Neuville na Rajd Walii po wicemistrzostwo świata. "Może być bardzo zimno"

Thierry Neuville wciąż jest jednym z tych kierowców WRC, którzy mają o co walczyć w ostatniej rundzie sezonu. Belgijski zawodnik musi odeprzeć ataki Jari-Mattiego Latvali, który traci do niego 14 punktów w walce o tytuł wicemistrza świata. Najlepszym kierowcą globu został już we Francji Sebastien Ogier. Najlepszym producentem - Volkswagen.

"Moim głównym celem będzie mocny finisz i zapewnienie sobie drugiego miejsca w mistrzostwach kierowców. Oczywiście planowaliśmy wygrać przynajmniej jeden rajd w tym sezonie, ale nie udało się jeszcze tego dokonać. Cały czas mam to w pamięci i chciałbym w tym tygodniu ponownie zawalczyć o wygraną. Fajnie byłoby zakończyć rok kolejnym podium dla zespołu." - przyznał przed Rajdem Walii Thierry Neuville, zajmujący drugie miejsce w generalce. "Rajd Walii to trudny rajd. Jest wiele miejsc ze zmienną przyczepnością - czasem ziemia może być mokra, ale z dobrą przyczepnością, a potem nagle wjeżdżasz w błoto i natychmiast tracisz trakcję. Biorąc pod uwagę porę roku, będzie tam bardzo zimno. Może zobaczymy nawet nieco lodu na odcinkach. Najważniejszym wyzwaniem dla kierowcy będzie poprawne odczytanie poziomu przyczepności. Musisz włożyć wiele pracy w rozpoznanie i przeanalizować każdy aspekt odcinka." - zakończył Belg, który tym rajdem żegna się z M-Sportem - przed kolejne lata Neuville będzie bronić barw Hyundaia.