyundai i20 R5).

Gabryś dostał minutową karę, a ponadto stracił blisko dwie minuty na szóstym oesie, ponieważ zaryzykował jazdę na slickach. 46-latek ukończył zmagania na 7. miejscu.

Byśkiniewiczowi przypadła 9. pozycja. Wyprzedził go jeszcze kolega Chuchały z Subaru Poland Rally Team - Marcin Słobodzian.

Czołową dziesiątkę uzupełnił Łukasz Kotarba (Mitsubishi Lancer Evo IX R4).

Wśród kierowców dysponujących samochodami z napędem na jedną oś wygrał Kacper Wróblewski (Peugeot 208 R2), jedenasty ogólnie.

Dopiero dwunasty był startujący Abartem 124 Rally RGT włosko-rumuński zawodnik Simone Tempestini. Były mistrz JWRC i WRC-3 na trzecim oesie złapał kapcia.

Obok Kasperczyka mety nie osiągnął również mistrz Polski z 2015 roku Łukasz Habaj (Ford Fiesta R5). 43-latek prowadził w klasyfikacji RSMP po pierwszym oesie, ale na drugim w jego samochodzie urwała się półoś. W efekcie stracił ponad dwie i pół minuty. Nie mając szans na dobry wynik, potem wycofał się z rajdu. Jako powód podano awarię wspomagania kierownicy.

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski - sezon 2018 - Rajd Rzeszowski - klasyfikacja końcowa po 11 odcinkach specjalnych (TOP 10)
	Kierowca (Pilot)	Samochód	Czas
1.	Nikołaj Griazin* (Jarosław Fedorow)*	Skoda Fabia R5	1h 38m 25,5s
2.	Grzegorz Grzyb (Bogusław Browiński)	Skoda Fabia R5	+1m 28,9s
3.	Jakub Brzeziński (Kamil Kozdroń)	Skoda Fabia R5	+3m 31,0s
4.	Dariusz Poloński (Łukasz Sitek)	Ford Fiesta R5	+3m 41,8s
5.	Mikołaj Marczyk (Szymon Gospodarczyk)	Skoda Fabia R5	+4m 35,7s
6.	Wojciech Chuchała (Sebastian Rozwadowski)	Subaru Impreza STi N15	+5m 26,7s
7.	Zbigniew Gabryś (Artur Natkaniec)	Ford Fiesta R5	+6m 40,8s
8.	Marcin Słobodzian (Grzegorz Dachowski)	Subaru Impreza STi N15	+6m 55,1s
9.	Łukasz Byśkiniewicz (Maciej Wisławski)	Hyundai i20 R5	+7m 0,3s
10.	Łukasz Kotarba (Tomasz Kotarba)	Mitsubishi Lancer Evo IX R4	+8m 25,2s

*załoga niezaliczana do klasyfikacji RSMP

Power Stage (TOP 6):
1. Nikołaj Griazin 7m 18,6s
2. Jakub Brzeziński +4,7s         (+5 pkt.)
3. Grzegorz Grzyb +10,2s        (+4 pkt.)
4. Dariusz Poloński +22,1s       (+3 pkt.)
5. Łukasz Kotarba +28,7s        (+2 pkt.)
6. Wojciech Chuchała +29,4s  (+1 pkt.)

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski - sezon 2018 - klasyfikacja generalna kierowców po 5 z 7 rajdów (TOP 10)
	Kierowca	Samochód	Pkt.
1.	Jakub Brzeziński	Skoda Fabia R5	146
2.	Grzegorz Grzyb	Skoda Fabia R5	104
3.	Mikołaj Marczyk	Skoda Fabia R5	66
4.	Dariusz Poloński	Ford Fiesta R5	60
5.	Tomasz Kasperczyk	Ford Fiesta R5	57
6.	Zbigniew Gabryś	Ford Fiesta R5	48
7.	Marcin Słobodzian	Subaru Impreza STi N15	45
8.	Łukasz Byśkiniewicz	Hyundai i20 R5	42
9.	Jarosław Kołtun	Ford Fiesta R5	23
10.	Wojciech Chuchała	Subaru Impreza STi N15	21

Do końca sezonu RSMP zostały już tylko dwie eliminacje. Obie zostaną rozegrane na szutrze. W drugi weekend września zawodnicy wystartują w Rajdzie Elektrenai na Litwie, a dwa tygodnie później zmierzą się w Rajdzie Polski, który będzie także rundą ERC.