
Elfyn Evans nie jest pewny, czego może się spodziewać w nowej dla siebie imprezie - Rajdzie Meksyku. Młody Walijczyk z zespołu M-Sport nieco obawia się długich, będących wyzwaniem oesów, na które sposobem ma być odbyty trening wytrzymałościowy.
Evans ma na koncie szóstą pozycję w otwarciu sezonu 2014 w Monte Carlo. Punktów w Szwecji pozbawił się sam, popełniając błąd na ostatnim oesie, gdzie zaliczył dachowanie. Obecnie jest dziewiąty w klasyfikacji WRC.
Elfyn Evans testował przed Rajdem Meksyku
"Ważne, by jechać bardzo czystą linią i trzymać szybkość w zakrętach, jako że brak mocy sprawia, iż trudno odrobić ewentualne straty. My planujemy jechać najczyściej jak się da - by zebrać doświadczenie i stopniowo poprawiać tempo w trakcie weekendu." - mówił Elfyn Evans na kilka dni przed rozpoczęciem Rajdu Meksyku.
Czego zatem obawia się młody kierowca? "To chyba najdłuższe oesy w mojej karierze. Nigdy nie jechałem tylu długich odcinków w jednym rajdzie, ale czekam na to wyzwanie. Jeśli chodzi o fizyczną stronę, mieliśmy odpowiednie przygotowania. Mam nadzieję, że będziemy potrafili skoncentrować się na dbaniu o samochód i wykręcimy kilka dobrych czasów."
Powrót na szutry ma być jednak dla Evansa dużym plusem: to na pewno korzystniejsza dla niego nawierzchnia niż błoto i śnieg, których pełno było w Monte-Carlo i w Szwecji. "Powinno być nieco więcej przyczepności niż w rajdach, które mieliśmy do tej pory. Nasz postęp będzie bardziej stabilny. Łatwiej będzie nam budować swoje tempo, gdy nie trzeba adaptować się do wciąż zmieniających się warunków."
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Nowe wyzwanie dla Elfyna Evansa
Podobne: Nowe wyzwanie dla Elfyna Evansa




Podobne galerie: Nowe wyzwanie dla Elfyna Evansa
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć