Rajdy  »  Rajdowy Puchar Polski  »  Aktualności  »  Podsumowanie Laustiz Cup 2008
Puszkiel zaliczył wszystkie rundy Lausitz Cup i zajął 3. miejsce w punktacji

Podsumowanie Laustiz Cup 2008

2008-10-26 - Ł. Lach     Tagi: Rajd Karkonoski
Trzecia i ostatnia runda Pucharu Łużyc, rozgrywana w Niemczech w ramach 9. Rajdu Lausitz, już za nami. Do samego końca zawodów mogliśmy podziwiać zagorzałą walkę zawodników o punkty w klasyfikacji generalnej i w poszczególnych klasach. W „generalce” bitwę o punkty uskuteczniali dwaj czesi - pierwszy - młody i szybki Radek Mifka jadący z Tomášem Plachý Mitsubishi Lancerem Evo IX oraz bardzo doświadczony Jiří Tošovský i Petr Gross, jadący również Mitsubishi Lancerem EVO IX. Dzięki skutecznej jeździe z kompletem punktów wyjechał z Weißwasser Radek Mifka, zapisując na swoim koncie kolejne 20 punktów i tym samym zostając zwycięzcą w klasyfikacji generalnej Pucharu Łużyc. Drudzy w klasyfikacji są Jiří Tošovský i Petr Gross mający po trzech rundach pucharu stratę 11 punktów do zwycięzców cyklu. Niesamowity bój o zwycięstwo w swojej klasie toczyli jeleniogórzanie - Paweł Chudziński jadący z Bartkiem Nykielem w klasie 3 oraz Marcin Stywryszko i Szymon Rosik - klasa 2, a ich głównymi konkurentami był rodzinny klan Teichmanów. „Chudy” swoim leciwym Seatem walczył o zwycięstwo w klasie z Teichmannem seniorem, jadącym Nissanem Almerą GTI. Niestety, Almera odmówiła posłuszeństwa i Klaus Teichmann musiał zadowolić się 2. miejscem w klasie, przy czym należy dodać, że po trzech rundach Pucharu obaj zawodnicy mają taką samą ilość zgromadzonych punktów. Zgodnie z regulaminem Lausitz Cup, w przypadku identycznej ilości punktów decyduje wyższa lokata w klasyfikacji 9. Rajdu Lausitz, a więc problem sam się rozwiązał w momencie wycofania się Klausa Teichmanna. W trudniejszej sytuacji w walce o wygraną w klasie znaleźli się drudzy z jeleniogórskiego teamu - Marcin Stywryszko i Szymon Rosik. Ich „n-kowa” Skoda Felicja miała problemy z utrzymaniem tempa narzuconego przez „młodego” Teichmanna jadącego Nissanem Micrą. Walka między nimi toczyła się do momentu, kiedy Micra Ronnego Teichmanna postanowiła zatrzymać się na odcinku specjalnym i już z niego nie odjechać. Tym samym Marcin z Szymonem zdobyli komplet punktów i zwyciężyli w klasie 2. Kolejną polską załogą, która ukończyła wszystkie rundy pucharu są Kacper Puszkiem i Alicja Konury jadący tylnonapędowym BMW 318. W swojej klasie mieli stałych niemieckich konkurentów w bliźniaczym aucie. Sympatyczni Niemcy z niebieskiego BMW pomogli Kacprowi w Rajdzie Luzicke hory, pożyczając im swoje koło zapasowe, dzięki czemu mógł ukończyć rajd. Jest to bardzo szlachetny i sportowy gest, a takich nie brakuje u zawodników w Pucharze Łużyc!
Bez wątpienia znakomity przykład, że warto wziąć udział w Lausitz Cup dał Łukasz Ryznar jadący z Michałem Jucewiczem Fiatem Cinquecento. Zdobyli oni tytuł mistrzowski w klasie 1 oraz otrzymali nagrody pieniężne od organizatora rajdu i pozostałych organizatorów rund Pucharu Łużyc.

Dla zachęcenia zawodników do udziału w Pucharze Łużyc w przyszłym roku podajemy przykładową listę nagród, jakie otrzymali zawodnicy za „generalkę” Lausitz Cup:

1. Radek Mifka i Tomáš Plachý - Mitsubishi Lancer Evo IX - 500 euro nagrody + puchary + 300 euro zwrotu za udział w trzech rundach;
2. Jiří Tošovský i Petr Gross - Mitsubishi Lancer Evo IX - 400 euro nagrody + puchary + 300 euro zwrotu;
3. Kacper Puszkiel i Alicja Konury - BMW 318 - 300 euro + pucharu + 300 zwrotu;
4. Marcin Stywryszko i Szymon Rosiak - Skoda Felicja - 150 euro + puchary + 300 zwrotu;
5. Karel Macek i Ales Pilny - Toyota Corolla WRC - 100 euro + puchary + 300 zwrotu;

W podsumowaniu polskich zawodników startujących w pucharze należy wspomnieć także o widowiskowej jeździe głuszycko - wałbrzyskiej załogi - Artura Gołdy i Bartka Siodły (Peugeot 206). Po wspaniałej walce na odcinkach rajdu Lausitz w ich aucie poddało się zawieszenie. Po dość mocnym wybiciu na hopce, Peugeot wylądował „mocniej” na prawym przednim kole, co doprowadziło do uszkodzenia zawieszenia i zakończenia jazdy.

Pierwszy rok wspólnego projektu Polsko - Czesko - Niemieckiego pod nazwą Lausitz Cup musiał niestety przejść wszystkie choroby wieku dziecięcego. Przede wszystkim zawiodła w tym roku frekwencja, ale wynikała ona głównie z pewnej niewiedzy i lęku przed uczestnictwem w zagranicznym cyklu. Wielu zawodników sądziło, że będąc posiadaczem licencji krajowej nie będzie mogło wystartować w Czechach i w Niemczech. Pojawiły się także problemy z bliskością imprez w tegorocznym kalendarzu - w przypadku Rajdu Karkonoskiego problemem była bliskość Rajdu Wisły. Problemem były  pytania natury technicznej - czy aby mój sprzęt przejdzie przez BK czeskie i niemieckie? - Otóż tak, na każdą rundę pucharu przyjeżdża polska komisja techniczna, która sprawdza rajdówki polskim zawodnikom i tylko ona decyduje czy auto załogi zostanie dopuszczone do zawodów. Udział w Pucharze daje też możliwość wygrania wartościowych nagród pieniężnych, co zresztą widać na liście nagród, jakie otrzymali sklasyfikowani w nim zawodnicy - do tego dochodzą świetne puchary i tytuły mistrzowskie.

Podsumowując tegoroczny Puchar Łużyc, należy podkreślić, że stanowi on świetną okazję na międzynarodową rywalizację na trasach asfaltowo - szutrowych. Każda z rund zawiera wyjątkowe trasy o szybkiej i technicznej strukturze. Udział w imprezach o międzynarodowej frekwencji wpływa tylko i wyłącznie na rozwój startujących w nim zawodników. Mamy tutaj szansę na sprawdzenie sił w walce o cenne sekundy z zagranicznymi załogami, na poznanie poziomów organizacji poszczególnych imprez oraz na zawarcie nowych międzynarodowych znajomości. Tym samym propagujemy nasze „rajdowe” podwórko w Europie, co może zaowocuje w przyszłości licznym udziałem zagranicznych załóg w Polsce. Zachęcamy, zatem wszystkich do udziału w przyszłorocznym Lausitz Cup i zdobyciu cennych nagród oraz tytułów mistrzowskich.

Patryk Korbel



źródło: speedzone.pl

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Podsumowanie Laustiz Cup 2008