Mads Ostberg: Ogier jest do pokonania

Mimo serii porażek z francuskim kierowcą, Mads Ostberg jest przekonany że Sebastiena Ogiera da się pokonać w tegorocznych Rajdowych Mistrzostwach Świata. Jak na razie jedynym kierowcą w tym roku który skutecznie krzyżował szyki szybkiemu reprezentantowi Volkswagena był Sebastien Loeb, w tym roku jadący zaledwie w czterech rajdach. Po trzech tegorocznych zwycięstwach, Ogier ma już 54 punkty przewagi nad najbliższym rywalem, którym teraz jest Mikko Hirvonen z Citroena. Ostberg prowadził w Portugalii, ale szybko przydarzyła mu się pomyłka i wypadnięcie z trasy. Kierowca M-Sportu zaprzeczał jednak, aby ten błąd wynikał z przekroczenia granicy ryzyka, które miało zostać podjęte by moc rywalizować z Ogierem. "Jest do pokonania. To co stało się w Portugalii nie było wynikiem zbyt mocnego naciskania. Po prostu była to pomyłka związana z opisem. Wierzcie mi, że nie boję się Ogiera. Uważam, że moje tempo jest wciąż szybsze i szybsze." - powiedział norweski kierowca, który jest obecnie czwarty w klasyfikacji, tracąc 70 punktów do Sebastiena Ogiera. Jedynym miejscem na podium dla Madsa Ostberga było to wywalczone w Szwecji.