Kubica zadowolony z jazdy w Rajdzie Australii mimo sobotniej przygody

Robert Kubica mimo jednego błędu, który na szczeście nie skończył się odpadnięciem, dał radę ukończyć trudny Rajd Australii. Polski kierowca zdobył dwa punkty za dziewiątą pozycję. "Mieliśmy dobry weekend, z momentami bardzo dobrą jazdą na tych trudnych odcinkach. Największym wyzwaniem był charakter oesów, które cały czas się zmieniały, więc potrzebowałem czasu by się do nich nieco przyzwyczaić, ale myślę, że wykonaliśmy dobrą robotę." - powiedział polski kierowca. "W porządku, zrobiłem wczoraj jeden błąd, ale nie wynikał on z jazdy. Rozproszyłem się kontrolką ostrzegawczą, co kosztowało nas sporo czasu. Ale udało się dojechać do mety." - kontynuował Kubica."Najważniejsze jest to, że cieszył mnie ten rajd i jazda po szutrze. Myślę, że poszło nam na tej nawierzchni naprawdę dobrze i mam nadzieję, że możemy pokazać jeszcze większy progres  na tej nawierzchni w późniejszej fazie sezonu." - zakończył kierowca M-Sportu.