Rajdy  »  Imprezy amatorskie  »  Michał Szczepański po 3. Rajdzie Ziębickim
Michał Szczepański

Michał Szczepański po 3. Rajdzie Ziębickim

2010-06-14 - Ł. Łuniewski     Tagi: KJS
Szczepan: Cóż pisać. Wygraliśmy klasę. Wielka radość z jednej strony, wielki żal z drugiej, że nie ma budżetu na kolejne starty i Puma jest do sprzedania. Mam nadzieję, że pokazałem jaki potencjał ma auto :)

Pojechaliśmy na oponach z przodu Toyo R888. Świetnie sprawiły się na Pucharze Dziekana, tutaj niekoniecznie. Za dużo syfu, ciągła walka z podsterownością, ale daliśmy radę. Na Kalinowicach i Cukrowni sporo dziur, odpuszczaliśmy i traciliśmy bardzo dużo czasu, na innych próbach trzeba było gonić! Odcinek Głęboka przejechałem zdecydowanie lepiej niż rok temu. Jestem zadowolony.

Świetna oprawa medialna całego Rajdu Ziębickiego, próba na Rynku i mnóstwo kibiców. Inni organizatorzy powinni brać przykład! Gratulacje dla wszystkich na mecie!

Dziękuje kibicom za doping, zdjęcia i filmy! :)


Brawura: No i mamy powód do zadowolenia :) Z Ziębic wróciliśmy z pucharami za pierwsze miejsce w klasie czwartej i nagrodą, nowym fotelem kubełkowym. Jeszcze nie wiemy co z nim zrobimy, może będziemy oglądać w nim Tv ;)
Ogólnie rajd bardzo fajny, próba na rynku, tak jak w poprzednim roku przyciągnęła wielu kibiców. Wszystkie próby bardzo fajne, jedynie Kalinowice nie przypadły nam do gustu, kilka aut pogubiło tam części, my przeszliśmy na tryb kalkulacji i szczęśliwie tego uniknęliśmy choć było blisko…

Pierwszy przejazd ze średnim czasem, jechaliśmy tak, żeby nie zabić auta, drugi już dużo lepszy, postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Albo się uda, albo się nie uda ;) Stawką było pierwsze miejsce. Udało się, auto pięknie się spisało, nic nie urwaliśmy i dotarliśmy do mety w całości.

Najbardziej podobała mi się próba na Głębokiej, można było przez chwilę poczuć się jak na prawdziwym oesie, szkoda, że tak krótko, chyba każdy kto dziś startował czuje niedosyt po tym przejeździe.

W tym roku pojawiło się kilka nowych prób, najciekawsza okazała się “Oczyszczalnia”, chociaż mieliśmy małe problemy z nawrotem, ale zdarza się, opona za mocno kleiła ;) no i próba na parkingu w Henrykowie, moje gratulacje dla drivera za piękny i czysty przejazd w pierwszej pętli, nawroty były idealne, na drugiej pętli znów opona za mocno kleiła.

Ogólnie jestem bardzo zadowolona, dziś naprawdę fajnie się bawiliśmy, nie mieliśmy większych problemów z autem, tylko statyw nie bardzo chciał z nami współpracować, ale mam nadzieję, że onboardy będą się podobały!

Gratulacje dla Michała, mojego drivera za dowiezienie nas na najwyższy stopień podium :)

Szczególnie dziękuję Gosi i Darkowi za doping i zdjęcia.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Michał Szczepański po 3. Rajdzie Ziębickim