Loeb: Asfalt będzie kluczowy w Argentynie

Pięciokrotny zwycięzca Rajdu Argentyny, Sebastien Loeb nie ma wątpliwości, że o zwycięstwie mogą zadecydować asfaltowe partie południowoamerykańskiej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata. Kierowcy będą musieli pokonać je na szutrowych oponach i nastawach rajdówek. W przypadku legendarnego odcinka El Condor (prawie 40 km) to niemal 20 kilometrów nietypowej rywalizacji na asfalcie. - Jako że sekcje asfaltowe są w samym sercu szutrowych tras, nie będziemy mogli dopasować ustawień samochodów - wyjaśnia Sebastien Loeb. - Będziemy musieli dostosować swój styl jazdy. Kluczowym czynnikiem będzie dobre oszczędzanie opon.

- Ten rajd ma klimat w przeciwieństwie do innych - uważa siedmiokrotny mistrz świata. - Argentyńscy widzowie są szaleni na punkcie rajdów. Są bardzo ciepli, gorąco dopingują oraz naprawdę uczestniczą w imprezie. Ludzie tam są wszędzie, zarówno przy hotelu, jak i na najdalszych zakątkach prób. - Mamy dobry rekord w tym rajdzie, czego w zasadzie nie umiem wyjaśnić - przyznaje fabryczny kierowca Citroena. - Trasa jest bardzo zróżnicowana. Odcinki mają partie techniczne oraz szybkie. Być może miałem po prostu więcej szczęścia niż moi rywale w ostatnich latach. Oczywiście czuję się tam świetnie.