Rajdy  »  Dwa tytuły mistrzowskie dla motocyklistów Orlen Team w sezonie 2011
			
			
			
			 
									
					
					Dwa tytuły mistrzowskie dla motocyklistów Orlen Team w sezonie 2011
							2011-10-09 - Ł. Łuniewski     Tagi: 4x4, Czachor, Dąbrowski, Przygoński
						
						
						Jakub Przygoński, motocyklista ORLEN Team zajął trzecie miejsce w Rajdzie Faraonów i zdobył tytuł wicemistrza Świata FIM wyprzedzając w klasyfikacji o trzy punkty Marca Comę. Marek Dąbrowski na jedną eliminację przed końcem sezonu zapewnił sobie tytuł Open Trophy, Jacek Czachor jest czwarty w klasyfikacji łącznej.
						  
Sześciodniową rywalizację w Rajdzie Faraonów wygrał Marc Coma. Drugi był Helder Rodrigues, który tym samym zapewnił sobie tytuł mistrza Świata. Kuba Przygoński po ostatnim etapie awansował o jedną pozycję na trzecie miejsce. Rajdu nie ukończył rewelacyjnie jadący Jordi Viladoms, który miał awarię silnika.
						
Stawka była bardzo wyrównana. Walczyliśmy w zasadzie na sekundy na odcinkach specjalnych. Trzecie miejsce niesamowicie cieszy, prawie tak samo jak tytuł wicelidera Mistrzostw Świata. Poza tytułami jest jednak dla mnie bardzo ważne doświadczenie jakie zdobyłem w trakcie całego sezonu, który był długi. Ukończyłem wszystkie zawody i poznałem w zasadzie cele spektrum różnych nawierzchni. Mam bardzo dobre tempo, sprzęt również nie zawodzi. To dobrze wróży na Dakar. Przede mną start w rajdzie Shamrock w Maroku i jeszcze wiele kilometrów OSowych treningu - komentował Kuba Przygoński.  
	
	
	
	
						
Szczęścia dziś zabrało zdobywcy tytułu Open Trophy - Markowi Dąbrowskiemu. Na siedemdziesiąt kilometrów przed metą w jego motocyklu wybuchła jednostka napędowa i nie ukończył rajdu. Marek jechał identycznie skonfigurowaną czterysta pięćdziesiątką jak Jacek Czachor, który z powodu awarii silnika nie ukończył wczorajszego etapu. Ponieważ jednak motocykliści ORLEN Team nie mogli nic zyskać, ani stracić w łącznej klasyfikacji Mistrzostw Świata traktowali Rajd Faraonów jako test dla sprzętu przed zbliżającym się rajdem Dakar. Dzięki awariom poznali doskonale wytrzymałość jednostki napędowej i będą ją jeszcze udoskonalać przed najważniejszą imprezą w sezonie. 
Tę awarię można było przewidzieć. Trochę tylko szkoda tych trzech godzin w pełnym słońcu, na pustyni, które spędziłem czekając na pomoc. Testowałem i siebie, i maszynę. Dobrze, że to właśnie maszyna nie wytrzymała. W zasadzie cieszę się, że błąd wyszedł na rajdzie, który był treningiem. Przyjechałem tu oczywiście zająć jak najlepsze miejsce, bo zawsze kiedy startuje to się ścigam, ale mam już tytuł Open Trophy. Zależało mi więc głównie na zbieraniu doświadczenia - opowiadał Marek Dąbrowski.
Chciałbym bardzo podziękować mechanikom ORLEN Team, którzy dostali motocykl o 1 w nocy. Sart był o 5 i jeszcze trzeba było dotrzeć silnik. Wszystko było zrobione bardzo dobrze. Miałem problem na początku OSu, bo przyzwyczaiłem się do motocykla, którym jechałem wczoraj. Startowałem z odległej pozycji. Jechałem w kurzu i zagotowałem tylni hamulec, który trzymałem na ciężkiej partii omijając dziury. Dalej było już szybko i dobrze. Cieszę się z wypracowanego tempa w tym sezonie i czwartego miejsca w Mistrzostwach Świata.
Kiedy zobaczyłem Marka stojącego na pustyni zatrzymałem się na moment i kombinowaliśmy jak mu pomóc. Nie było to jednak możliwe i pojechałem dalej. Wyszedł z tego całkiem niezły czas - cieszył się na mecie Jacek Czachor.
					
Tę awarię można było przewidzieć. Trochę tylko szkoda tych trzech godzin w pełnym słońcu, na pustyni, które spędziłem czekając na pomoc. Testowałem i siebie, i maszynę. Dobrze, że to właśnie maszyna nie wytrzymała. W zasadzie cieszę się, że błąd wyszedł na rajdzie, który był treningiem. Przyjechałem tu oczywiście zająć jak najlepsze miejsce, bo zawsze kiedy startuje to się ścigam, ale mam już tytuł Open Trophy. Zależało mi więc głównie na zbieraniu doświadczenia - opowiadał Marek Dąbrowski.
Chciałbym bardzo podziękować mechanikom ORLEN Team, którzy dostali motocykl o 1 w nocy. Sart był o 5 i jeszcze trzeba było dotrzeć silnik. Wszystko było zrobione bardzo dobrze. Miałem problem na początku OSu, bo przyzwyczaiłem się do motocykla, którym jechałem wczoraj. Startowałem z odległej pozycji. Jechałem w kurzu i zagotowałem tylni hamulec, który trzymałem na ciężkiej partii omijając dziury. Dalej było już szybko i dobrze. Cieszę się z wypracowanego tempa w tym sezonie i czwartego miejsca w Mistrzostwach Świata.
Kiedy zobaczyłem Marka stojącego na pustyni zatrzymałem się na moment i kombinowaliśmy jak mu pomóc. Nie było to jednak możliwe i pojechałem dalej. Wyszedł z tego całkiem niezły czas - cieszył się na mecie Jacek Czachor.
źródło: informacja prasowa
										
					
				Dodaj komentarz
					Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
				logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
					Komentarze do:
Dwa tytuły mistrzowskie dla motocyklistów Orlen Team w sezonie 2011
Podobne: Dwa tytuły mistrzowskie dla motocyklistów Orlen Team w sezonie 2011
				 Orlen Team wystartuje w Rajdzie Sardynii »
Orlen Team wystartuje w Rajdzie Sardynii »
					
					 Rajd Sardynii: Czachor trzeci na ostatnim etapie »
Rajd Sardynii: Czachor trzeci na ostatnim etapie »
					
					 Rajd Sardynii: Czachor kończy etap bez hamulca »
Rajd Sardynii: Czachor kończy etap bez hamulca »
					
					Podobne galerie: Dwa tytuły mistrzowskie dla motocyklistów Orlen Team w sezonie 2011
				 Rajd Dakar 2010 »
Rajd Dakar 2010 »
					
					 Prezentacja zespołu Baran, Wiśniewski & Żyła w obiektywie Kuby Żołędowskiego »
Prezentacja zespołu Baran, Wiśniewski & Żyła w obiektywie Kuby Żołędowskiego »
					
					.jpg) Baja Poland 2012 w obiektywie Dariusza Jakubczyka »
Baja Poland 2012 w obiektywie Dariusza Jakubczyka »
					
				Najczęściej czytane w tym miesiącu
				
				
				
				
				
				
				
				
				
				Tapety na pulpit 
				
				
				
				
				
				
				
			Galerie zdjęć
			Newsletter
			
			
			
			
			
			
			
			
			
			
			
 Orlen Team
Orlen Team Orlen Team
Orlen Team
 
						
						 
						
						 Tapety
						
						Tapety   Amerykańskie pickupy prężą muskuły
Amerykańskie pickupy prężą muskuły  Oldtimery podczas Woodward Dream Cruise 2010
Oldtimery podczas Woodward Dream Cruise 2010  Tapety Infiniti
Tapety Infiniti  Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim!
Kwalifikacje do GP Meksyku: bezbłędny Norris, dwa Ferrari za nim! Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących
Sprawdzenie auta używanego - najczęstsze błędy kupujących Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec
Prztyczek w nosy Trumpa i Muska. Amerykańscy żołnierze nie mogą zabrać Tesli Cybertruck do Niemiec Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V!
Nie możecie się doczekać GTA VI? Dzisiaj ściągniesz nowe samochody do ulepszonej GTA V! Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory
Gdyby Elon Musk i Kanye West mieli dziecko: Tesla Cybertruck po mrocznym tuningu Mansory 
 
			
 
 
			