Powrót Łukjaniuka - w Lancerze znów powalczy o podium w Rajdzie Estonii?

Aleksiej Łukjaniuk w Rajdzie Estonii powróci do rywalizacji w mistrzostwach Europy, który zakończył rok temu na drugiej pozycji. W tym roku Ukrainiec będzie faworytem do wygrania klasy ERC-2, ponieważ powraca do Mitsubishi Lancera.

Mistrz Rosji w zeszłym sezonie finiszował 47.1s za Ottem Tanakiem, który wygrał rajd w Fieście R5. Łukjaniuk dokonał tego za kółkiem Lancera Evo X. Dzięki temu otrzymał też wyróżnienie Colin McRae ERC Flat Out Trophy za swoją postawę. W tym roku pojechał w trzech rundach za kierownicą Fiesty R5. W klasyfikacji ERC wciąż jest czwarty, mimo że opuścił Rajd Azorów i Rajd Ypres. W Estonii dojdzie do zmiany pilota - Jewgienija Czerwonienko zastąpi Aleksiej Arnautow.

"Musieliśmy zakończyć starty z Cherwonienko i w aucie R5 z powodu problemów finansowych. Ale na szczęście mam jeszcze trochę innego wsparcia, więc wystarczyło na Mitsubishi Evo X. W rzeczywistości auto jest 4-5 razy tańsze, a w Estonii zbliżone osiągami, więc to dla nas najlepsza opcja." - powiedział.

"W zeszłym roku byliśmy całkiem mocni, zajmując nim drugą pozycję. Teraz będzie ekstremalnie trudno powtórzyć ten wynik, bo na liście widzimy wielu mocnych kierowców, ale staramy się zrobić jak najwięcej się uda, walcząc o każdą sekundę."

"Pojadę z moim etatowym pilotem, z którym jeżdżę od 2009 roku - Aleksiejem Arnautowem. Tworzymy silną załogę, Alex pomoże mi zbliżyć się do maksimum możliwości, dając mi pewność i pozytywne nastawienie. Ten rajd powinien być dobrym treningiem przed zbliżającym się Rajdem Finlandii." - zakończył.