Kramarczyk ma ogromny potencjał

Zawodnicy startujący w barwach Race Rent - szef stajni, Tomasz Mikołajczyk oraz młody debiutant Tomek Kramarczyk zaliczyli udany występ w Załużu, gdzie odbyły się dwie rundy Mistrzostw Polski w Wyścigach Górskich.

Pierwszego dnia na podium stanął Tomek Mikołajczyk jadąc swoim Lancerem Evo VI wyposażonym w nowe dyfuzory, które były testowane po raz pierwszy w górach. W drugi dzień po awarii Lancera Mikołajczyka brawurową jazdą popisał się świetnie dysponowany popularny „Kramar”, który podczas zawodów był oblegany przez kibiców. "Zawody udane dla mnie i dla mojego zespołu. Drugie miejsce pierwszego dnia zapewniło mi utrzymanie drugiej lokaty po czterech rundach GSMP i daje nadzieje na walkę z Robertem Kusem na kolejnych zawodach. Nasz młody zawodnik pojechał rewelacyjnie. Bardzo szybko nauczył się i wyczuł Evo IX. Trzecie miejsce to naprawdę niezły wynik jak na pierwszy start tak szybkim i mocnym samochodem. W Kramarczyku drzemie ogromny potencjał i chcemy go wykorzystać" - powiedział Tomasz Mikołajczyk.

"Szukamy sponsora dla Tomka i jego startów naszym Lancerem Evo IX podczas rajdu Subaru i w kolejnych rundach GSMP a może i RSMP, ale to wszystko zależy od finansów. Jedno co mogę powiedzieć to, że zaliczyliśmy oboje bardzo dobry start i jestem z tego zadowolony".

"Sam nie wiem czy to tak dobry samochód czy moje umiejętności pozwoliły mi zająć trzecie miejsce podczas IV rundy GSMP Załuż" - powiedział Tomasz Kramarczyk. "Muszę podziękować Tomkowi Mikołajczykowi i całemu zespołowi Race Rentu. W tak świetnych warunkach nigdy jeszcze nie pracowałem i muszę przyznać cały team zatroszczył się o mnie w 100% pod każdym względem. Samochód czteronapędowy to całkiem inny świat niż moja Astra. Jest piekielnie szybki i stwarza wiele możliwości. Chciałbym jeździć takim samochodem ale finanse nie do końca na to pozwalają. Szukam sponsora, który dołożyłby się do moich startów".

"Ogromne podziękowania należą się moim kibicom. Byłem bardzo miło zaskoczony tym, że wszyscy mi klaskali, machali i mocno dopingowali w walce z najlepszymi góralami. Podczas pobytu w serwisie podchodzili gratulowali i życzyli powodzenia. To bardzo bardzo miłe i właśnie to zmotywowało mnie do ostrej walki".

Race Rent cieszy się z dwóch sukcesów w jeden weekend i  liczy na kolejne fantastyczne starty oraz na współpracę z Tomkiem Kramarczykiem, który okazał się świetnym kierowcą uczącym się w tempie ekspresowym. Zespół Race Rent dziękuje kibicom za doping oraz oczywiście wszystkim osobom, które włożyły sporo zaangażowania w ten sukces i jednocześnie zaprasza do Sopotu podczas wakacyjnych rund GSMP w dniach 10-13 lipca.