Neuville odejdzie z Hyundaia?

Thierry Neuville odniósł się do ostatnich decyzji zespołu Hyundaia, który nie wprowadzi w tym roku nowego samochodu. Druga ewolucja i20 WRC zadebiutuje dopiero w Rajdzie Monte Carlo 2016, co krzyżuje plany Thierry'ego Neuville'a.

Belgijski zawodnik na razie ma kontrakt ważny do końca 2015 roku i nie wiadomo, czy w obliczu opóźnienia debiutu rajdówki nie będzie chciał zmienić zespołu. Wprowadzenie nowego auta dopiero w styczniu sprawi, że pierwsze rajdy mogą być problematyczne. "Nikt w zespole nie mógł tego przewidzieć, ale musimy z tym żyć. Koreańczycy zostali z tyłu jeśli chodzi o zatwierdzenie nowych części. Niewiele jeździmy. Od czterech miesięcy nie było zbyt dużego postępu w rozwoju. A zawsze powtarzaliśmy, że nowe auto zostanie wprowadzone, by walczyć z Polo..." - powiedział Neuville w wywiadzie dla dhnet.be.

"Musimy myśleć pozytywnie. Na zespole ciąży presja Wciąż mam nadzieję, że w tym roku uda się odnieść zwycięstwo po wprowadzeniu kilku poprawek. Jasne jest jednak, że nie osiągnę celów, wyznaczonych na 2015 rok." - dodał Belg. Zapytany o to, czy o tytuł uda się powalczyć w sezonie 2016, odpowiedział: "Nie można się poddawać. Najpierw samochód musi być niezawodny, a do tego od razu znaleźć się w czołówce. Czeka nas wiele rozmaitych testów w tym roku."

Nie wiadomo zatem, czy Neuville będzie chciał pozostać w Hyundaiu na trzeci z rzędu sezon. Na pewno rozważyłby inną możliwość, gdyby tylko szef Volkswagena Jost Capito zdecydował się na zmianę składu.