Olivier Quesnell bał się kapci

Szef zespołu Citroena, Olivier Quesnell, przyznał, że obawiał się złapania kapcia przez Sebastiena Loeba, który przed ostatnim dniem zmagań miał 30 sekund przewagi nad rywalami na trasie Rajdu Katalonii.

Zespołowy kolega Loeba, Sebastien Ogier, dwukrotnie musiał pogodzić się z uszkodzeniem opony. O ile pierwszy kapeć był wynikiem cięcia zakrętu, to drugi nie powinien mieć miejsca. Oczywiście nigdy nie wiesz, co może się zdarzyć. Zawsze możesz złapać kapcia. Jari-Matti Latvala był bardzo niebezpieczny. OK to było tylko 100 kilometrów, ale wszystko zależy od kapcia. Widzieliśmy, co przydarzyło się Ogierowi i obawialiśmy się o samochód - mówił Quesnel.