Rajdy » Imprezy amatorskie » Magdalena Becella po trzecim Rajdzie Ziębickim
.jpg)
W minioną niedzielę na trasie 3. Rajdu Ziębickiego, który stanowił piątą rundę Pucharu Polski Automobilklubów i Klubów, kibice mogli po raz kolejny w tym sezonie dopingować Magdalenę Becellę.
Wrocławianka za kierownicą czerwonej Hondy Civic w barwach Lejdis Car oraz Print Point, pomimo wielu przedstartowych trudności stawiła się na ziębickim rynku, który był areną pierwszej próby zmagań. Ogromny stres związany z rangą imprezy oraz zerową znajomością trasy przyczynił się do nerwowego występu na pierwszej próbie, która okazała się kluczowa dla ostatecznego wyniku. Mimo problemów udało się dojechać do mety imprezy na dobrym ósmym miejscu w klasie II i wywalczyć dwa punkty do klasyfikacji Mistrzostw Polski Amatorów. Magdalena Becella: Do ostatniego dnia nie było wiadomo czy będziemy mogli wystartować z powodów finansowych, dlatego też najpierw chciałabym podziękować sponsorom Lejdis Car, Print Point oraz Piotrowi Jędrusińskiemu. Na starcie byliśmy mocno zestresowani, ponieważ nie mieliśmy możliwości zapoznania się z próbami dzień wcześniej, co przyczyniło się do popełnienia znaczącego błędu już na pierwszej próbie gdzie otrzymaliśmy limit. Najechanie na szykanę z niewłaściwej strony oraz uderzenie bokiem auta w twarde bele siana podniosły ciśnienie w samochodzie, którego sprawności, zwłaszcza kół, nie byliśmy pewni. Szczęście jednak dopisało i wszystko skończyło się tylko wgiętym nadkolem. Kolejne próby bardzo mi się podobały, zwłaszcza „Głęboka” i „Kalinowice”, które były kolejnym sprawdzianem dla mnie oraz testem wytrzymałości dla dzielnej na dziurawych i kamienistych fragmentach „Hanki”. Dziękuję również mojemu pilotowi oraz wszystkim kibicom, zwłaszcza z Wrocławia, za gorący doping.
Wrocławianka za kierownicą czerwonej Hondy Civic w barwach Lejdis Car oraz Print Point, pomimo wielu przedstartowych trudności stawiła się na ziębickim rynku, który był areną pierwszej próby zmagań. Ogromny stres związany z rangą imprezy oraz zerową znajomością trasy przyczynił się do nerwowego występu na pierwszej próbie, która okazała się kluczowa dla ostatecznego wyniku. Mimo problemów udało się dojechać do mety imprezy na dobrym ósmym miejscu w klasie II i wywalczyć dwa punkty do klasyfikacji Mistrzostw Polski Amatorów. Magdalena Becella: Do ostatniego dnia nie było wiadomo czy będziemy mogli wystartować z powodów finansowych, dlatego też najpierw chciałabym podziękować sponsorom Lejdis Car, Print Point oraz Piotrowi Jędrusińskiemu. Na starcie byliśmy mocno zestresowani, ponieważ nie mieliśmy możliwości zapoznania się z próbami dzień wcześniej, co przyczyniło się do popełnienia znaczącego błędu już na pierwszej próbie gdzie otrzymaliśmy limit. Najechanie na szykanę z niewłaściwej strony oraz uderzenie bokiem auta w twarde bele siana podniosły ciśnienie w samochodzie, którego sprawności, zwłaszcza kół, nie byliśmy pewni. Szczęście jednak dopisało i wszystko skończyło się tylko wgiętym nadkolem. Kolejne próby bardzo mi się podobały, zwłaszcza „Głęboka” i „Kalinowice”, które były kolejnym sprawdzianem dla mnie oraz testem wytrzymałości dla dzielnej na dziurawych i kamienistych fragmentach „Hanki”. Dziękuję również mojemu pilotowi oraz wszystkim kibicom, zwłaszcza z Wrocławia, za gorący doping.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Magdalena Becella po trzecim Rajdzie Ziębickim
Podobne: Magdalena Becella po trzecim Rajdzie Ziębickim

.jpg)


Podobne galerie: Magdalena Becella po trzecim Rajdzie Ziębickim


Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter