Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Kris Meeke: Nie może być choćby jednego błędu
Kris Meeke w Rajdzie Argentyny 2010

Kris Meeke: Nie może być choćby jednego błędu

2014-05-04 - P. Krupka     Tagi: Rajd Argentyny, WRC, Meeke
Kris Meeke ma już niewielkie doświadczenie w Rajdzie Argentyny - Brytyjczyk cieszy się, że nie pojedzie "w ciemno", tak jak to było w Szwecji, Meksyku i Portugalii. Te trzy rundy nie ułożyły się po myśli kierowcy Citroena, który po podium w Monte Carlo nieco spuścił z tonu.

"Rywalizowałem w tym rajdzie w 2010 roku, kiedy był częścią kalendarza IRC. Odcinki nie były takie same, ale mam dobry pogląd na to, po jakich drogach będziemy jechać. Nie będę jechał w ciemno, tak jak to było w poprzednich rundach." - powiedział Kris Meeke przed kolejnym tegorocznym rajdem WRC w barwach Citroena. "Wspaniale było znów wrócić do samochodu. Jazda autem WRC to nie jest coś, co możesz praktykować w domu. Testy przebiegły naprawdę dobrze. Cały zespół pracował naprawdę ciężko, stale próbując szukać nowych rozwiązań. Mamy lepszą trakcję, a auto jest lepiej zbalansowane. Czuję się pewnie i mocno wierzę w Citroena DS3 WRC." - dodał Meeke.
Kris Meeke w Rajdzie Argentyny 2010Kris Meeke w Rajdzie Argentyny 2010
"Musimy ukończyć rajd bez popełnienia jakiegokolwiek błędu. Cokolwiek się stanie, niezależnie od warunków, musimy doprowadzić auto "do domu". Od początku sezonu mieliśmy dobrze tempo. Musimy tylko wyzbyć się pomyłek. Po pierwsze i najważniejsze, oznacza to wykonanie dobrych notatek podczas zapoznania." - zakończył Meeke.
Citroen odbył testy na Sardynii, podobnie zresztą, jak zrobił Volkswagen.
Kris Meeke w Rajdzie Argentyny 2010Kris Meeke w Rajdzie Argentyny 2010



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kris Meeke: Nie może być choćby jednego błędu