Puchar Łużyc - promocja 1. rundy przy bezalkoholowym

W sobotę w czeskich Heřmanicach, położonych w malowniczej okolicy Liberca, organizator rajdu XI. Termica rally Lužické hory 2008 zorganizował rajdowy piknik połączony z co-drivem. Na zaproszenie organizatora w Heřmanicach pojawili się także przedstawiciele Lausitz-Cup z Polski i Niemiec. Wśród nich byli Marek Kisiel (dyr. Rajdu Karkonoskiego), Witold Bieńkowski (Rajd Karkonoski), Patryk Korbel (Speedzone.pl) oraz Wolfgang Rasper (dyr. Rallye Lausitz) i Heike Voght (Rallye Lausitz). U czeskich sąsiadów tradycyjnie już panowała wspaniała rajdowa atmosfera, a każdy z licznie zaproszonych gości mógł wczuć się w rolę pilota i przejechać się z jednym z 6 kierowców, którzy jeździli po 2 kilometrowym odcinku drogi będącego częścią ponad 11 kilometrowego OS-u Heřmanice. Do dyspozycji gości był także bezpłatny bufet, w którym każdy mógł dowoli rozkoszować się smakołykami z grilla oraz napić się piwa bezalkoholowego oglądając na dużym ekranie LCD różnego rodzaju filmy z czeskich rajdów.

Dyrektor Rajdu Karkonoskiego, Marek Kisiel skusił się na przejażdżkę historyczną, ale „rychlą” Skodą 100 i jak sam później przyznał to jazda właśnie nią powodowała najmocniejszy dreszczyk emocji - tym bardziej, że poprowadzony odcinek przebiegał wąską drogą z szutrowym przejazdem przez leśny fragment, a dzięki tylniemu napędowi auto „latało” pełnymi bokami. Ciekawe, jak historyczne rajdówki zaprezentują się na trasie rajdu karkonoskiego i jak będzie wyglądała konfrontacja starych Skodawek, Trabantów i Ład. Dzięki Pucharowi Łużyc kibice będą mogli podziwiać, jeśli tylko zgłoszą się do cyklu, cały przekrój rajdowej myśli technicznej - od WRC do Skody, „Malucha” czy nawet Trabanta.

Niesłychanie ciekawie zapowiada się, zatem Rajd Karkonoski, który odbędzie się w sobotę i niedzielę, co jest przede wszystkim ukłonem dla ludzi pracujących. W sobotę będziemy, zatem świadkami zaciętej walki czołówki RSMP, a chwilę potem załóg uczestniczących w Pucharze Łużyc (tylko w sobotę). Należy przypomnieć, że wszyscy zawodnicy jadą taką samą trasą, a więc zawodnicy z PPZM mają okazję rywalizacji na kultowych i bardzo wymagających odcinkach specjalnych Platinum 23. Rajdu Karkonoskiego.

Na koniec należy dodać, że po części grillowo-rozrywkowej wszyscy zostali zaproszeni na obiad do miejscowego domu kultury (także Policja i Straż Pożarna), gdzie dyrektor czeskiego rajdu pokazał za pomocą projektora multimedialną prezentację rajdu Termica rally Lužické hory wraz z jego historią… aż łza w oku się kręciła na widok czarno-białych zdjęć „latającyh” w powietrzu historycznych już Skodawek.

Patryk Korbel